Po jednej nieprzespanej nocy żona na skraju załamania..?Ktoś tu lubi dramatyzować i koloryzować.
Oczy mnie bolą od tej składni. Sam yafud też nie jest za mocny.
Ach, widac komentujący, ze dzieci nie macie. Jak dziecko, zwlaszcza malutkie jest chore, to czlowiek cholernie sie o nie boi, co całkowicie rozstraja, nieprzespana noc jest tylko dodatkiem. Dobrze wtedy nie byc samemu, albo chociaz porozmawiac.
Moja mama też miała nieprzespane noce, musiała chodzić do roboty i świetnie sobie dawała radę, a nie miała 1-3 dzieci, a więcej, ojciec zawsze gdzieś był poza domem.
Jednak można, tylko nie trzeba być pipą.
Ostatnio znajomy sam został z małymi dziećmi, jedno "zachorowało"(grypa żołądkowa, zwykła grypa to nie choroba, a na kibel dzieciak sam może iść, ewentualnie do pampersa robić) i koleś dał radę, pracował też, "opiekunka"też dała radę. Po prostu wystarczy nie być życiową πzdą.
to nielegalne. nie wolno zostawiac dzieci bez opieki i chodzic do pracy jednoczesnie. mama wiec nie mogla tego robic, chyba ze korzystala z dodatkowej pomocy w postaci instytucji panstwowych lub najemnikow. jesli jednak to robila, to zdaniem opisujacym rzeczywistosc bedzie "mama nie dawala sobie rady".
znajomy ktory jednoczesnie opiekowal sie dziecmi i pracowal (pomijajac ze tez lamal prawo, bo albo zostawial dzieci bez nalezytej opieki podczas pracy, albo kradl pieniadze pracodawcy udajac prace na cwierc gwizdka), to musial miec albo wyjatkowo spokojne, albo nacpal je uspokajaczami.
reasumujac: z tego ze w twoim otoczeniu sa same dzieci z niedowladem miesniowym nie wynika automatycznie ze reszta populacji sklada sie rowniez z samychg miernot. zajmowanie sie dziecmi jest zajeciem absorbujacym w 100%, a chore dziecko jest jeszcze gorsze, bo masz swiadomosc ze twoje zle decyzje moga doprowadzic do smierci.
A nie można było wysłać smsa? Piknięcie nie obudziłoby żony (swoją drogą ja zawsze na noc włączam wibracje). Dzwonić w środku nocy, nawet w takiej sytuacji, to trochę bezmyślne.
________________________________________________________________ bit.ly/31EiL1w
Ale on nie dzwonił w środku nocy tylko w środku dnia
Co to za histeryczka? Grypa żołądkowa, to nie jest żaden problem, trochę porzyga, poleży i nic jej nie będzie. Nigdy nie miałam, ale to nie jest śmiertelne, na grypę żołądkową się nie umiera, bez jaj. Co z tego, że nie spała w nocy? To odeśpi w dzień, do szkoły przecież nie poszła. Niewyspanie się w ciągu jednej nocy nie stanowi żadnego zagrożenia dla panienki, leżącej w łóżku. O co ta histeria?
Rozmawiał z żoną w środku dnia, a potem znowu zadzwonił godzinę później. Faktycznie, środek nocy. Jak wy te matury zdajecie, do cholery?
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Dorosly | 188.147.97.* | 10 Lutego, 2020 06:01
Ach, widac komentujący, ze dzieci nie macie. Jak dziecko, zwlaszcza malutkie jest chore, to czlowiek cholernie sie o nie boi, co całkowicie rozstraja, nieprzespana noc jest tylko dodatkiem. Dobrze wtedy nie byc samemu, albo chociaz porozmawiac.
cerebrumpalm [YAFUD.pl] | 10 Lutego, 2020 08:34
to nielegalne. nie wolno zostawiac dzieci bez opieki i chodzic do pracy jednoczesnie. mama wiec nie mogla tego robic, chyba ze korzystala z dodatkowej pomocy w postaci instytucji panstwowych lub najemnikow. jesli jednak to robila, to zdaniem opisujacym rzeczywistosc bedzie "mama nie dawala sobie rady".
znajomy ktory jednoczesnie opiekowal sie dziecmi i pracowal (pomijajac ze tez lamal prawo, bo albo zostawial dzieci bez nalezytej opieki podczas pracy, albo kradl pieniadze pracodawcy udajac prace na cwierc gwizdka), to musial miec albo wyjatkowo spokojne, albo nacpal je uspokajaczami.
reasumujac: z tego ze w twoim otoczeniu sa same dzieci z niedowladem miesniowym nie wynika automatycznie ze reszta populacji sklada sie rowniez z samychg miernot. zajmowanie sie dziecmi jest zajeciem absorbujacym w 100%, a chore dziecko jest jeszcze gorsze, bo masz swiadomosc ze twoje zle decyzje moga doprowadzic do smierci.