No to w czym problem. Wezwij.
Powinnaś, może jak i do niej zapukają to się zastanowi.
Ty tak serio? Naprawdę chcesz ulegać babie, która ma poważne problemy z psychiką? Nigdy w życiu bym sobie nie pozwoliła na to, by mnie terroryzowała przewrażliwiona sąsiadka. Jak babie przeszkadza ten "hałas"to niech się wyniesie do chaty w środku lasu, a nie mieszka wśród ludzi.
Ja też bym się nie dał. Zniszczyłbym babie życie. Jest tyle sposobób na upierdliwych sąsiadów, że co tydzień miałaby nowy cyrk na chacie.
Ekhm... Następnym razem zasugeruj policjantom, że jej wezwania są bezpodstawne i albo jej wlepią mandat za to, albo przy okazji składania zawiadomienia o nękaniu przez sąsiadkę porozmawiasz z prokuratorem czy przypadkiem nie jest to ich obowiązkiem służbowym, którego najwyraźniej nie dopełniają. Uwierz mi, to pomoże.
A jeśli nie dadzą jej mandatu, to zrób tak jak powyżej. Bo tak, to jest nękanie.
Następnym razem powiedz, żeby nie podsłuchiwała.
Robi się tak. wiercisz dziurkę w drzwiach sąsiadki (jak jest w pracy) i wstrzykujesz jej do mieszkania śmierdzącą substancje.
Za każdy jej numer ty robisz inny
A, jeszcze jedno - żeby kłaść ręcznik pod prysznicem, bo "somsiadowi"przeszkadza odgłos szumiącej wody, to jest gruba przesada. Zatyczki do uszu w aptece kosztują grosze.
Mysle ze w takiej chacie w srodku lasu ogluchlaby po pierwszej nocy.Pohukiwania sowy, szelest nietoperzy itp. Toz to halas jak przy startujacym samolocie;-)
W życiu bym nie kładła ręcznika tylko dlatego, że sąsiadowi przeszkadza hałas spuszczanej wody pod prysznicem, nie z czystej złośliwości tylko dlatego, że skoro mam własne mieszkanie to mam prawo czuć się w nim na tyle komfortowo, żeby móc się wykąpać w swoim własnym mieszkaniu o każdej porze... rozumiem robienie imprez i tym podobne, ale ograniczanie się przy podstawowych czynnościach to już gruba przesada
Garnek z wodą, do dna garnka od zewnątrz przyciśnięty głośnik, nie musi być duży, to wszystko przyciśnięte do sufitu. Puszczasz zapętlone przemówienie Hitlera i po problemie.
Zapętlone przemówienie Hitlera na full! To jest pomysł. Dopisuję do mojej listy...
Oczywiście
Zadzwoń jak najbardziej. Debili trzeba leczyć tym samym "lekarstwem", które aplikują innym. Inaczej się nie da. Ułatwisz życie sobie, przyszłym współmieszkańcom wariatki i samej wariatce też.
A co jeśli sąsiadka mieszka pod nią, a nie nad nią?;>
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Dżejsika | 83.9.23.* | 14 Września, 2018 18:00
Powinnaś, może jak i do niej zapukają to się zastanowi.
... | 5.184.216.* | 14 Września, 2018 18:51
Ekhm... Następnym razem zasugeruj policjantom, że jej wezwania są bezpodstawne i albo jej wlepią mandat za to, albo przy okazji składania zawiadomienia o nękaniu przez sąsiadkę porozmawiasz z prokuratorem czy przypadkiem nie jest to ich obowiązkiem służbowym, którego najwyraźniej nie dopełniają. Uwierz mi, to pomoże.
A jeśli nie dadzą jej mandatu, to zrób tak jak powyżej. Bo tak, to jest nękanie.
Dżejsi | 83.9.23.* | 14 Września, 2018 20:50
A, jeszcze jedno - żeby kłaść ręcznik pod prysznicem, bo "somsiadowi"przeszkadza odgłos szumiącej wody, to jest gruba przesada. Zatyczki do uszu w aptece kosztują grosze.