Po 3 tygodniowych wojażach urlopowych wróciłam do domu. Pod blokiem byłam ok 3 w nocy i miałam za sobą długą 26 godzinną podróż, więc byłam wycieńczona. Przez 20 minut nie byłam w stanie się dostać do klatki bo zamiast kodu do domofonu uparcie wklepywałam PIN do swojej karty. Uratował mnie dopiero sąsiad wracający z imprezy. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
-2
1
Puchacz | 83.26.253.* | 11 Czerwca, 2018 13:46
ciężko otworzyć kluczami...
2
2
.T | 37.47.76.* | 11 Czerwca, 2018 14:40
Ano ciężko jak się na przykład wynajmuje i dostanie się tylko kod do klatki...
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Puchacz[ Zobacz ]
Puchacz | 83.26.253.* | 11 Czerwca, 2018 13:46
ciężko otworzyć kluczami...
.T | 37.47.76.* | 11 Czerwca, 2018 14:40
Ano ciężko jak się na przykład wynajmuje i dostanie się tylko kod do klatki...
Natura_Rzeczy | 188.146.108.* | 11 Czerwca, 2018 15:46
Niektorzy nie maja kluczy, bo korzystaja wylacznie z kodu.
Bld3 | 94.254.229.* | 12 Czerwca, 2018 23:51
Próbowałam odblokować ksero w pracy kodem do klatki właśnie ')