Nienormalna.
Fajny zwiazek. Taki nie za dojrzaly. Kobieta tez fajna taka niezrownowazona.
No dokładnie. Co za nienormalna kobita. I Ty się tak dajesz traktować Autorze? Każdy ma prawo się spruć jak dzika świnia raz na czas i nic w tym złego. Jeszcze rozumiem, jakby taki shit odwaliła, bo ją zdradziłeś, ale to tez jest niedojrzałe. No ale oszpecić Cię, bo się upiłeś? Nienormalna.
Nie no niech pozwala chlopu sie nayebac w 3d. Alkohol pije się z umiarem a nie jak chlejus poki dna nie zobaczy
Pierwszy raz widzę, jak Natura bierze stronę faceta, a nie babki. Nie sądziłem, że się doczekam. :)
Yebnij się w łeb.
Nie oceniajcie, bo nie znacie całej prawdy.
Nie ma nigdzie napisane, ze autor ma zabraniane w ogole pić. Może poje bardzo często i tez nie konczy w swietnym stanie, ale juz w tamtym momencie przekroczyl granice?
To oczywiste, ze jak ktos ma problem z alkoholem, to sie nie przyxbaje, nie opowiada o szczegolach lub w ogole udaje, ze nie ma sprawy.
A czemu autorce moze przeszkadzac takie pijanstwo?
Sa ludzie, ktorzy robia sie agresywni, maja glupie pomysly, odwalaja niespotykane rzeczy i gadaja glupoty, a potem nie chca w to wierzyc.
Moze przez to on zaniedbuje obowiazki?
A czy zona normalna?
Kazdemu puszcza nerwy z takim pijakiem, ale jesli w ten opis autor yafuda sue nie wpasowuje, to rzeczywiscie zona jakas zbyt nerwowa.
Ja sama spotkałam sie jeszcze pare lat temu z chlopakiem, ktory po alkoholu stawal sie niesamowicie irytujacy i upierdliwy. Nie pozwalal mi zasnac, szturchal mnie, udawal, ze ma focha, gadal jakies glupoty, przebudzal sie i mnie tez i zabawa od nowa.
Szalu szlo dostać.Moze bym go nie ogolila, ale po ktorejs zarwanej(nie z rzedu na szczescie) nocy myslalam, ze lepiej pilnowac rak, bo nad nimi nie zapanuje;)
I rzecz w tym, ze tacy ludzie mysla potem, ze nie robia nic zlego, nie sa uciazliwi i o co w ogole innym chodzi.
Choc tu w yafudzie tez sie tego nie dowiemy, ale chcialam rzucic na to inne swiatlo, ze niekoniecznie zona az taka wariatka
Ciekawe co by było gdyby mąż zagroził, że jak żona przyjdzie pijana do nieprzytomności to będzie uprawiał z nią seks... Od razu by było, że to gwałt, bo to że ona jest napruta nie usprawiedliwia, bo ma do tego prawo! To teraz przenieśmy to do obecnej historii, czy to, że autor jest nieświadomy, daje żonie prawo do oszpecania?
Opisalam to bardzo dokladnie. Niewiadomo jak autor sie zachowuje. I nie chodzi tu o nieprzytomnosc.
Ani nawet o upierdliwosc czy budzenie kogos jak napisalam w drugim komentarzu.
Czasem ludzie zachowuja sie po prostu skandalicznie. Ale napisalam, ze niewiemy czy autor zrobil cos zlego i tego nie ujal czy moze naprawde jest czysty jak lza. Wtedy zachowanie zony jest zle. To oczywiste.
Nigdy nie zrozumiem tej"kultury"chlania na umór przy każdej możliwej okazji
Nie. Nie ma do tego prawa. Podpita tak ale nie napruta
No wiecie co? Tyle się mówi o upadku ideałów, gadaniu po próżnicy i nic nie robieniu, a tu mamy kobitkę, która lata temu powiedziała mężowi co się stanie, jak się znowu napruje, a potem zrealizowała swoje obietnice. Jakoś całe lata autor wytrzymywał (może właśnie wiedział, że ma ponadprzeciętnie słowną małżonkę), tylko no. Bratanice - bardzo wyjątkowa okazja. Tyle się mówi o rodzicach, którzy mówią dziecku "nie rób tak, bo ci to zabiorę", a potem nie zabierają "a bo płacze i nie da sobie wziąć". Jak kobitka jest taka do męża, to i dzieci cudownie wychowa!
