Uważam, że zwracanie uwagi czy stwierdzenie faktu odnośnie czyjegoś wyglądu fizycznego, o ile nie jest celowym i złośliwym przytykiem, jest czymś zupełnie naturalnym i obrażanie się na to jest co najmniej mało dorosłe. Riposta natomiast, już celowo złośliwa, to objaw zdziecinnienia.
Istnieje pogląd, że w przypadku faceta rozmiar stopy koresponduje z wielkością jego "interesu".
Być może stąd jego wzburzenie.
Jeśli gostek aż tak się obraził chyba w tym przypadku ta korelacja istnieje.
Też to słyszałam, jest jeszcze że im większe stopy tym lepszy kochanek ponoć.
Nie wiem jak w przypadku innych panów, ale w przypadku Mojego Ukochanego ta teoria się w pełni sprawdziła.
Nie wiem czy się chwalisz że twój chłopak ma duże przyrodzenie, czy żalisz, że ma małe, ale wiedz jedno... nikogo to tutaj nie obchodzi:)
Nie ma takiej korelacji jedyna jakaś tam korelacja istnieje jako odległość między czubkiem kciuka a palca wskazującego, ale generalnie wszystkie te "indykatory"to sciema
Ja mam dość duże i dłonie i stopy i cały jestem duży - a sierżant raczej tej niższej (krótszej) szarzy;/
A co do yafuda - lol
to jest doslownie to samo... duze konczyny, oznaczaja rowniez ze odleglosc miedzy kciukiem a palcem wskazujacym bedzie wieksza, oprostu dlatego ze beda dluzsze palce. a cala "teoria" wynika z prostego faktu ze wiekszosc ludzi jest zbudowana proporcjonalnie.
Ale "mój ukochany"to nie jest tytuł, imię, lub nazwa kraju. Duże litery niepotrzebne.
Moim zdaniem komentowanie jest zbędne, bo facet zdaje sobie z tego sprawę. O ile nie jestem wyczulona tak bardzo na punkcie wyglądu to słysząc od nowej sympatii "jesteś flegmatyczką"poczułabym się urażona (mimo, że jestem i jest to fakt). Oczywiście nic nie tłumaczy jego zachowania, jednak mimo wszystko nie rozumiem w jakim celu stwierdzac fakt wyglądu. Ten etap znajomości bardziej kojarzą z.komplementami.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Martwy | 83.6.0.* | 03 Marca, 2019 16:53
Istnieje pogląd, że w przypadku faceta rozmiar stopy koresponduje z wielkością jego "interesu".
Być może stąd jego wzburzenie.