Koledzy z pracy stali przy oknie w części jadalnej i z rozbawieniem coś obserwowali. Kumpel wytłumaczył mi, że jakiś koleś od 10 minut próbuje się bezskutecznie dostać do swojego auta w ulewnym deszczu i wkurza się przy tym żywiołowo. Żaden z nich nie wpadł na to, że może to złodziej kradnie czyjeś auto. Na przykład nowe auto mojej żony, które pierwszy raz mi pożyczyła kiedy oddałem swoje do warsztatu. Kolesia udało się przepłoszyć, ale uszkodził zamek, drzwi i klamkę. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
Dana | 5.172.234.* | 15 Listopada, 2019 02:49
To po co było go płoszyć? Łapie się szkodnika i pociąga do odpowiedzialności.
2
2
Aaa | 5.173.146.* | 15 Listopada, 2019 07:14
Ty sie ciesz ze tylko klamka i zamek. Mogles nie miec samochodu. Tu raczej mozna mowic o sporym farcie.
Dana | 5.172.234.* | 15 Listopada, 2019 02:49
To po co było go płoszyć? Łapie się szkodnika i pociąga do odpowiedzialności.
Aaa | 5.173.146.* | 15 Listopada, 2019 07:14
Ty sie ciesz ze tylko klamka i zamek. Mogles nie miec samochodu. Tu raczej mozna mowic o sporym farcie.
Nie macie monitoringu na parkingu?
Glos plepsu | 31.0.64.* | 15 Listopada, 2019 09:34
Nowe auto i koles psuje zamek? Przecieź to sie komputera uzywa do kradzieży i sprawa trwa 20sek.fake
Qhvw | 83.26.246.* | 15 Listopada, 2019 19:16
Fake to jest twój mózg. Jak chcesz ukrac np nowa Dacie za pomocą komputera. Jak tam nawet centralnego zamka na pilota nie ma?
... | 31.182.191.* | 16 Listopada, 2019 00:34
10 minut? Złodzieje, z komputerem czy bez, załatwiają sprawę w kilkadziesiąt sekund, a nie w 10 minut,inaczej za duże ryzyko