To dlaczego konkretnie pasuje?
Chyba sobie jutro ponownie zamienimy słówko.
Kto tłumaczy takie rzeczy kolegom z pracy? Trzeba się profesjonalnie zachowywać, a przezwiska to co najwyżej w domu przy rodzinie. Zawsze może znaleźć się jakiś zazdrośnik, co telefon z dyktafonem trzyma w dłoni, pokaże szefowi i już nie pracujesz.
Nie przezywamy ludzi. Po cichu, w domu rowniez.
dlaczego nie? jak ktoś jest chu*em to się go nazywa chu*em
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2017-11-10 10:08:25 [Powód:Omijanie cenzury]
To zwroc sie do swojego szefa per ch*ju. Albo innego mezczyzny, ktorego za ch*ja uwazasz.
Zasady dobrego wychowania sa po to, zebysmy sie nie pozabijali.
CYTAT:
"Pani_Harmonia [YAFUD.pl] | 18 Czerwca, 2017 15:35
Zeby kogos wytepic to samemu trzeba byc ostrym jak brzytwa, a ty z nia na razie jestescie jak tepe c**je. Szczerze watpie, zeby ten stan rzeczy sie zmienil:)
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2017-06-25 23:23:48 [Powód:Obrażanie innych użytkowników serwisu]
W odpowiedzi na komenatrz #14 użytkownika just_me [ Zobacz ]"Edytowany: 2017:11:09 14:33:05
Postapilam wtedy zle. Przyznaje.
Aczkolwiek rozbawilas mnie tym, ze Twoj negatywny stosunek do mnie, tak Cie zzera, ze marnujesz swoj czas przeciez, na szukanie komentarza sprzed kilku miesiecy.
Choc jednoczesnie dalas dowod na to (co czesto powtarzam), ze to co mowimy, swiadczy o nas:) Prawda jest samozwrotna.
Zwroc zatem uwage na komentarze innych, jak o nich swiadczy to co pisza.
Wystarczy, że masz dzieci, które wychlapią poza rodzinę, jak się o jakiś osobach wypowiadasz. Teraz mamy internet, więc dzieciak może równie dobrze wymienić cię z imienia i nazwiska, napisać, jak mówisz o szefie... a potem tylko czekać aż sam szef, albo lizus-współpracownik na to wpadnie i przekaże komu trzeba. W sumie nawet nie musi ciebie wymieniać, wystarczy że sama będzie podpisana prawdziwymi danymi i ktoś powiąże, że twoje nazwisko + imię twojego dziecka = duże prawdopodobieństwo, że to ty.
To kolejny dowod na to, ze dzieci nie powinny korzystac z internetu, bez kontroli doroslych.
Gdyby mnie coś zżerało nigdy nie zdarzyłoby się abym poparła twoje zdanie a zdarza się bo mam własne, niezależne od tego co ty piszesz. Poszukałam bo pamiętałam, że były takie twoje wypowiedzi i to gdzieś na początku twego udzielania się pod tym, zarejestrowanym nickiem. Zaczęłam więc szukanie od końca i na jednym "znalezisku poprzestałam".
Zawsze piszesz autorytatywnie a to pobudza do sprawdzania czy nie masz przypadkiem zwyczaju być zawsze na nie. Znam takich u których własne zdanie = przeciwne zdaniu dyskutanta. Sama taka byłam ale tylko na rzecz szkolnych dyskusji. Pamiętam jak jedna koleżanka zapytała z żalem: ""dlaczego ty się dziś ze mną zgadzasz?"
No cóż inne czasy, inne priorytety.
Tym razem muszę cię pochwalić choć podejrzewam, że wcale tego nie lubisz. Przyznałaś się, że coś źle zrobiłaś. To trudne i tym bardziej zasługuje na szacunek.
To co Harmonia skarbie może jakieś przeprosiny? Kultura tego wymaga nie uważasz? :)
Oczywiscie, dlatego czekam na Twoje przeprosiny. Pierwszy zaczales, a jak mnie przeprosisz, ja przeprosze Ciebie. O ile nie zwrocisz sie do mnie per skarbie, bo to zalosne.Edytowany: 2017:11:10 12:49:25
Nie badz ironiczna, jak kogos chwalisz, bo ostatecznie to nie pochwala.
Nie węsz wszędzie ironii.
"Tym razem muszę cię pochwalić choć podejrzewam, że wcale tego nie lubisz."
Harmonia, masz chłopaka/partnera/męża?
@Pani_Harmonia
Ale tak konkretnie to za co miałbym Cię przeprosić? Serio pytam bo ja Ciebie nie wyzywałem. Jeśli było inaczej wskaż taki post bo być może nie pamiętam. Tak więc piłka jest po Twojej stronie :)
To wcale nie była ironia. Ja po prostu takie mam co do ciebie wyczucie. Uważam cię za osobę, która gdy ją chwalą szuka drugiego dna.
Czy na pewno nie mam racji? Polub siebie to z czasem polubisz też innych.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Troglodyta | 79.116.15.* | 08 Listopada, 2017 16:09
To dlaczego konkretnie pasuje?