28.06.2018 19:58#41275
?Głosy: 40Komentarze: 7Mieszkam na dużym osiedlu na paterze. Zazwyczaj jak wychodzę do pracy to odsłaniam okna na ogródek i pies większość dnia spędza wpatrzony w przechodzących ludzi. Większość sąsiadów go zna i macha mu na przywitanie, co sprawia mu olbrzymią frajdę. Na początku tygodnia dostałam od dziewczyn z pracy gigantyczne dildo w ramach prezentu na urodziny (od niedawna jestem singielką). Mój kochany piesek wygrzebał go spod łóżka i cały dzień pogryzał go jak najlepszą kość. Boję się pomyśleć ilu sąsiadów widziało taką scenkę. YAFUD
?Głosy: 40Komentarze: 7©Copyright 2009-2024 YAFUD.PL - Tekstowe demotywatory, śmieszne teksty, wpadki i historie z życia wzięte to nasz sposób na dobry humor. Polityka prywatności.
zatroskana | 89.65.248.* | 28 Czerwca, 2018 20:52Ten komentarz psuł Wam humor, więc został ukryty. Pokaż go
Pokarało Cię za używanie takich "zabaweczek"!
Natura_Rzeczy | 188.146.160.* | 28 Czerwca, 2018 22:34
Przeciez to musialo byc zabawne:)! Czego tu sie bac?
M | 85.219.144.* | 29 Czerwca, 2018 06:06
Zabawne? Raczej mocno zawstydzajace, wspolczuje;-) Aczkolwiek smieszne i zapewne najbardziej przejelas sie tym wlasnie ty, a nie sasiedzi;-)
Cziken | 194.29.133.* | 29 Czerwca, 2018 13:03
Gdybym miał talent, to bym narysował taki obraz: na pierwszym planie siedzący pies z wibratorem w pysku zamiast kości. Na drugim - standardowe wyposażenie mieszkania "silnej i niezależnej"kobiety: łóżko, na którym odłożone kilka eleganckich sukien, w kącie - niebotycznie wysokie szpilki, szklany stolik z kieliszkiem wina na nim, może gdzieś w oddali biurko, na którym wyleguje się kot.
Ot, taką mam wizję.
Natura_Rzeczy | 188.146.3.* | 29 Czerwca, 2018 16:14
O chryste, czyli slabe zalezne kobiety nosza spodnie, maja drewniane stoly, nie pija wina, tylko wodke, nie maja zwierzat i zabawek erotycznych. Wg Twojej wizji...
ManMan | 94.112.187.* | 01 Lipca, 2018 13:55
Co prawda wygrzebany spod lozka - ale present od kolezanek to znaczy, ze nieuzywany ...;)
Cziken | 194.29.133.* | 02 Lipca, 2018 13:23
Nie według mnie, tylko według stereotypów, a chciałbym właśnie sportretować stereotyp. Rozumiesz?