No nie wiem. Ja uznalabym to za zart. Moze trzeba bylo zapytac zamiast siedziec w domu z mieszanka strachu i entuzjazmu?
Kwaśny to jest smak. Nie wiem gdzie tutaj jest miejsce na tego typu słowo.
Dobra. W którym języku tak używa się słowa "kwaśny"i dlaczego tłumaczenia podkradzionych historyjek na tej stronie tak bardzo ssą?
Raczej w zadnym. Jest tu uzytkownik/uzytkowniczka co lubuje sie w słowie "kwaśny"jako synonim innego pejoratywnego wyrazu. Jednoczesnie uzywanie tego wyrazu ma skłócić presudopolonistow w komentarzach ktorzy to beda bronic jezyka polskiego nieudolna ironia i slabym sarkazmem wytykając, iż uzywanie przymiotnika "kwaśny"jako okreslenie sytuacji jest błędne. Dla mnie bomba.
Fan kwaśnych sytuacji, spojrzeń oraz pomysłów kontratakuje. Albo fan kradzionych historii z innych portali. W sumie to to samo
stosuje sie kolokwialnie w jezyku polskim. https://sjp.pwn.pl/sjp/kwasny;2477022.html
rownie dobrze mozna sie przyczepic do ciebie ze uzywasz zle tego slowa, bo kwasny to jest zapach lub substancja majaca chemiczne wlasciwosci kwasu. ta maniera na bycie dumnym z wlasnej niewiedzy jest jedna w wiekszych plag wspolczesnosci.
uzywasz nieprawidlowo operatora "albo". to co napisales oznacza ze przywolany przez ciebie fan nalezy do jednego z dwoch zbiorow:
1. ludzi bedacych fanami kwasnych sytuacji, spojrzen oraz pomyslow i jednoczesnie nie bedacych kopiowaczami historii z innych zakamarkow internetu
2. ludzi nie bedacych fanami kwasnych sytuacji, spojrzen oraz pomyslow i jednoczesnie bedacych kopiowaczami historii z innych zakamarkow internetu.
lub mowiac bardziej zwiezle: p albo q = (^p i q) lub (p i ^q)
Zgadzam się. Jak można sugerować trójkąt z córką?!
No, cóż... zgadzam się z Naturą;-)
Ssą... Wiesz co, Wera, nie chce Cię obrażać, więc wyobraź sobie tutaj jakiś epitet. Oburzasz się na "kwaśny", a sama używasz nieudolnej kalki językowej. Suck z angielskiego nijak nie pasuje do polskiego A jednak się przyjęło u Ciebie
Kwaśny wrócił :D Jej!
Poopowiadać mi jeszcze o tym, jak bardzo się oburzam, albo wyjaśnij, gdzie w moim komentarzy to wyczytałeś, bo tam tego nie ma.
Faktem jest tylko, że to słowo pojawia się znaaacznie częściej na tej stronie, niż na innych w Polskim internecie, więc zasugerowałam, że to może przez podkradanie historyjek z określonego źródła.
Gwoli ścisłości, to, co opisałeś, to alternatywa wykluczająca, co odpowiada wyrażeniu "...albo, ...albo". Zwykła alternatywa (albo) jest prawdziwa rownież wtedy, gdy oba zdania są prawdziwe.
Słowo "kwaśny"używane w takim kontekście jak w historii występuje w języku niemieckim. Może autor jest po prostu z zachodniej Polski, gdzie naleciałości językowe mogą być częściej spotykane.
Starannie zaplanowana intryga żeby mąż przez całą ciąże nie namawiał na seks.;)
Ps. Bo przecież kobiety tego nie lubią.
Dobrze napisał, alternatywa o której Ty piszesz to LUB tzw. suma logiczna. Logiczne ALBO jest wykluczające.
Jezu, czytaj ze zrozumieniem, człowieku.
Nawet jeśli chcesz zachowywać się jak troll, to chociaż nie rób tego w tak idiotyczny sposób.
W zasadzie, to Kaa8 ma sporo racji. Spójnik oznaczający alternatywę wykluczającą w logice nazywa się "albo"ALE samo "albo"w języku potocznym używane jest zarówno do alternatywy wykluczającej jak i zwykłej, więc i kazik nie popełnił błędu.
Chyba, że kłócimy się o to, na ile poprawne językowo to jest, ale wtedy już ewentualny błąd nie leży w błędach logicznych.
czy mozesz dac przyklad zdania w ktorym operator albo jest uzywany jako logiczne lub?
