Przewrażliwiona ta siostra...
Spróbuj tej metody jeszcze z matką,może się uda i z nią.
Bo co od nałożenia sukienki odpadnie coś? Weź wyluzuj jeśli ktoś az tak się boi założyć sukienkę to ma problem ze swoją tożsamością. Nie mówię o chodzeniu w sukience po ulicy ale czy to w wyglupach czy w celach praktycznych jak w yafudzie, co to za problem?
W jaki sposób nałożenie sukienki pozwala zlokalizować dziurę? Gdy jest nienałożona, można łatwo obejrzeć z każdej strony i z bliska, czego na sobie nie zrobisz. Lepiej by się autor przyznał...
Czyli jednak siostra potrafi się igłą i nitką posłużyć? TKVW ma rację sprawdź czy mama na pewno nie potrafi.
no dokladnie, chcialem wlasnie napisac zeby autor dal sie jeszcze przylapac mamie i bedzie mial ten obowiazek z glowy. to nawet lepsze niz swiadome sabotowanie jakosci swojej pracy, zeby osiagnac to samo (czyli brak koniecznosci wyreczania rodziny w zaszywaniu dziur w ich ubraniach).
Sukienka była czarna, on zapewne biały. Może miał nadzieję, że jak ją założy, to mignie gdzieś biel jego skóry. A tak, na dwóch warstwach czarnego materiału dziury nie zauważysz, musiałbyś np. swoją dłonią przejechać pod całym materiałem, a nie wiemy jaka to była sukienka - jeśli "mała czarna", to rzeczywiście głupio, że ją założył, jeśli jednak była rozkloszowana i długa, to tego materiału już więcej byłoby do "przewinięcia".
Ale ostatecznie mógł się zabrać za inną rzecz, a z sukienką poczekać do powrotu siostry, skoro takim dla niego problemem było znalezienie dziury.
W takim razie z szukaniem dziur w białych kieckach najlepiej pójdzie murzynom.
Przy białych ciuchach jest łatwiej, byle cień i dziura wyraźniejsza. Na czarnych cień nie pomaga;)
Siostra była obok ale autor wolał ubrać kiecke niż spytać gdzie ta dziura
No właśnie to mnie zastanawia... Nie mógł po prostu zapytać..? Nie kminię tego.
Ja jak czegoś nie wiem, to dopytuję, wku*wiam, ale dopytuję...
Drogi transwestyto, masz nadzieję że "twoje dziewczyny"czytają yafuda i łyknął ten kit z przeglądem?
Zdradzę Ci sekret- większość gejów nie nosi sukienek;)
Nawet jeśli nim jest, to przecież nie jego wina, że urodził się w ciele mężczyzny, gdy umysł ma kobiecy.
Łatwo się ocenia ludzi, nie mając pojęcia przez jakie piekło przechodzą.
Jednak nie wymagam, by osobnik bez mózgu, jakim niewątpliwie jesteś, mógł to zrozumieć.
Transwestyci poprostu lubią się przebierać i to nie ma nic wspólnego z transseksualizmem
Czy wy macie ubrania z krepiny? W ciągu ponad 30 lat życia szyłem dziury w ubraniach może 3raz
Ja np mam koty i małe dziurki często się pojawiają
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Deagon [YAFUD.pl] | 05 Grudnia, 2018 00:24
Bo co od nałożenia sukienki odpadnie coś? Weź wyluzuj jeśli ktoś az tak się boi założyć sukienkę to ma problem ze swoją tożsamością. Nie mówię o chodzeniu w sukience po ulicy ale czy to w wyglupach czy w celach praktycznych jak w yafudzie, co to za problem?