Biegnę zdyszany po siłowni na jazdy przygotowawcze przed egzaminem na prawko. Otwieram drzwi, a instruktor wydziera się na mnie "Gdzie?! Do tyłu!"no to zdziwiony wsiadam do tyłu. Tak go to rozbawiło, że parę minut aż się krztusił ze śmiechu. Dopiero jak się uspokoił to powiedział: "Chodziło mi o torbę". YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.