Mój facet dostał sporą świąteczną premię ale nic mi o niej nie powiedział. Może to mieć związek z tym, że tego samego dnia całą ją przegrał z zakładzie. Koleżanka znalazła w biurze biedronkę i mój chciał zabłysnąć w towarzystwie i oświadczył, że można ocenić jej wiek po ilości kropek, Wszyscy go wyśmiali ale on się uparł i powiedział, że gotów jest się założyć o swoją premię jeśli znajdzie się chętny. Znalazł się od razu. Mój mąż oczywiście przegrał bo to popularny mit, ale jednak tylko mit. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
Nuśka | 89.64.55.* | 20 Grudnia, 2019 18:13
Bez urazy ale co trzeba mieć w głowie aby zakładać się o "spore"pieniądze?
Twoj facet jest nieodpowiedzialny. Nastepnym razem przegra wyplate. Zastanow sie nad slubem z kims takim, bo potem za dlugi faceta odpowiadasz rowniesz Ty.
0
3
RQ | 31.0.40.* | 20 Grudnia, 2019 19:19
On zarobił więc pieniądze są jego i może zrobić z nimi co mu się podoba i nie twoja sprawa
-3
4
Wera. Nie chce mi się logować. | 5.173.245.* | 20 Grudnia, 2019 19:39
Oczywiście, że to jej sprawa:
Raz, że nieuczciwie było by, by jedna strona nie wiedziała, z kim kontynuuje związek, a skłonność do robienia takich rzeczy to dość istotna informacja,
Dwa, że przecież wkrótce może rozważać z nim wspólny budżet, o ile już takiego nie mają.
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika RQ[ Zobacz ]
1
5
Skwk | 31.0.47.* | 20 Grudnia, 2019 20:10
Przecież oni już są po ślubie. Ostatnie zdanie na to wskazuje.
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika Natura_Rzeczy[ Zobacz ]
-1
6
Aaa | 5.173.138.* | 20 Grudnia, 2019 20:12
O mój drogi/droga jest wyraznie napisanie że to jej mąż przegral kase z budzetu domowego.
Po slubie nie ma ja zarobilem czy zarobilam. Budżet i wydatki sa wspólne. Chyba ze jest intercyza czy wiazaca strony umowa pod tytulem "co je moje to je moje"
Jestem zagozalym wrogiem wszelkiego hazardu. Jakby mi cos takiego facet zrobił to moglby sie slusznie do domu nie spieszyć
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika RQ[ Zobacz ]
-5
7
Natura_Rzeczy | 188.147.101.* | 20 Grudnia, 2019 21:16Ten komentarz psuł Wam humor, więc został ukryty. Pokaż go
Racja, wiec tym gorzej. Masakra zyc z kims, komu nie mozna ufac.
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika Skwk[ Zobacz ]
-2
8
Piotrek | 91.222.100.* | 20 Grudnia, 2019 21:42
Nie. Po ślubie z momentem odebrania pieniędzy od pracodawcy (fizycznie czy otrzymania przelewu) te pieniądze nie są tylko jego, a wspólne z żoną. No chyba że mają rozdzielność majątkową.
Zgadzam się też z komentarzami, że rozsądnym działaniem to nie było...
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika RQ[ Zobacz ]
Ja ich znam. Mają rozdzielność majątkową. Ona pochodzi z biednej rodziny i stąd jej małostkowość. Pieniądze rzecz nabyta. Raz się ma, innym razem nie. Kto myśli ten ma.
2
10
Aaa | 5.173.138.* | 21 Grudnia, 2019 08:13
To moze inaczej. Zona dostała świąteczną premię. A po drodze do domu minęła sklep z butami i kupila 25 parę zbednych szpilek a ze nie miała do tego koloru torebki to zakup samych butów byłby bez sensu bo do czego to nosić. Jak juz tam milo sie jej zrobiło to pomyślała że skorzysta z salonu spa i fryzjera i dokona spektakularnej metamorfozy i sie zrelaksuje. Jak juz byla w dobrym humorze to wpadla jeszcze do sklepu z modnymi ciuchami i tam zostawila reszte premii. Tak zrelaksowana i odmieniona wpadla do domu i zapytala meza czy ma za co oplacic rachunki i kupic prezenty na swieta bo ja fantazja poniosła.
Juz widze jak kazdy z was chwali żonę i przyklaskuje ze swpietny pomysł bo to przeciez były jej pieniądze i on z radoscia w sercu oplaci prąd, wode, telefon, internet i kupi jej cudowna biżuterię bo zapomniala o tym po drodze.
Nie bądź hipokrytą.
W odpowiedzi na komenatrz #9 użytkownika vleep[ Zobacz ]
-2
11
RPVWA | 46.76.35.* | 21 Grudnia, 2019 09:43
Zastanów się nad ślubem?Jest napisane mój mąż
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika Natura_Rzeczy[ Zobacz ]
-2
12
Kfi | 89.238.154.* | 21 Grudnia, 2019 10:02
Czemu wszystkich mierzysz własnym portfelem? Zdajesz sobie z tego sprawę, że są ludzie, dla których sytuacja z twoich sennych marzeń to nie problem? W yafudzie nigdzie nie jest napisane, że im brakuje pieniędzy. Chodzi o to, że mąż to głąb i wierzy, że kropki biedronek oznaczają ich wiek.
