XDDDDDDDDDD
No i szacuneczek, tesciowie ktorzy nie wchodza zieciom butami w zycie to skarb
Ja im się trochę nie dziwię. Jesteś w zauważalnej ciazy i nic im nie mówicie, tak jakbyście mieli ich w dupie to i oni zaczęli mieć to w dupie.
Raczej to przyszli rodzice się chwala bliskim, że się spodziewają dziecka, a nie inni mają pytać..
Wolałabym takich
Nie dziwię się im. Zrobienie dziecka to nie jest wyczyn, w tym samym czasie co ty, w ciąży jest kilkanaście kobiet w okolicy, a na świecie jeszcze więcej, więc czym tu się chwalić i cieszyć? Nie ma czym. A też lepiej jak się nie wtrącają, lepiej dla was.
Ja się rodzicom nie dziwię, jak mają Was traktować, jak robicie cyrki typu "domyśl się"?
To raczej drugich należy skrytykować za to, że dają sobą pomiatać i się potulnie podporządkowują.
Jakby mi moje dziecko nie powiedziało o tym, że zostanie rodzicem to też bym się wkurzyła i udawała że nic nie widzę. Normalni ludzie dzielą się takimi wieściami z najbliższymi jak najszybciej
Taki yafud w stylu:
-Kochani rodzice, bierzemy slub i robimy wesele za dwa miesiace! Cieszycie sie?
-Tak sakrbie, bardzo. Wyślijcie nam film z wesela bo juz wykupilismy 3 tygodniowy urlop w Nowej Zelandii na ten termin.
a potem marudzenie - bezduszni rodzice nie byli na naszym slubie.
.Edytowany: 2019:11:14 23:30:32
Domyśl się level expert
Dno i kilometr mułu. Oczekiwałaś, że będą skakać z radości? Z ich perspektywy to wygląda tak jakbyście mieli na nich wyłożone i nie uważali ich za kogoś ważnego, bo normalnie dzieci informują swoich rodziców o ciąży. Uparcie to wy im nic nie mówiliście. Ona mogła pomyśleć, że jesteś spasioną świnią, więc się nie odzywała, bo to niegrzeczne zwracać komuś uwagę z powodu nadwagi, a gdy już się zorientowała, że to ciąża, to najzwyczajniej w świecie było jej przykro, że własny syn uznał ją i jej męża za nic nie warte śmieci, które nie zasługują na poinformowanie ich o wnuku.
A to pytanie, które im zadałaś już w ogóle osiągnęło szczyt żałosności i bezczelności.
Ciekawe niby jak twoi starzy się dowiedzieli o ciąży tak szybko. W trzecim miesiącu jeszcze nie widać brzucha. Choć widząc twój poziom żenady, to pewnie zachowujesz się jak rozhisteryzowana księżniczka, więc stwierdzili, że albo wieczny pms, albo ciąża tępej debilki, bo do normalnej kobiety ci daleko.
Najgorzej, gdy dzieci się biorą za robienie dzieci.
Pewnie rodziców odwiedza wcześniej i jak np. uparcie odmawiała alkoholu, to dodali dwa do dwóch. Może nawet ktoś żartem rzucił "a co ty, w ciąży jesteś, że nie pijesz?"i okazało się prawdą.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Natalia | 82.44.50.* | 14 Listopada, 2019 22:58
Jakby mi moje dziecko nie powiedziało o tym, że zostanie rodzicem to też bym się wkurzyła i udawała że nic nie widzę. Normalni ludzie dzielą się takimi wieściami z najbliższymi jak najszybciej