Jaki problem? Test DNA. To ze nie jestescie ze soba 2 lata, nic nie wnosi, bo mogla z Toba zajsc w ciaze kiedy zwiazek chylil sie ku koncowi, a kiedy rozstaliscie sie, uniosla sie honorem i chciala sama wychowywac dziecko, a potem dopadla ja proza zycia, wieksze wydatki zwiazane z dzieckiem i dostales pozew o alimenty.
Moze to tez byc malo rozgarnieta naciagaczka.
Tylko test DNA zalatwi sprawe.
Bezplodnosc z kolei zwykle nie jest 100%, chyba ze przeszedles wazektomie podczas trwania zwiazku.
W Polsce test DNA jest co prawda dowodem w sprawie ale nie na tyle mocnym argumentem by sad mimo braku pokrewienstwa owych alimentow nie mogl nalozyc. Taka sytuacja.
Niech zgadnę. Autor całkiem nieźle zarabia;)
Dlatego też uważam że instytucja małżeństwa jest przestarzała i niedostosowana do obecnie panujących obyczajów. Należy to zmienić, a najlepiej zlikwidować. Jak można kazać komuś łożyć na nieswoje dziecko? Moim zdaniem badanie DNA powinno być obligatoryjne po każdym porodzie. Wtedy każdy partner ma 100% pewność że to jego dziecko czyli tak samo jak kobieta. Co do sędziów jeśli kierują się dobrem dziecko bez względu na wszystkie inne przesłanki to niech sami na nie łożą ze swoich niemałych wynagrodzeń a nie robią ze zdradzonych mężczyzn frajerów.
Dlaczego? Oni nawet nie byli małżeństwem więc jaki to ma związek? Nie ma żadnego obowiązku brać ślubu, nikt Cię nie zmusza więc czemu likwidować? Wystarczy mieć gdzieś moralność albo nie wiedzieć, że to dziecko kogoś innego (np jeśli po zerwaniu zaręczyn szybko zaczęła spotykać się z kimś innym. Warto też wziąć pod uwagę, że bezpłodność czesto nie jest 100% a nawet może minąć jeśli była wywołana innym schorzeniem. Kto miałby płacić za te wszystkie badania DNA? Każdy kto ma wątpliwości może się na badanie zdecydować ale przeprowadzanie ich na tak wielką skale generowałoby ogromne koszty
Powiem tak jestem pewny na 100 procent że jestem bezpłodny i wiem że ona bawiła się z kolegę z pracy. A ja akurat dobrze zarabiam.
Zajomy gin powiedzia, że widział już takie cuda że teraz nie powie że jakiś człowiek jest bezpłody do momentu aż go sam nie wykastruje (czyli nie podwiąże czy przetnie co trzeba a totalnie to wytnie). Natura vzasem zaskakuje.
@Chomikb10
W ogóle mnie to nie dziwi. Bezczelność kobiet nie zna granic.
@Deagon
Generowałoby ogromne koszty mówisz? Hmmm niech się zastanowię. Obecnie społeczeństwo łoży na:
*500 zł na każde dziecko
*becikowe
*wyprawkę szkolną
*fundusz alimentacyjny
*domy dziecka
*rodziny zastępcze
To tak z grubsza. Warto też wspomnieć o dodatkowych pieniądzach dla dzieci niepełnosprawnych oraz nowych programach typu "darmowe leki dla kobiet w ciąży". Ciekawe że jedyne badanie po którym mężczyzna ma 100% pewność że to jego dziecko nie jest finansowane. Kobieta choćby miała jednej nocy 10 partnerów to ma ten komfort że jest pewna że to jej dziecko. Z resztą bądźmy szczerzy. Która z pań się na to zgodzi? Od razu zaczną zarzucać partnerom brak zaufania oraz posądzanie o zdradę. Najgłośniej będą pewnie krzyczeć te które mają coś na sumieniu. Uważam że jeśli wciąż będziemy stosować obecną wykładnie prawa dot. domniemania ojcostwa to badanie DNA noworodka powinno być obligatoryjne. Jest to bardzo ważne. W skutek oszustwa mężczyzna może całymi latami ponosić konsekwencje. Domagam się po prostu sprawiedliwego traktowania obu płci. Nikt z nas nie chce być oszukiwany prawda?
Ale z drugiej strony można założyć bazę danych DNA i od razu będzie wiadomo kto jest tatusiem (albo zbrodniarzem;) ).
Z tego co wiem to żeby pobrać materiał do testów DNA w takim przypadku musi wyrazić zgodę matka,inaczej trzeba by zakładać sprawę w sądzie.Takie historie się czyta o tym że dziecko nie jego,a sąd nakazał płacić alimenty na dziecko mężowi lub byłemu partnerowi.Bo przecież na bąbelka muszą być alimenty,państwo nie będzie płacić skoro kobieta wybrała frajera do dojenia.Często matka nie chce podać personaliów prawdziwego ojca dziecka lub nie wie kto spłodził,tylko podaje tego który jest najzamożniejszy z tych których da się wrobić w sądzie.A sąd jak ma podanego jelenia przez matkę,to nawet nie wnika kto jest faktycznym ojcem,tylko płacz i płać.Udowadniał będziesz po kilku latach płacenia jak w końcu sprawa wyląduje na wokandzie,a pieniędzy wypłacanych kobiecie która cię wrobiła pewnie nie odzyskasz.
