Co ma Janosik do kolizji na drogach? Teraz już wiem...
To taka apka, która pozwala śledzić, gdzie są korki, fotoradary itd.
Znam lepszy sposob od janosika, cb radia czy innych apek ostrzegjacych przed misiami z suszarka czy fotoradarow by nie dostac mandatu. Nigdy zadnego nie zaplacilem, nie przyjalem ani nawet mi go nie wystawili. Moze to bedzie niewiarygodne, wrecz niepojete, ze tak w ogole mozna ale wystarczy jezdzic przepisowo! Wiem wiem, rozumiem, ta informacja jest mocno szokujaca ale jednak działa!
A ja na początku myślałam, że chodzi o serial Janosik i zastanawiałam się, co ma jedno do drugiego:)
No, jak jeździć przepisowo, kurde?! Przecież jak już kupiłem tego forda fokusa w gazie, to znaczy, że jestem lepszym człowiekiem i przepisy mnie nie dotyczą. Żadne!!
Przepisy się łamie dlatego, że są z definicji bezmyślne. Dobry kierowca zawsze będzie w stanie lepiej określić, jak się bezpiecznie poruszać. Przykładowo ograniczenia prędkości - przecież oczywistością jest, że przy dobrych warunkach na drodze można poruszać się znacznie szybciej, niż stanowią przepisy, a za to po deszczu, czy śniegu trzeba ograniczyć prędkość czasem nawet bardziej, niż mówią przepisy. Podobnie chociażby ze światłami - jak jest czerwone, ale w pobliżu nie ma żywej duszy, to po cholerę stać i czekać, skoro jazda nie powoduje żadnego zagrożenia? Przepisy mają tę wadę, że nie uwzględnią każdej sytuacji.
No i dobrze myślałeś, serial to Janosik a aplikacja to Yanosik.
Ty tak na powaznie???
Nie ponimaju dlaczego ktos cie zminusowal.A komentarz nr 6 pewnie dostanie mnostwo lajkow.
Kazda sytuacje uwzgledni sad, jak masz dobrego prawnika;) a co do przepisow i dobrych kierowcow. Dobry kierowca wie, ze takich jak on jest niewielu i dla wlasnego bezpieczenstwa bedzie poruszal sie po drodze tak, zeby moc byc w stanie zareagowac, zahamowac. A ograniczenia predkosci sa w wiekszosci dobrze poustawiane, bo zakladaja okolice w ktorej znajduje sie droga np las z ktorego moze wyskoczyc zwierze, czy droge w obszarze zabudowanym, na ktora moze wyskoczyc np dziecko za pilka. Ograniczenia predkosci sa dla bezpieczenstwa kierowcow, ale takze pieszych, zwierzat w lasach itd.
Nie wiem dlaczego dostałeś minusa. Ktoś tu ma problem ze sobą i myśli, że cwaniactwo to cnota. Ja się w zupełności zgadzam, że wystarczy jeździć przepisowo.
Dobry kierowca wie, że nie jest dobrym kierowcą, jeśli ktoś się uważa za dobrego kierowce, to zdecydowanie takim nie jest, sytuacje an drodze są zmienne, nie wszystko da się przewidzieć, więc nigdy nie można być zbyt pewnym siebie prowadząc samochód.
Wiesz jeśli komuś zależy na szybkim dotarciu do celu to wiadomości o korkach, wypadkach czy koniecznych objazdach są przydatne. Nawet przy jezdzeniu zupełnie przepisowo
Problem w tym ze każdy kierowca może się uważać za dobrego i udzielać sobie dyspensy na łamanie prawa
Nie wierze ze to przeczytałam.
To samo napisalam;) tylko w inny sposob.
Spiesz sie powoli. Zwlaszcza za kolkiem.
Mhm powiedz Sebastianowi Ogierowi, że nie jest dobrym kierowcą.
Ty to całkiem niedawno twierdziłaś, że można przejeżdżać na czerwonym, gdy nic nie jedzie, więc się zdecyduj, jakie stanowisko popierasz - przestrzeganie przepisów czy jeżdżenie wg uznania, w zależności co kierowca sobie ubzdura.
Ta, a potem zaskoczenie, że co chwilę są jakieś wypadki, często śmiertelne, bo każdy przygłup za kółkiem uważał się za dobrego kierowcę i wiedział lepiej jak się bezpiecznie poruszać.
Przepisy mają tę wadę, że co chwilę jakiś idiota postanawia je łamać, narażając swoim bezmyślnym zachowaniem życie innych uczestników ruchu.
Owszem, a moj poprzedni wpis temu nie przeczy, gdyz pisalam o predkosci pod tym yafudem, a nie o przestrzeganiu przepisow.
Jak uważasz się za głupszego od sygnalizatora, albo znaku to już Twój problem.
Gdy przez swoją bezmyślność zabijesz innego człowieka, bo wiedziałeś lepiej, kiedy i jakie przepisy obowiązują, to myślę, że każdy będzie miał w tyłku to, że uważałeś się za mądrzejszego od sygnalizatora. Niestety takich jak ty jest wielu, a potem każdy taki przygłup uważa, że miał pierwszeństwo. Zdajesz sobie sprawę z tego, że jesteśmy tylko ludźmi i możemy coś przeoczyć? Możesz nie zauważyć innego uczestnika ruchu i spowodować wypadek, choć byłeś pewien, że skrzyżowanie jest puste.
Choć nie ukrywam, życzę ci, byś kiedyś trafił na równego sobie, który też uważał się za dobrego kierowcę i łamał przepisy jak leci, bo przecież głupi kodeks nie będzie go ograniczać. Mam nadzieję, że z ulicy trafisz prosto do kostnicy albo skończysz sparaliżowany. Ciekawe czy wtedy, oczywiście o ile przeżyjesz, też będziesz trzymał się swoich poglądów.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Jaczuro | 185.222.219.* | 28 Września, 2018 02:04
Znam lepszy sposob od janosika, cb radia czy innych apek ostrzegjacych przed misiami z suszarka czy fotoradarow by nie dostac mandatu. Nigdy zadnego nie zaplacilem, nie przyjalem ani nawet mi go nie wystawili. Moze to bedzie niewiarygodne, wrecz niepojete, ze tak w ogole mozna ale wystarczy jezdzic przepisowo! Wiem wiem, rozumiem, ta informacja jest mocno szokujaca ale jednak działa!