Coz, czas chyba pomyslec nad lepsza komunikacja, opieka nad bliskimi i rozmowa... trzeba naprawde miec kogos gdzies, zeby zapomniec, ze byl z nami przed chwila i nie jest teraz i go nie szukac.
Byliście tam 5 samochodami? Bo jeśli jednym to dziwne.
Mi od razu przed oczami stanela rodzinka Kevina, z "Kevin sam w domu". Pierdyliard dzieciakow i wielkie zamieszanie :-)
Mi się to też od razu z Kevinem skojarzyło.
Tylko nie wiemy ilu ich było na tej działce. Nie jest to regułą, ale najczęściej wraca się z tą osobą, z którą się jechało. Jeśli ja bym nie miała na pokładzie pierwotnego składu i wcześniej by mnie nikt nie poinformował, że jedzie z kimś innym to bym się zainteresowała czemu jej nie ma.
Też mam domek letniskowy pośrodku niczego i zawsze przed wyjazdem (na dłużej, a nie np. do pobliskiego sklepu) dokładnie sprawdzam każdy kąt, czy coś nie zostało. Przy tym - wielkie porządki, akcja ruch - aż tu nagle wszyscy się po cichutku zawinęli? Nie chcę nic mówić, ale raczej nie zapomnieli Autorki przypadkowo...
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
maris | 79.97.184.* | 04 Października, 2019 13:14
Mi od razu przed oczami stanela rodzinka Kevina, z "Kevin sam w domu". Pierdyliard dzieciakow i wielkie zamieszanie :-)