Miałam pójść na super imprezę, która szykowała się już od ponad miesiąca. Pech chciał, że moja najlepsza przyjaciółka załapała anginę. Nie poszłam więc, i zostałam z nią w domu. Siedziałyśmy oglądałyśmy telewizję i zajadałyśmy się powidłami z żurawiny. Po powrocie do domu rodzice stwierdzili, że śmierdzę jakąś nalewką i dali mi szlaban na dwa miesiące. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Po 1 powidła z żurawiny..? powidła z definicji są ze sliwek Po 2 bardzo mądrze siedziec z osoba z anginą...
1
7
AZKP | 77.255.83.* | 06 Listopada, 2010 11:33
@up dokładnie, szlaban nie powinien Ci zepsuć zbytnio planów, bo wcześniej załapiesz choróbsko i conajmniej 2 tygodnie z głowy;)
2
8
misz | 188.47.187.* | 06 Listopada, 2010 11:38
zostanie z kims w domu mimo opuszczenia imprezy i ryzyka zachorowania nazywamy PRZYJAŹNIĄ, chyba że nie znacie tego pojęcia.. -.- najlepiej nie wystawiac nosa za drzwi, zeby być zdrowiutkim jak rybka.
0
9
Minus25 | 83.4.98.* | 06 Listopada, 2010 12:25
so true.... współczucie
0
10
SQTS | 83.238.230.* | 06 Listopada, 2010 20:12
@misz: lepiej się nie wypowiadaj, jak sam się nie znasz. Kto tu mówił o opuszczeniu imprezy? Poza tym, chęć nienarażania kogoś na zachorowanie, nazywamy przyjaźnią, całkiem niedawno miałam taki przypadek. Mając anginę, starałam się ograniczyć kontakt z ludźmi, bo akurat wiem, jak zaraźliwa jest (zaczyna się rozwijać już w parę godzin po kontakcie z chorym). I jakoś sama nie czułam się dobrze, kiedy mój najlepszy przyjaciel się zaraził anginą, odwiedzając mnie tuż po chorobie, kiedy sama nie miałam teoretycznie objawów i kończyłam leczenie farmakologiczne.
0
11
Madzia | 77.88.140.* | 06 Listopada, 2010 21:11
Ludzie! Bez przesady... Ja mieszkam z współlokatorką w pokoju już 4 rok i ona chyba z 3 razy przeszła anginę, przyjaciel(sąsiad) z dzieciństwa chorował często na anginę i chodziłam mu lekcje zanosić bo razem do klasy chodziliśmy, a nigdy w życiu anginy nie miałam! (Odpukać) Tylko ludzie podatni na anginę mogą ją złapać... nie wiem może to ja jestem jakiś wyjątek, ale nie opierdalajcie dziewczyny. Chciała siedzieć i towarzyszyć przyjaciółce jej sprawa, a nie wasza...
0
12
roma | 188.33.234.* | 06 Listopada, 2010 22:01
Powidła z żurawiny? :O a to nowość :P ale i tak podziwiam- zrezygnować z imprezy dla chorej przyjaciółki.. Brawo!;)
MalowanaReggae | pinger.pl | 05 Listopada, 2010 22:34
niezłe
srgiogosi | 82.210.190.* | 05 Listopada, 2010 23:09
o kurcze, boki zrywać.
Wariatka z happysad'ową obsesją. | pinger.pl | 05 Listopada, 2010 23:15
to się pech nazywa;o
Giętka | pinger.pl | 06 Listopada, 2010 09:34
Współczuje...nie żle,sytułacja jaw w filmie!
kfah | 91.194.107.* | 06 Listopada, 2010 09:43
to ile masz lat? 15?
jdkjkerhf | 83.30.28.* | 06 Listopada, 2010 10:22
Po 1 powidła z żurawiny..? powidła z definicji są ze sliwek
Po 2 bardzo mądrze siedziec z osoba z anginą...
AZKP | 77.255.83.* | 06 Listopada, 2010 11:33
@up dokładnie, szlaban nie powinien Ci zepsuć zbytnio planów, bo wcześniej załapiesz choróbsko i conajmniej 2 tygodnie z głowy;)
misz | 188.47.187.* | 06 Listopada, 2010 11:38
zostanie z kims w domu mimo opuszczenia imprezy i ryzyka zachorowania nazywamy PRZYJAŹNIĄ, chyba że nie znacie tego pojęcia.. -.- najlepiej nie wystawiac nosa za drzwi, zeby być zdrowiutkim jak rybka.
Minus25 | 83.4.98.* | 06 Listopada, 2010 12:25
so true.... współczucie
SQTS | 83.238.230.* | 06 Listopada, 2010 20:12
@misz: lepiej się nie wypowiadaj, jak sam się nie znasz. Kto tu mówił o opuszczeniu imprezy? Poza tym, chęć nienarażania kogoś na zachorowanie, nazywamy przyjaźnią, całkiem niedawno miałam taki przypadek. Mając anginę, starałam się ograniczyć kontakt z ludźmi, bo akurat wiem, jak zaraźliwa jest (zaczyna się rozwijać już w parę godzin po kontakcie z chorym). I jakoś sama nie czułam się dobrze, kiedy mój najlepszy przyjaciel się zaraził anginą, odwiedzając mnie tuż po chorobie, kiedy sama nie miałam teoretycznie objawów i kończyłam leczenie farmakologiczne.
Madzia | 77.88.140.* | 06 Listopada, 2010 21:11
Ludzie! Bez przesady...
Ja mieszkam z współlokatorką w pokoju już 4 rok i ona chyba z 3 razy przeszła anginę, przyjaciel(sąsiad) z dzieciństwa chorował często na anginę i chodziłam mu lekcje zanosić bo razem do klasy chodziliśmy, a nigdy w życiu anginy nie miałam! (Odpukać) Tylko ludzie podatni na anginę mogą ją złapać... nie wiem może to ja jestem jakiś wyjątek, ale nie opierdalajcie dziewczyny. Chciała siedzieć i towarzyszyć przyjaciółce jej sprawa, a nie wasza...
roma | 188.33.234.* | 06 Listopada, 2010 22:01
Powidła z żurawiny? :O a to nowość :P ale i tak podziwiam- zrezygnować z imprezy dla chorej przyjaciółki.. Brawo!;)
ruda maruda | 109.243.108.* | 14 Sierpnia, 2011 20:05
fake! taka przyjazn w obecnych czasach nie istnieje... smutna prawda;]
syla89 | 79.184.120.* | 09 Października, 2011 17:47
@ruda maruda uwierz mi istnieje