Dużo rzeczy się finansuje z pieniędzy obywateli ale czym innym jest płacenie na domy dziecka, niepełnosprawnych czy małe dzieci a czym innym jest opłacanie obowiązkowych badań DNA dla każdego rodzącego się dziecka, tylko dlatego, że jakaś część ojców ma wątpliwości. Tak samo jak nie chcialabym ze swoich podatków opłacać detektywów tropiących zdrady w każdym małżeństwie dlatego, że jakiś procent kobiet ma wątpliwości czy mąż jest im wierny. To jest brak zaufania, nigdy nikogo nie zdradziłam i czułabym się urażona takim posądzeniem, nie ważne czy chodziłoby o test DNA czy przykładowego detektywa. To nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwym traktowaniem płci.
Chyba żartujesz. Takie rozwiązanie uratowałoby setki tysięcy nieświadomych mężczyzn od ponoszenia ciężaru (w tym łożenia) na cudze dzieci oraz życia z zakłamaną partnerką. Dało by im poczucie sprawiedliwości. Mieli by jeszcze szansę na własne dzieci z wierną partnerką i szczęśliwe życie. Minus tego jest taki że wyszły by na jaw kłamstwa kobiet. A do tego nie można przecież dopuścić prawda? Zakłócić ich wygodnego życia.
Nie odniosłeś się do moich argumentów. No opłacanie z budżetu państwa detektywów zeby szukali zdrad w każdym małżeństwie też by uratowało setki tysięcy ludzi i dało im poczucie sprawiedliwości. Też mieliby szanse na dzieci z wiernym partnerem i szczęśliwe życie i też wyszłyby na jaw kłamstwa zdradzających. Ale dlaczego wszyscy którzy tego nie potrzebują mieliby płacić za rozwiązywanie problemów w związkach innych ludzi?
Ale kto wam broni robić takie badania na własny koszt?
Po prostu kobieta w takiej sytuacji powinna odpowiadać za próbę wyłudzenia mienia - do 5 lat pozbawienia wolności. W przypadku gdy już wyłudziła jakieś mienie to oczywiście komornik i zwracanie kasy domniemanemu ojcu.
Udowodnienie winy, w tym przypadku ojcostwa powinno leżeć po stronie oskarżających. To babka chce pieniądze.
Taa, biedni uciśnieni faceci. Do wkładania fiu*a to każdy pierwszy, ale jeśli przyjdzie ponieść konsekwencje, to większość tych ciot nie poczuwa się do odpowiedzialności.
Ok, zdarzają się zje*ane laski, które wrabiają w ojcostwo najbogatszego z posuwanych przez siebie facetów (swoją drogą, kto was zmusza do seksu z taką nieuczciwą laską?), ale jednak częściej to faceci zrobią swoje i zawijają swoje kudłate dupska jak najdalej, by nie musieć utrzymywać własnego dziecka.
W tym wszystkim najbardziej szkoda dzieci, bo mają po*ierdolonych rodziców.
Drobs, może zacznij przykładać większą uwagę do tego, z kim idziesz do łóżka. Jeśli dajesz się wygrzmocić jakiejś pierwszej lepszej pannie, której nie znasz, to licz się z tym, że będziesz tworzyć rodzinę z kimś, z kim nie łączy cię nic więcej niż ten jeden przygodny numerek. Oszczędź cierpienia swojemu przyszłemu dziecku, bo to nie jego wina, że jesteś nieodpowiedzialny.
Znając polskie sądy, to pewnie jej się uda te alimenty wywalczyć...
Tak samo jak wy jesteście pierwsze do seksu z tymi nieodpowiedzialnymi tylko dlatego że są przystojni.
Nie "zdarzają się", tylko jest ich pełno, a tej nieuczciwości nie widać na początku... Dlatego ja żeby uniknąć takiej sytuacji w życiu nie poszedłbym do łóżka z byle kim na pierwszej randce, tylko dopiero w związku, z ukochaną kobietą.
Prawo, które wymaga zgody matki. A kobieta, która chce wyłudzić alimenty od zaradnego faceta, nigdy się na to nie zgodzi.
Takie śledztwo kobieta może przeprowadzić sama. Nie potrzeba jest jej zgoda męża. Mało tego wszelkie zebrane przez nią dowody można przedstawić w sądzie obciążając tym samym mężczyznę i udowadniając jego winę. Konsekwencje tego wiadome. Natomiast do badania DNA (pomijając już laboratorium) potrzebna jest zgoda matki dziecka. Która kobieta wyrazi zgodę na badanie jeśli ma choć cień wątpliwości co do wyniku badania?
