Poszłam z moją przyszłą synową do salonu sukien ślubnych. Dziewczyna jest niska, ma niewiele ponad 150cm wzrostu i do tego ma delikatną, wręcz dziecięcą urodę. Kiedy zapytałyśmy czy znajdzie się jakaś suknia dla niej sprzedawczyni pokręciła krzywo nosem i powiedziała, że dział komunijny jest w pomieszczeniu obok. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Wlascicielem tego sklepu pewnie jest debil, ktory nie przeszkolil swoich pracownikow w podejciu do klienta.
0
3
128 | 5.173.40.* | 07 Października, 2018 14:25
Ja miałam podczas komunii 160cm i sukienkę ślubną (o dziwo teraz mam tylko 167cm) więc nie jest tak źle :D Swoją drogą pomyślcie o krawcowej, skoro synowa ma nienaturalne wymiary
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Anonimek | 178.42.78.* | 06 Października, 2018 18:05
Tak to już bywa jak się wydaje syna za hobbitkę
Natura_Rzeczy | 188.29.164.* | 06 Października, 2018 19:03
Wlascicielem tego sklepu pewnie jest debil, ktory nie przeszkolil swoich pracownikow w podejciu do klienta.
128 | 5.173.40.* | 07 Października, 2018 14:25
Ja miałam podczas komunii 160cm i sukienkę ślubną (o dziwo teraz mam tylko 167cm) więc nie jest tak źle :D
Swoją drogą pomyślcie o krawcowej, skoro synowa ma nienaturalne wymiary