W odpowiedzi na komenatrz #10 użytkownika Aaa[ Zobacz ]
1
13
Aaa | 5.173.138.* | 21 Grudnia, 2019 11:34
Uwielbiam komentarze ludzi ubogich intelektualnie i ich plytkie wycieczki personalne. Tu nie chodzi o zasobność mojego portfela tylko o ogolnie panujace w malzenstwie zasady. Niewazne jak zamozne jest.
Moja hipotetyczna historyjka okreslala stareotyp bezmylnego wydania pieniedzy (nie chodzi czy kogos stac czy nie, bo stac kazdego w wiekszym lub mniejszym zakesie) przez hipotetyczna kobiete.
Nie znasz mnie wiec nic nie wiesz o moich marzeniach. Wiekszosc nie jest zwiazana z pieniędzmi, ale rozumiem, że plytcy ludzie moga tego nie ogarniać.
Tak samo nie znasz autorki i nie wiesz co miala na myśli. Gdyby nie interesowala jej premia ktora mąż bezmyslnie sprzeniewiwrzyl to by napisala yafud "moj maz to nieinteligenty czlowiek bo zalozyl się o..."pominelaby aspekt pieniadza jesli by jej nie interesował Sherlocku
W odpowiedzi na komenatrz #12 użytkownika Kfi[ Zobacz ]
0
14
1638 | 5.173.56.* | 21 Grudnia, 2019 12:25
Jak was czytam z tym "ja zarobiłem, moje, rozdzielność majątkowa"itp to trochę mam ubaw. Nie wiecie jakie warunki panują w ich małżeństwie to raz. Dwa - rozdzielność majątkowa jest do czasu aż nie pojawią się dzieci. No chyba, że macie umysł ameby i do dziecka też rzucicie "moje, zarobiłem, nic ci nie dam".
0
15
Jfi | 89.238.154.* | 22 Grudnia, 2019 10:09
Ileż razy użyłaś słów pieniądze i odnośników do nich w jednym komentarzu :) Wyluzuj poślady. To strona dla śmiechu, nie dla kija w pupie.
W odpowiedzi na komenatrz #13 użytkownika Aaa[ Zobacz ]
0
16
Aaa | 94.254.232.* | 22 Grudnia, 2019 11:28
A jakiego słowa mialam użyć skoro mówimy o pieniadzach z premii i powodach ich wydawania w zwiazku? Jesli razi cie slowo pieniadz zamien go sobie na cukierek, lizak, kwiatek. Sam rodzaj waluty jest nieistotny w rozmowie o schematach.
W odpowiedzi na komenatrz #15 użytkownika Jfi[ Zobacz ]
0
17
dsa | 185.244.214.* | 22 Grudnia, 2019 22:31
Jesteś materialistką i tyle. :) Do tego cięgle ci brakuje i zaniedbujesz dom i dzieci.
W odpowiedzi na komenatrz #16 użytkownika Aaa[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Nuśka | 89.64.55.* | 20 Grudnia, 2019 18:13
Bez urazy ale co trzeba mieć w głowie aby zakładać się o "spore"pieniądze?
Natura_Rzeczy | 188.146.137.* | 20 Grudnia, 2019 18:58
Twoj facet jest nieodpowiedzialny. Nastepnym razem przegra wyplate. Zastanow sie nad slubem z kims takim, bo potem za dlugi faceta odpowiadasz rowniesz Ty.
RQ | 31.0.40.* | 20 Grudnia, 2019 19:19
On zarobił więc pieniądze są jego i może zrobić z nimi co mu się podoba i nie twoja sprawa
Wera. Nie chce mi się logować. | 5.173.245.* | 20 Grudnia, 2019 19:39
Oczywiście, że to jej sprawa:
Raz, że nieuczciwie było by, by jedna strona nie wiedziała, z kim kontynuuje związek, a skłonność do robienia takich rzeczy to dość istotna informacja,
Dwa, że przecież wkrótce może rozważać z nim wspólny budżet, o ile już takiego nie mają.
Skwk | 31.0.47.* | 20 Grudnia, 2019 20:10
Przecież oni już są po ślubie. Ostatnie zdanie na to wskazuje.
Aaa | 5.173.138.* | 20 Grudnia, 2019 20:12
O mój drogi/droga jest wyraznie napisanie że to jej mąż przegral kase z budzetu domowego.
Po slubie nie ma ja zarobilem czy zarobilam. Budżet i wydatki sa wspólne. Chyba ze jest intercyza czy wiazaca strony umowa pod tytulem "co je moje to je moje"
Jestem zagozalym wrogiem wszelkiego hazardu. Jakby mi cos takiego facet zrobił to moglby sie slusznie do domu nie spieszyć
Natura_Rzeczy | 188.147.101.* | 20 Grudnia, 2019 21:16Ten komentarz psuł Wam humor, więc został ukryty. Pokaż go
Racja, wiec tym gorzej. Masakra zyc z kims, komu nie mozna ufac.