A co to autora - trzeba było zostać u brata i wrócić do domu w lepszym stanie :D
Ale to nie jest dziecko żeby mu zabraniać, ma najwyżej to ustalić. To raz. A dwa co to za metody? Cokolwiek by mąż nie zrobił, nie zachowałabym się tak. Jest agresywny po pijaku? Albo się leczy, albo rozwód a nie coś takiego...
Ja tam wole odwdzieczyc sie za zle traktowanie. Taki sam poziom jak agresywnego pijaka. Co to za maz.
Takiemu to sie nalezy, chocby przed rozwodem, bo jesli rzeczywiscie cos odwali, to kobieta tez doznala byc moze przez niego jakiejs krzywdy i nie warto sie nad takim litowac. Nikt nikomu do ust na sile nie wlewa. Jak sie pic nie umie to sie nie pije.
Groźba? A jak ktoś ci powie, że nie będzie czekał na ciebie dłużej, jak piętnaście minut, to też jest jakaś groźba psychopatyczna? Czy poszanowanie własnego czasu?
Jak powiem, że przyjdę na piątą i przyjdę na tą piątą, to jestem psychopatą, bo spełnię to, co zostało przeze mnie powiedziane?
Ja tam lubię słowne osoby - wiadomo na czym się stoi. Dobrze wiedzieć, że lubię psychopatów :D
A co z twierdzeniem, że mężczyźni to takie wieczne dzieciaki? :P
Jak juz ktos mi zrobi zle, to sie odwdziecze. Medium nikt nie jest i nie przewidzi na kogo trafil.
Odwdzieczyc sie i zaraz odejsc mozna.
Mowie o rzeczach naprawde zlych, ktore norma chyba nie sa, wiec czesto sie nie wydarza.
Idealnie by bylo w zyciu, gdyby ignorowanie bylo dobra metoda. Niestety kazdy kto bardziej doświadczony wie, ze rak nie jest i oprawca zaczyna tylko myśleć, ze jestes ofiara i może robic z toba co chce lub mogl, jesli po prostu odejdziesz i taka łatka ci zostanie.
W takich sytuacjach warto utrzec komus bezczelny nosek :p
Boże niektórzy z was się tu srają jakby mu twarz całą oszpeciła. Obcięła tylko włosy, który odrastają, u faceta to tak złe nie jest, ogoli się na łyso i po sprawie, najwyżej zapuści od nowa, gadacie tak jakby go kwasem po mordzie oblała albo wrzątkiem
Bo tu w większości stare baby siedzą bez poczucia humoru. Wyolbrzymiają, tragizują, jak to stare baby.
Nie przesadzaj znowu. Ogolony facet, a ogolona babka to zupełnie inna sprawa. Łysych kolesi są setki tysięcy, a łysa jest tylko Brodka. Także nie przesadzaj. Wracaj pod kamień.
Ale tu nie chodzi o włosy, tylko o naruszenie nietykalności osobistej, o agresję, o chore wyładowywanie złości i TRESURĘ.
Tak to jest jak kobieta ma za dużo wolności. Kobiety powinny znać swoje miejsce.
Serio, jak dzika świnia? Aż tak trzeba się zezwierzęcić? To już nie można normalnie pochlać w granicach rozsądku, tylko od razu w opór?
Serio uwierzyliście w to, że koleś miał ogolone m.in. pół łba (pół klaty/pleców, pół jajec, pół dvpy, jedną nogę) i przez dobre 2-3-4 (?) kwadranse po obudzeniu się (na spacerze z piesełem) nie połapał się, że coś jest nie tak?
Ilu z was by się nie połapało, że ma ogoloną połowę łba, nawet będąc na kacu? Latem by bardziej w taki łeb grzało/wiało, a zimą przy zakładaniu czapki...
Ech, młode pelikany:D
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Spkt | 188.47.126.* | 28 Lipca, 2019 13:29
Boże niektórzy z was się tu srają jakby mu twarz całą oszpeciła. Obcięła tylko włosy, który odrastają, u faceta to tak złe nie jest, ogoli się na łyso i po sprawie, najwyżej zapuści od nowa, gadacie tak jakby go kwasem po mordzie oblała albo wrzątkiem