Nie poszło w sumie źle...
Sklep duży to na 100% ma monitoring. Szybko babkę namierzą i możesz jej wystawić proces o napaść i naruszenie nietykalności... Jeszcze na tym żarcie zarobisz :3
"Kobieta nie ma takiej siły zeby druga kobiete pozbawić przytomności po jednym ciosie"..Co xD to najglupsza rzecz jaką usłyszałam w tym miesiącu, gratuluję, to nie byle jakie osiągnięcie
Zgadzam sie, tez dawno nic tak glupiego nie slyszalem.
Nikt nie ma takiego obowiązku. Nawet prawnie nie jest to sprecyzowane. Ale polskie kasjerki na skutek glupiej polityki swoich przełożonych zaglądają do każdego pudełka które znajdzie sie na taśmie. W sumie powinno sie piętnować takie zachowania kasjerek i ich głupich przełożonych zakończeniem współpracy z taką siecią.
Ludzie kradna. Dziwisz sie?
Jeszcze troche,a twoje komentarze zaczna pozbawiac innych yafudowiczow przytomnosci.
Najpierw napisałaś, że kobieta nie ma takiej siły, a potem sugerujesz, że patologia albo zawodniczka ksw to już tak, więc co, one nie są kobietami? A do pozbawienia przytomności nie trzeba dużo siły tylko trafić w odpowiednie miejsce. Przykładowo taka krav maga polega na szybkim obezwładnieniu przeciwnika nawet jeśli ma przewagę siły, została wymyślona dla izraelskiej armii gdzie obowiązek wojskowy dotyczy również kobiet. Tak więc nie wychodź z założenia, że jeśli ty czegoś nie potrafisz to jest to niemożliwe.
Zaglądanie do pudełek wcale nie jest głupie. Pomijając już kradzież, dużo klientów w ogóle nie zagląda do pudełek i często na przykład biorą potłuczone jajka lub stłuczoną/podmienioną na tańszą żarówkę albo podmienioną farbę do włosów (tak, ludzie robią takie rzeczy na sklepie a potem ktoś inny to kupuje i zonk, bo czegoś w pudełku brakuje albo jest tam zupełnie coś innego!). Przeważnie są to starsi ludzie. Kasjerka na linii kas jest w stanie to zweryfikować sprawdzając towar, żeby potem nie było, że klient przyleci z pretensją, że sprzedano mu coś nie tak, zniszczone, połamane, potłuczone, czy podmienione... Niby to jego problem, że nie zajrzał, czy towar jest kompletny, ale zazwyczaj robi niezłą awanturę i jeszcze pisze skargi a i zawsze jest ryzyko, że klient kupi dobrą żarówkę, wykręci z domu spaloną, przyniesie ją w pudełku po tej kupionej i powie, że już była spalona i chce zwrot kasy, dzięki temu ma żarówkę za darmo... Własnie po do jest wymóg zaglądania do pudełek, żeby ograniczyć straty i z powodu strat nie zwalniać pracowników... bo właśnie przez straty markety często stają się nierentowne i ograniczają liczbę pracowników, żeby wyjśc na swoje, a ci co pracują musza zapierniczać za dwóch... I nie, nie piszcie że ci pracownicy powinni się zwolnić, bo takie realia są w 90% miejsc pracy i jakby teraz każdy kto ma w pracy "źle"zwolnił się, to 90% ludzi w polsce byłoby na bezrobociu, bo znalezienie dobrej, idealnej pracy nie jest takie proste. Proste jest jedynie znalezienie jakiejkolwiek pracy...
Uwierz, że dla wielu ludzi to żadna przeszkoda. Obecność kamer, ochrony i innych ludzi im nie przeszkadza w dokonaniu kradzieży, więc dlaczego miałoby to być przeszkodą w przypadku innego przestępstwa? Poza tym jak zwykle niewiele wiesz, a się mądrzysz, jakbyś miała jakąś wiedzę.
Kobieta kobiecie nierówna. Jedna będzie drobniutka z siłą małego dziecka, a druga będzie babochłopem i jak ci przydzwoni, to trafisz na OIOM.
Jak ktoś się mocno zdenerwuje, to nie myśli racjonalnie i robi różne rzeczy bez przemyślenia. Klientka mogła być podpita lub naćpana i wtedy też nie myśleć racjonalnie. Lata temu pracowałam na kasie i zdarzyło się, że jedna z kolezanek nie chciała sprzedać babie wódki, bo była już pijana, przy babie stał jej fagas i złapał kasjerkę za głowę, po czym jej głową mocno uderzył o to metalowe miejsce, gdzie jest waga przy kasie... dziewczyna miała głowę do szycia. I nic nie pomógł ochroniarz i kamery, bo raz ochroniarz był jeden na cały wielki market i akurat był w innym miejscu, dwa, mieli w dupie kamery, bo byli nachlani i nie myśleli o niczym innym jak tylko nachlać się bardziej...
Raz mi się też w Żabce zdarzyło, że facet się o coś wkurzył i rzucił we mnie koszykiem, zdązyłam się uchylić i rozbił alkohole na regale za mną... Były kamery i co z tego jak obraz z nich kiepski, gościu miał na głowie czapkę z daszkiem i twarzy nie było widać. Nie wiem czy pracowałas kiedyś w sklepie, ale uwierz, takie rzeczy się zdarzają.
A gdzie w tym yafudzie jest napisane ze autorka dostala z piesci??Ta artystka mogla ja rownie dobrze jakas butelka z tasmy z zakupami grzmotnac,albo wspomniana walizka.
Jak zwykle sobie dopowiedziała coś, czego nie było w yafudzie. Nie znasz jej?
Obawiam się że wystarczy mieć trochę wyobraźni. Zresztą tak jak już ktoś wyżej napisał nie powiedziano czy cios został zadany pięścią, butelką czy z byka. W sklepie jest odpowiednich narzędzi pod dostatkiem kto powiedział że na ladzie/taśmie obok nie leżała ciężka szklana butelka. A pięścią jak się dobrze trafi też można.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Deagon [YAFUD.pl] | 20 Października, 2018 03:01
"Kobieta nie ma takiej siły zeby druga kobiete pozbawić przytomności po jednym ciosie"..Co xD to najglupsza rzecz jaką usłyszałam w tym miesiącu, gratuluję, to nie byle jakie osiągnięcie