Na drugi raz nie zapomnisz wyciszyć
Ja tam nie rozumiem usypiania dziecka na siłę godzinami. Nie chce spać? To ok, można je troche zmęczyć, potem wyciszyć, półmrok, spokój. I już. Żeby nie być gołosłownym - mam 3 dzieci i nie potrzebowałam noszenia dziecka 3h żeby zasnęło :|
A próbowałaś uspać nie swoje dziecko, które ma lęk separacyjny i pierwszy raz w swoim życiu ma zasnąć bez swojej mamy? Jeśli nie, to Twoja trójka dzieci nie ma tu nic do rzeczy i jednak jesteś gołosłowna. Plus fakt, że każde dziecko jest inne, jedne zaśnie bez problemu w takiej sytuacji, a drugie może płakać całą noc.
Będę w tej sytuacji we wrześniu, dziecko będzie miało pół roku. Dam znać :p
Uspać? Taki wyraz nie istnieje w naszym języku.
Bzdura. Roczne dzieci nie wołają mamy - bo jeszcze nie mówią. Owszem, czasem używają słow, ale nie w związku z sytuacją, tylko losowo.
Jeśli chodzi o zasypianie - najlepiej ukoić dziecko cycem ( lub ewentualnie butelką/smoczkiem) i przytulaniem. Jeśli dziecko zaśnie to żaden odgłos nie w stanie go obudzić (łącznie z paradą motocykli), chyba, że ma się obudzoć bo np
Mu nie wygodnie.
Zależy które dzieci
Niektóre dzieci w tym wieku już mówią. Jestem tego idealnym przykładem - mając roczek umiałam ułożyć pełne, logiczne zdanie. Wiem o tym, bo jest to zapisane na nagraniach video :)
Klasyka gatunku.
Po za tym ukojeniem cycem piszesz bzdury.Roczne dzieci mogą wołać mamę, ba nawet tatę.Jeśli zasnie może je wszystko obudzić,nawet deszcz za oknem,mimo,ze powinno spać dlugo
Np.jak dzidzi zrobi ałałke to ciężko uspać
http://v.ht/Dating4xxx
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Nika | 85.76.67.* | 03 Sierpnia, 2019 16:49
A próbowałaś uspać nie swoje dziecko, które ma lęk separacyjny i pierwszy raz w swoim życiu ma zasnąć bez swojej mamy? Jeśli nie, to Twoja trójka dzieci nie ma tu nic do rzeczy i jednak jesteś gołosłowna. Plus fakt, że każde dziecko jest inne, jedne zaśnie bez problemu w takiej sytuacji, a drugie może płakać całą noc.