Dlatego sypialnia powinna mieć zamek tak jak łazienka...
Kto nigdy nie wlazł rodzicom do pokoju w trakcie bara bara niech pierwszy rzuci kamień.
Ja..
Jakoś nigdy się nie zdarzyło.
zamek, lazienka? przeciez to lekkomyslne. akurat ciezko znalezc inne pomieszczenie w domu gdzie latwiej o wypadek. kto z wlasnej woli bedzie zmniejszal szanse na ratunek?
Rzucam! i to stertą :P. A nawet drzwi rodzice w pokoju nie mieli :D
Jeżeli zamek, to taki, który można z drugiej strony otworzyć śrubokrętem, albo monetą.
Też mogę rzucać kamieniami. Trochę nieprzemyślany komentarz Natalkaja, tak jakbyś uważała, że wszyscy mają pełne rodziny i obojga rodziców żyjących. Równie dobrze można było rzec "niech pierwszy rzuci kamieniem kto nie ma rodzeństwa!".
A jaki ty masz w laznience? Tu chodzi o taki właśnie wyżej wymieniony, który można otworzyć monetą itp z drugiej strony.
w ogole nie mam. w mojej rodzinie szanujemy nawzajem swoja prywatnosc i ustalilismy prosty protokol "zapukaj, zanim wejdziesz".
Niby tak ale zawsze jest małe ryzyko ze ktoś wejście bez pukania. I np jak masz gości to skąd możesz wiedzieć jak oni się zachowują? Wyobraź sobie ze zmieniasz brudnego tampona albo golisz miejsca intymne a tu ci ktoś wchodzi...
Fakt, zawsze może się znaleźć ciućmok który będzie właził jak do obory
U moich rodziców zrobili zasadę, że jak wchodzisz, to zaświecasz światło, nawet jak jest dzień. Dla mnie to mało ekologiczne, ale skoro odezwać się nie łaska, to robią to mogą. Ja tam nie mam problemu z krzyknięciem "zajęte!";)
Jeżeli w łazience nie ma okna to ani rusz bez zapalenia światła, ale jeśli okno jest to w dzień i tak nie bedzie widać palącego się światła.
Oni są już chyba na to światło wyczuleni i widzą nieznaczne różnice. Bo fakt, ja to tam słabo widzę, czy zapalone czy nie. Okno w łazience jest.
U mnie zasada "zapukaj zanim wejdziesz"nie dotyczy tylko łazienki. Nigdy nie miałam problemu by zastać rodziców w niekomfortowej sytuacji, bo grzecznie pukałam do drzwi i czekałam na "proszę".
Niewinne ze mnie stworzenie... najpierw pomyślałam, że mama też zniosła tacie śniadanie i się dziwię jaki w tym yafud xD
Rozumiem, ja tez pukam do drzwi czy to do rodziców czy do brata, ale zazwyczaj dzieci nie znają takich zasad albo zapominają. Osobiście czułabym się bardziej komfortowo jeśli np się przebieram i drzwi są zamknięte na zamek. Z mężem teraz jesteśmy w trakcje kupowania domu i na pewno jak dzieci się pojawią to instalujemy zamek (taki co można otworzyć monetą), bo co jak co, ale wolałabym żeby 3 latek poczekał pod drzwiami i dał nam czas na ‚ogarnięcie się’ niż wparował jak uprawiamy np miłość francuską.
myslisz ze trzylatka mozna zostawic samego bez opieki i udac sie na przyjemnosci malzenskie? hyhy. o slodka naiwnosci. od razu powiem ze jesli to ma byc twoje zastosowanie zamka, to mozesz przyoszczedzic i go nie kupowac.
Ummmm no tak, 3 letnie dziecko Nie może spać samo i wstać rano czy obudzić się w nocy i przyjść do nas do pokoju...
Oczywiście że można... nie rozumiem w czym problem?
w niczym, jesli dysponujesz nieskonczona iloscia trzylatkow. w przeciwnym wypadku trzeba pilnowac czy dziecko nie stara sie wlasnie nakarmic krasnoludka w scianie przy pomocy drucikow wkladanych do kontaktu. lub czy nie sprawdza ze jak sie wyciagnie szulfade to mozna sie po niej wspiac na komode. albo czy nie ozdabia wlasnie scian fekalnym malarstwem. lub czy nie zjada wlasnie calego kurzu wyciagnietego spod szafy, poprawiajac zasysaniem mazaka. warto tez zerknac od czasu do czasu czy nie lize wlasnie tasmy klejacej. itp itd.
