Ale zamiast wezwać policję wolę płakać w internetach bo jestem "tempom dzidom"
Wzywasz policję do skutku i po sprawie.
tempa dzida ani sama tego nie załatwi na własną rękę, to jeszcze po policję nie zadzwoni
typowa pataola
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2017-11-13 10:56:51 [Powód:Obrażanie autora wpisu]
Zakłócanie miru domowego. Na to jest paragraf. Dla obydwóch.
Zeby to jeszcze prawda byl.
Delikatnie ujmując, autor bardzo nieporadny, jeśli nie mitoman.
Złośliwi lub lekkomyślni sąsiedzi się jednak zdarzają. Jeśli mieszkania są prywatne (kupione/wykupione), to można takich sąsiadów nawet zlicytować za uporczywe zakłócanie spokoju.
Zlicytować sąsiada? No bez jaj, niewolnictwo już dawno się skończyło.
Policja nic tu nie zrobi a jeszcze sąsiad do ciebie będzie skakał. Zawiadom dzielnicowego! Ja tak zrobiłem i mam spokój z gnojem. Po 22.00 cisza aż miło a tak to dyskoteki do 4 rano były. Policja przyjeżdżała a on wyłączał muzykę i udawał, że go nie ma. Jak tylko odjechali z parkingu to ogień z głośników.
Tylko teoretycznie;)
A można zlicytować oczywiście mieszkanie uciążliwego sąsiada.
Przede wszystkim jesteś doopą wołową!
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Nala | 89.47.170.* | 11 Listopada, 2017 23:18
Wzywasz policję do skutku i po sprawie.