Albo lub operatora albo nie lub, Twoja wola xD
W sumie użycie jednoznacznie kojarzącego się słowa "trójkącik"w odniesieniu do nienarodzonego dziecka jest według mnie obrzydliwe. Użycia tu
określenia "kwaśnego"też nie przyjmuję.
Nie podam Ci przykładu z kapelusza, po prostu kojarzę, że tak się mówi. Nie da się kojarzyć takich rzeczy.
Za to, mogę dać trochę okrężny przykład, ale bardzo ewidentny, na to, że język polski nie rozgranicza tak mocno tych spójników - to, że "lub"jest traktowane jako "albo"i w dokumentach i regulaminach pisane jest "lub/i". Nie dowodzi to tego, że również "albo"jest używane zamiast "lub", ale daje pojęcie, o tym, jako ten język jest nie ostry i płynny co do spójników, gdy nie opisuje stricte ich użycia w logice.
bo "lub/i" jest rownowazne "albo". rozpisz sobie tabelke to zobaczysz. natomiast to ze ludzie niepoprawnie uzywaja "albo" nie oznacza ze to jest okej. ludzie mowia rowniez "lubialem", "poszlem"czy "w kazdym badz razie"ale to wciaz niepoprawnie.
@jaczuro - to bylo dobre, rozesmialem sie, masz lapke w gore :-)
To "albo/i"jest równoważne "lub", człowieku.
Mówiłam, że jeśli jest błąd, to raczej leży po stronie słownictwa i to je należałoby wytknąć, a nie "nieumienie w logikę".
no przeciez to mu wlasnie wytknalem... cytuje samego siebie "uzywasz nieprawidlowo operatora "albo".". potem tylko wyjasnilem dlaczego, bo lubie miec misje edukacyjna. musialem sie przyczepic, bo tak toksyczna spolecznosc jak ta tutaj nie przeczytalaby posta z informacja gdyby nie zaczynal sie od personalnego czepiania.
Jeśli to miałeś na myśli, to w porządku, jednak nie wspomniałeś o "spójniku albo"tylko o "operatorze albo", co wskazywało na uczepienie się logiki a nie semantyki i stąd były moje obiekcje.
Alternatywa to nie tylko "lub". Wyrażenia odpiwiadające spójnikom logicznym mogą występować w różnej postaci. Spójnik alternatywy standardowo uznawany za odpowiadający słowu "lub"może pojawiać się jako "albo"czy też "bądź".
Dla mnie ten sposób jest humorystyczny i boski :D Czepiasz się lub jesteś zbyt napalony :// Normalny facet chyba powinien się cieszyć że jest ojcem a nie płacz buu bo nie będzie ruch**nka z fantazji
Kwaśnego zapachu nigdy nie czułam. Natomiast zapach kwasu np siarkowego czułam i w żaden sposób nie powiedziała bym że to ma jakikolwiek związek z kwaśnym smakiem. Nie zapominaj że mamy 7 podstawowych kwasów w chemii i każdy pachnie inaczej więc jakimi w takim razie cechami wyróżnia się zapach kwasu? Co do kwasowatości sytuacji raczej powiedziała bym że w związku z tą sytuacją wyniknął kwas. Co jest o wiele bardziej naturalne nawet w języku potocznym.
twoje doswiadczenia zyciowe, to nie moj problem. jak zamierzasz dyskutowac ze slownikiem jzyka polskiego, to pisz do pwn a nie tutaj. https://sjp.pwn.pl/sjp/kwasny;2477022.html
No i co w związku z tym? Przecież napisałam że zapachy kwasu są różne stąd moje pytanie jaki to zapach ten cały "kwaśny". Mam gdzieś co napisali w słowniku języka polskiego, skoro zapach ten jest totalnie nieokreślony przez polonistów. I nie pisz mi o żadnych niedouczeniach bo to nie ja mam problem z tautologiami.
rozumiem. nie obchodzi cie slownik jezyka polskiego, dlatego podnosisz kwestie znaczenia slow w jezyku polskim. brawo. gdyby tylko istnial jakis spisany zbior slow wraz z ich znaczeniami...
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Panna X | 89.64.15.* | 04 Marca, 2019 22:43
No nie wiem. Ja uznalabym to za zart. Moze trzeba bylo zapytac zamiast siedziec w domu z mieszanka strachu i entuzjazmu?