Burak... i tyle w temacie...
Widocznie mu się spodobało skoro w dalszym ciągu to twój były
Raczej to ona nie chciala du.pka za partnera. Brak szacunku wobec niej, z tym zerwaniem na chwile.
Z zerwaniem to fakt, ale z drugiej strony... ona też niekoniecznie. Jak się jest w związku, to się partnera przyjmuje takim jakim jest, czemu niby to ona nie mogła pomóc spełnić mu jego fantazji? Może by mu się nie spodobało i nie byłoby problemu?
Wystarczyło, żeby autorka zaproponowała bycie dominą.
Rozumiem, że nie musi tego lubić, ale dopóki nie spróbuje skąd wie?
Bo facet i seks analny to tabu jakieś? Chyba tylko w Polsce.
Ale autorce raczej nie chodzilo o seks analny tylko o przespanie sie z inna dziewczyna.
Tak czy siak dopasowanie seksualne jest mega wazne i bez tego ciezko zbudowac trwaly zwiazek.
Ale tak od razu wyskoczył z inną, czy próbował ciebie namówić... W obydwu przypadkach rozstanie wyjdzie wam na plus... w pierwszym dla ciebie, w drugim dla niego...
jeśli żyliście kilka lat w związku tzn że jesteście ludźmi nowoczesnymi czyli reprezentujecie jasnogród a to do czegoś zobowiązuje i twoje niezgadzanie się wolność seksualną partnera powoduje wyrzucenie cię z jasnogrodu na pozycję moherowych beretów co z kolei powinno spowodować że wszyscy znajomi usuną cię z facebooka
czy naprawde uwazasz ze az do czasow nowozytnych ludzie nie byli ze soba dluzej niz kilka lat? musisz pochodzic z bardzo dziwnej rodziny... ale naprawde nie masz ani jednego znajomego ktorego babcia i dziadek sa ze soba ponad dziesieciolecie?
co ma piernik do wiatraka to że kiedyś / zapewne rzadko / zdarzali się ludzie żyjący w nieformalnych związkach a co obecnie jest nagminne nie znaczy że nie mogę mieć swojego zdania na ten temat i nie muszę zgodnie z polityczną poprawnością tego pochwalać a faktem jest też że pochodzę z dziwnej jak na te czasy w/g ciebie pewnie już patologicznej rodziny 2 + 3
Hmm... Z tego co kojarzę, seks z dominą nie jest typowym seksem - tam nie ma wkładania jednych narządów w drugie, więc ciężko mówić o "przespaniu"... Ciekawe czy chłopak o tym wiedział, czy jednak chciał po prostu skoku w bok :D
nic nie wspomniales ze chodzi ci o legalizacje i uznanie przez panstwo. mowiles jedynie ze "jeśli żyliście kilka lat w związku tzn że jesteście ludźmi nowoczesnymi". wyjasnilem ci wiec ze przebywanie w dlugich zwiazkach wcale nie jest nowoczesnym wymyslem i ze ludzie laczyli sie w pary czesto na cale zycie juz od bardzo dawna.
Ech, chłopak mówił o straponie... burak mógłby być lekką przesadą. To znaczy, ćwikła jeszcze jakoś ujdzie (wejdzie?), ale widziałeś kiedyś cukrowego lub pastewnego?
Tego to nawet goatse nie dałby rady...
Źle kojarzysz. W BDSM nie ma jakichś zasad określających, czy jest to "typowy seks". Każda para ma swoje własne ustalenia w tym temacie. Czasem takie, o jakich piszesz - czasem zupełnie inne. Ogólnie fejk news :P
Czytało się wywiad z dominą, ta definitywnie zaprzeczyła, że uprawia klasyczny seks (czy tam oral z analem) z uległymi - że to nie na tym polega. A jeśli jakaś domina się zgodzi, to to nie jest tró domina - tak jak z gejszami, sprzed ery (i po) kiedy były prostytutkami.
BDSM, a relacja domina-uległy, to też przecież nie to samo;)
Autorka musi być strasznie nudna, a sex z nią monotonny.
Kolejna zimna księżniczka, która tylko leży jak kłoda i nie widać, czy żyje czy nie.
Też to czytałem (na joemonster, jeżeli o tym samym mówimy). Mimo wszystko w przypadku, o którym mówisz to prostytutka, która bierze pieniądze za granie roli dominującej. W światku BDSM owszem - też są osoby, które stoją na tym stanowisku, ale takich reguł nie ma. W końcu idea polega na tym, że dominująca/dominujący robi to, co chce ze stroną uległą (w ramach ustalonych wcześniej granic). Jak dominująca ma ochotę na seks to nie ma żadnych "przepisów", które by jej tego zabroniły :)
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Panna X | 89.76.29.* | 20 Marca, 2018 23:24
Ale autorce raczej nie chodzilo o seks analny tylko o przespanie sie z inna dziewczyna.
Tak czy siak dopasowanie seksualne jest mega wazne i bez tego ciezko zbudowac trwaly zwiazek.