Nie jest to takie oczywiste. Obecnie facet w sądzie zwlaszcza jezeli sędzina prowadzi sprawe, jest z gory na przegranej pozycji. Prawa do dzieci, alimenty.. w tych sprawach facet ma przerąbane.
Witaj w swiecie gdzie podobno kobiety są słabą płcią.
Bo prawo w kwestii badań DNA w polsce należałoby zmienić. Każdy komu jest przypisywane ojcostwo powinien mieć prawo udowodnić, czy nim jest skoro technologia to umożliwia. Ba, w sytuacji sporu mogłoby opłacać badania nawet państwo, lub mogłyby być uwzględnione jako koszty procesu chodź lepiej aby osoba ktora nie miała racji co do ojcostwa, musiała ponieść koszta. Ale jaki to ma związek z obowiazkowymi badaniami dla wszystkich opłacanymi przez państwo? Z perspektywą milionów złoty wydanych zupełnie bez potrzeby i zmniejszeniem zaufania społecznego?
serio wymagana jest zgoda matki? wyguglalem "ustalenie ojcostwa badanie dna"i w zadnym linku nie ma ze oprocz materialu z DNA trzeba jeszcze przyslac zgode obojga rodzicow.
akurat zmiana prawa bylaby banalnie prosta i nie wymagajaca zadnych kosztow. calosc zametu prawnego polega na tym ze w malzenstwie istnieje automatyczne uznanie dziecka przez ojca. zaklada sie ze jesli zamezna pani robi sie brzuchata to ta wlasnie para ma dziecko. jesli rodzice nie maja slubu, to ojciec musi uznac dziecko za wlasne dodatkowym formularzem przedlozonym w urzedzie. to wlasnie z tego ze trudno jest uznane dziecko uznac za nieuznane wynika automatycznie mozliwosc zasadzenia alimentow - no bo skoro uznal, to znaczy ze jego (nawet jesli biologicznie to nieprawda), wiec musi zapewnic dziecku uznamu za jego, zapewnic jakies bezpieczenstwo fianansowe.
zeby wiec zmienic cala sytuacje wystarczy zniesc automatyczne uznawanie ojcostwa i juz. i tak dziecko trzeba zarejestrowac w urzedzie, wiec skladanie wtedy jeszcze jednego druku nie powinno byc problemem.
Nienawiść do kobiet cię zaślepia. Nie próbujesz być obiektywny.
nie istnieje badanie potwierdzajace ojcostwo w 100%. jedyne co badanie moze wykazac na 100% to niezgodnosc. upraszczajac, robi sie to tak ze porownuje sie markery genetyczne z probki domniemanego ojca i dziecka - jesli dziecko ma jakies ktore nie wystepuja u ojca, to znaczy ze nie jego. jednak w druga strone to juz nie dziala - to ze dziecko nie ma niezgodnych markerow nie oznacza ze ojcem na 100% jest podejrzany.
tl;dr - yafudowiczki! #cheathack - na kochankow nalezy wybierac facetow podobnych do swojego meza, wtedy jest spora szansa ze nawet badanie DNA nie wykaze niezgodnosci.
Zrób coś dla siebie i wybierz się do psychologa. Nie piszę tego, żeby Ci pojechać lub by wyszło chamsko. Powodzenia.
Najlepiej braci i kuzynów męża? :D
Niekoniecznie aczkolwiek bliźniaki jednojajowe z tego co wiem raczej mają metrial genetyczny bardzo zgodny zdaje się że jest to ok 99% zgodności.
Fejk. Z jakiej racji podaje cie o alimenty, skoro nie jesteś ojcem? Ojciec wpisywany jest w akt urodzenia dziecka gdy: jest w związku małżeńskim z matką, lub gdy dobrowolnie uzna dziecko. Ty dziecka nie uznałeś. Stąd przed pozwaniem o alimenty najpierw trzeba wnosić o ustalenie ojcostwa... sprawa jest na niekorzyść matki, bo to ona musi udowodnić, że jesteś ojcem.
Zgoda, ale czy takie badanie można przedstawić wtedy w sądzie?
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Deagon [YAFUD.pl] | 06 Lipca, 2019 18:07
Dlaczego? Oni nawet nie byli małżeństwem więc jaki to ma związek? Nie ma żadnego obowiązku brać ślubu, nikt Cię nie zmusza więc czemu likwidować? Wystarczy mieć gdzieś moralność albo nie wiedzieć, że to dziecko kogoś innego (np jeśli po zerwaniu zaręczyn szybko zaczęła spotykać się z kimś innym. Warto też wziąć pod uwagę, że bezpłodność czesto nie jest 100% a nawet może minąć jeśli była wywołana innym schorzeniem. Kto miałby płacić za te wszystkie badania DNA? Każdy kto ma wątpliwości może się na badanie zdecydować ale przeprowadzanie ich na tak wielką skale generowałoby ogromne koszty