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika Skwk [ Zobacz ]
Piotrek | 91.222.100.* | 20 Grudnia, 2019 21:42
Nie. Po ślubie z momentem odebrania pieniędzy od pracodawcy (fizycznie czy otrzymania przelewu) te pieniądze nie są tylko jego, a wspólne z żoną. No chyba że mają rozdzielność majątkową.
Zgadzam się też z komentarzami, że rozsądnym działaniem to nie było...
vleep [YAFUD.pl] | 21 Grudnia, 2019 01:55
Ja ich znam. Mają rozdzielność majątkową. Ona pochodzi z biednej rodziny i stąd jej małostkowość. Pieniądze rzecz nabyta. Raz się ma, innym razem nie. Kto myśli ten ma.
Aaa | 5.173.138.* | 21 Grudnia, 2019 08:13
To moze inaczej. Zona dostała świąteczną premię. A po drodze do domu minęła sklep z butami i kupila 25 parę zbednych szpilek a ze nie miała do tego koloru torebki to zakup samych butów byłby bez sensu bo do czego to nosić. Jak juz tam milo sie jej zrobiło to pomyślała że skorzysta z salonu spa i fryzjera i dokona spektakularnej metamorfozy i sie zrelaksuje. Jak juz byla w dobrym humorze to wpadla jeszcze do sklepu z modnymi ciuchami i tam zostawila reszte premii. Tak zrelaksowana i odmieniona wpadla do domu i zapytala meza czy ma za co oplacic rachunki i kupic prezenty na swieta bo ja fantazja poniosła.
Juz widze jak kazdy z was chwali żonę i przyklaskuje ze swpietny pomysł bo to przeciez były jej pieniądze i on z radoscia w sercu oplaci prąd, wode, telefon, internet i kupi jej cudowna biżuterię bo zapomniala o tym po drodze.
Nie bądź hipokrytą.
RPVWA | 46.76.35.* | 21 Grudnia, 2019 09:43
Zastanów się nad ślubem?Jest napisane mój mąż
Kfi | 89.238.154.* | 21 Grudnia, 2019 10:02
Czemu wszystkich mierzysz własnym portfelem? Zdajesz sobie z tego sprawę, że są ludzie, dla których sytuacja z twoich sennych marzeń to nie problem? W yafudzie nigdzie nie jest napisane, że im brakuje pieniędzy. Chodzi o to, że mąż to głąb i wierzy, że kropki biedronek oznaczają ich wiek.
Aaa | 5.173.138.* | 21 Grudnia, 2019 11:34
Uwielbiam komentarze ludzi ubogich intelektualnie i ich plytkie wycieczki personalne. Tu nie chodzi o zasobność mojego portfela tylko o ogolnie panujace w malzenstwie zasady. Niewazne jak zamozne jest.
Moja hipotetyczna historyjka okreslala stareotyp bezmylnego wydania pieniedzy (nie chodzi czy kogos stac czy nie, bo stac kazdego w wiekszym lub mniejszym zakesie) przez hipotetyczna kobiete.
Nie znasz mnie wiec nic nie wiesz o moich marzeniach. Wiekszosc nie jest zwiazana z pieniędzmi, ale rozumiem, że plytcy ludzie moga tego nie ogarniać.
Tak samo nie znasz autorki i nie wiesz co miala na myśli. Gdyby nie interesowala jej premia ktora mąż bezmyslnie sprzeniewiwrzyl to by napisala yafud "moj maz to nieinteligenty czlowiek bo zalozyl się o..."pominelaby aspekt pieniadza jesli by jej nie interesował Sherlocku
1638 | 5.173.56.* | 21 Grudnia, 2019 12:25
Jak was czytam z tym "ja zarobiłem, moje, rozdzielność majątkowa"itp to trochę mam ubaw. Nie wiecie jakie warunki panują w ich małżeństwie to raz.
Dwa - rozdzielność majątkowa jest do czasu aż nie pojawią się dzieci. No chyba, że macie umysł ameby i do dziecka też rzucicie "moje, zarobiłem, nic ci nie dam".
Jfi | 89.238.154.* | 22 Grudnia, 2019 10:09
Ileż razy użyłaś słów pieniądze i odnośników do nich w jednym komentarzu :) Wyluzuj poślady. To strona dla śmiechu, nie dla kija w pupie.
Aaa | 94.254.232.* | 22 Grudnia, 2019 11:28
A jakiego słowa mialam użyć skoro mówimy o pieniadzach z premii i powodach ich wydawania w zwiazku? Jesli razi cie slowo pieniadz zamien go sobie na cukierek, lizak, kwiatek. Sam rodzaj waluty jest nieistotny w rozmowie o schematach.
dsa | 185.244.214.* | 22 Grudnia, 2019 22:31
Jesteś materialistką i tyle. :) Do tego cięgle ci brakuje i zaniedbujesz dom i dzieci.