Jeśli to prawda, uciekaj! Nie niszcz sobie życia z wstrętnym, zazdrosnym, patologicznie zaborczym facetem, który w najmniejszym stopniu Ci nie ufa i nie ma do Ciebie szacunku. Uciekaj jak najszybciej.
It's kinda gay
Nie musiałaś.
Musiałaś go opi_erdolić i to mocno.
To nie tak, że nie zrobię nie tego, co się musi jest całkiem niemożliwe - da się nie zrobić rzeczy, którą musisz, i wtedy po prostu spotkają Cię bardzo poważne konsekwencje.
I tak, one się będą coraz bardziej nawarstwiać, a Twoje życie będzie stawać się coraz większym koszmarem.
Więc może kiedyś przestań olewać i postaw te twarde granice.
I długo jeszcze zamierzasz tolerować to poniżanie?
A kto powiedział, że to były literówki, może autor ma chłopaka i tyle?
“Pewnie go zdradzam, bo w tle gra skoczna muzyka” - hmmm...
Jestem ciekawa jak on to złożył w całość i jakim cudem doszedł do takich wniosków. Tak jakby chciał potwierdzić swoją teorie że go zdradzasz i szukał najmniejszego powodu by cię o to oskarżyć.
Do 3 i 5 - to pisze gej jak słusznie zauważył komentarz 6
Fajny związek. Taki nie za dorosły
Wydaje mi się, że to mogło być oskarżenie typu "Słyszę, że jesteś na imprezie, o której mi nie wspomniałaś".
Zakładam, że jesteś potencjalnym wyborcą PiSu
Albo człowiekiem, który wierzy, że kolejne rebrandingi PO nie mają z klasyczną PO wspólnego stronnictwa, finansowania, mediów...
Może wyjeżdżaj stąd z polityką, szczególnie na tak żenującym poziomie, co?
ale ci geje? pff
"Najchętniej to by się ... na ulicy. Oni nie mają normalnych relacji. NIE CHCĄ normalnych relacji":D
"To najchętniej by się ... na ulicy. Oni nie mają normalnych relacji. NIE CHCĄ normalnych relacji":D
Tegp typu teksty ludzi, którzy mówią to na serio, są w sumie zabawne. Częściej widziałam pary heteroseksualne dotykające się w strefach intymnych lub dosłownie liżące (zamiast całować), niż homoseksualne. Maksymalnie u takich zaobserwowałam trzymanie się za dłoń i drobny pocałunek
Czym jest według Ciebie 'normalna' relacja?
"Częściej widziałam pary heteroseksualne dotykające się w strefach intymnych lub dosłownie liżące (zamiast całować)"- no ale to nikogo nie obrzydza.
Może ogólnie jest ich więcej? A "lizanie"się na ulicy dowodzi braku szacunku dla przechodniów i siebie samych.
Jeśli to prawda to uciekaj. Wyobrażasz sobie takie życie? Kontrola non stop? A nawet gdybyś była w innym miejscu, a nie toalecie i byłaby tam muzyka, to co? Nie masz prawa? Zwiewaj zanim zacznie się przemoc. Zaborczy faceci to zuo. To nie oznaka miłości, tylko kontroli.
Mnie obrzydza. Każdego normalnego człowieka obrzydza.
To nie kwestia, że jest ich więcej, tylko, że para hetero nie dostanie wpierd.. jak się będzie lizać na ulicy. Spróbuj udając geja czy lesbijkę przejść się z kimś tej samej płci za rękę. Jak nie zaliczysz wyzwisk, to Twój szczęśliwy dzień.
nie wiem co gorsze, czy To że autor pisze o sobie w rodzaju męskim, czy to że odbiera telefony na "kiblu"pewnie większość z Was już to sobie wyobraziła :D ten plusk w tle...mniam...;D
Współczuję, też kiedyś miałam takiego faceta. Lepiej uciekaj, znajdziesz kogoś wartościowego na pewno, jest tylu spoko facetów. Nie zostawiaj z kimś takim bo jesteś przyzwyczajony czy boisz się samotności.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Niewiem | 188.29.165.* | 21 Lipca, 2019 17:23
A kto powiedział, że to były literówki, może autor ma chłopaka i tyle?