Spróbuj wystawić rzeczy na olx
osobiście wstydziłbym się sprzedawać komukolwiek używane mniej czy więcej dziadostwo coś takiego pakuje po prostu do wora i na wysypisko ale widać niektórzy za złotówkę goniliby sukę do Berlina
Niektórzy, mają rzeczy w bardzo dobrym stanie, zamiast wyrzucać można sprzedać za niewielkie pieniądze, żeby się nie marnowało, do tego jest to ekologiczne. Rozumiem, że samochody też kupujesz nowe z salonu, a jak zmieniasz to "stary"oddajesz na złomowisko?
bredzisz jak potłuczony , jak mam coś w bardzo dobrym stanie to z tego korzystam a resztę albo wyrzucam albo dam komuś za darmo a nie robię z siebie dziada
Faktycznie, nawet jeśli czegoś nie potrzebuje to używam, dla zasady! Z tego powodu działy z używanymi rzeczami na olx i allegro świecą pustkami...
Rzecz w tym, ze te wyprzedaze garazowe w Polsce to kpina i wcale sie nie dziwie, ze bylo malo zainteresowanych. Ludzie w Polsce sa biedni i nie sprzedaja rzeczy wartosciowych, bo takowych w domu nie trzymaja nieuzywanych. Trzy razy zastanowia sie, zanim kupia wartosciowy bibelot, czy inna rzecz.
To chyba mówisz na podstawie tego, co zaobserwowałaś u siebie i swojej rodziny. Muszę cię zaskoczyć - nie każdy w tym kraju klepie biedę. Niektórzy lubią się otaczać drogimi przedmiotami, które są im zbędne, więc je potem wyprzedają, bo jednak doszli do wniosku, że nie potrzebują tego gadżetu.
Inna sprawa, że autorka mogła wystawić sam badziew, którego nie chciała zabierać do nowego domu i z racji tego, że to śmieci, nie ma na nie chętnych.
Czlowieku, poczules sie lepszy przez te docinki? Chyba tak, ale tylko na chwile. Pisalam ogolnie o Polakach. Oczywiscie, ze zdarzaja sie bogaci, ale jest ich malo. Tak, ja tez znam ludzi ktorzy lubia drogie rzeczy, ktore nie sa im potrzebne. I co z tego? To nie zmienia faktu, ze w Polsce srednia pensja oznacza duzo mniejsze mozliwosci niz srednia pensja np niemca.
A ty się poczułeś lepszy zakładając, że każdy jest biedny? Sorry, to że ciebie na nic nie stać, nie oznacza, że inni też odliczają każdy grosz.
Nie wiem, w jakim środowisku się obracasz, ale np. w moim normą jest, że się kupuje rzeczy lepszej jakości, a nie byle szmelc. Czasem lepiej kupić mniej, a porządnej jakości niż tani badziew, byleby było tego dużo.
W Polsce nie ma wyprzedaży garażowych, bo zaraz by się urzędasy dopierdoIiły o podatek. Jak mała dziewczynka zorganizowała kiermasz, żeby pomóc chorej matce, to zaraz jakaś gnida doniosła do US i się doczepili.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
yafudowicz | 91.214.37.* | 22 Września, 2018 15:59
Niektórzy, mają rzeczy w bardzo dobrym stanie, zamiast wyrzucać można sprzedać za niewielkie pieniądze, żeby się nie marnowało, do tego jest to ekologiczne. Rozumiem, że samochody też kupujesz nowe z salonu, a jak zmieniasz to "stary"oddajesz na złomowisko?