Ale kto tu mówi o zostawieniu dziecka samego i zamknięciu się w pokoju żeby uprawiać seks? Tu chodzi o sytuacje taką jak z YAFUD’a czyli dziecko rano przychodzące do pokoju bez pukania jak rodzice się... pukają. Nawet noworodka zostawia się samego jak śpi, a co dopiero starsze dziecko. Dlatego podczas uprawiania miłości gdy dziecko śpi lub starsze dziecko się bawi samo, powinno się zamykać drzwi na klucz. Co jak co, ale nie chciałabym narazić moje dzieci na widok nas uprawiających seks.
dobrze. zostaniesz matka, to zobaczymy jak chetnie zamykasz sie na klucz, odgradzajac sie od dziecka i pozbawiajac sie mozliwosci szybkiej reakcji. powodzenia!
Śmieszy jesteś wymyślając jakieś tragiczne, mało prawdopodobne sceneriusze.
Lol co za bzdura. Albo nie jesteś jeszcze rodzicem, albo jesteś jednym z tych co popierają „helicopter parenting”
Dodam jeszcze, że 3latek to NIE jest niemowlę...
Broń Boże na ogródek isc pranie rozwiesić jak dziecko śpi albo się bawi, przecież pozbawiasz się wtedy szybkiej reakcji...
mam jednoroczna corke. byc moze faktycznie ekstrapoluje ilosc uwagi jakiej teraz wymaga na trzyletnie dziecko. ciezko mi jednak sobie wyobrazic ze bedzie wymagala mniej uwagi jak bedzie jeszcze szybsza i sprawniejsza, a niewiele madrzejsza :-)
owszem. jesli dziecku cos sie stanie, a ty bedziesz w tym czasie w ogrodku, to bedziesz odpowiadac karnie. https://www.infor.pl/prawo/dziecko-i-prawo/wladza-rodzicielska/278468,Jaka-jest-odpowiedzialnosc-za-narazenie-dziecka-na-niebezpieczenstwo.html
Owszem, jest sporo mądrzejsze od rocznego dziecka. Naprawdę myślisz że 3 latek jest obserwowany 24/7? Tak, nie jest zostawiany „sam sobie” ale nie przesadzajmy, że rodzice nie mają czasu na igraszki przy 3 latku, bo to śmiechu warte.
Pewnie cerebrumpalm juz dawno o seksie zapomniał jak tylko stoi nad dzieckiem i czuwa, ciekawe czy tak jego matka 24/7 obserwowała, chociaż wątpię bo coś mi się wydaje że spadł z parapetu albo włożył widelca do kontaktu...
Słuchajcie go, on już został matką, więc wie co mówi:D
Tylko nie mów nikomu, ale na mieście chodzą plotki, że cerebrumpalm podobno jest analitykiem w NSA i to stąd takie dziwne scenariusze wydarzeń, które konfabuluje;]
MaDką* nie zapomnij o tym
czy te niskiej klasy zlosliwosci maja mnie przekonac ze gadam z banda dzieciakow? tez moge zejsc na tak niski poziom i pisac: meza majo, dom stawiajo, a dzieciaka nie umiejo zrobic! pewnie impotent lub bezplodna, huehuehue. ale po co? celem dyskusji jest podzielenie sie argumentami, a nie wymiana zlosliwosci. dorosnij.
A widzisz, ty dziecko splodziles, a wychować nie potrafisz i wtedy zostaje tylko śmianie się z ciebie. Może zmienisz zdanie jak twój kaszojad wbije ci się do pokoju jak akurat twoja luba będzie jądrami łaskotać sobie brodę, powodzenia w tłumaczeniu 3-4latkowi co mamusia robi...
Hahaha zaśmiała się matka dwójki dzieciaków.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Kropka | 178.37.8.* | 26 Lutego, 2019 10:46
Fakt, zawsze może się znaleźć ciućmok który będzie właził jak do obory
nata [YAFUD.pl] | 26 Lutego, 2019 14:17
Jeżeli w łazience nie ma okna to ani rusz bez zapalenia światła, ale jeśli okno jest to w dzień i tak nie bedzie widać palącego się światła.
Renia | 149.170.253.* | 26 Lutego, 2019 16:04
Ummmm no tak, 3 letnie dziecko Nie może spać samo i wstać rano czy obudzić się w nocy i przyjść do nas do pokoju...
Bumble [YAFUD.pl] | 26 Lutego, 2019 17:43
Lol co za bzdura. Albo nie jesteś jeszcze rodzicem, albo jesteś jednym z tych co popierają „helicopter parenting”
Bumble [YAFUD.pl] | 26 Lutego, 2019 17:48
Dodam jeszcze, że 3latek to NIE jest niemowlę...