Z lekka dziecinny Twój chłopak... Teraz już raczej ex
Bo to niestety jest tak, ze zdradzają najczesciej te osoby, ktore posadzaja partnera o zdrade. Cos w mysl zasady, ze najlepsza obrona jest atak.
Swoja droga wspolczuje takiego doswiadczenia.
motywacja takiego postepowania zdrajcy jest czesta ludzka przypadlosc, mianowicie ocenianie po sobie. podswiadomie zakladasz ze skoro ty zdradzasz, to inni tez zdradzaja. bo jakby inni nie zdradzali, a ty tak, to bylbys od nich gorszy. a ze kazdy lubi myslec o sobie dobrze, to jedyna droga jaka pozostaje jest uznac ze wszyscy inni tez zdradzaja. no dobra, nie jedyna droga, czesto tez jest mechanizm "to jej wina ze ja zdradzam". ale ocenianie po sobie jest bardzo powszechne.
No co za pedał w d..pę j..ny!
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2017-11-08 09:49:34 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
Przede wszystkim, nigdy ale to nigdy nie wolno podawac nikomu hasel, pinow i innych danych prywatnych. A jesli partner (bez wzgledu na plec), prosi o nie bez racjonalnego powodu, nalezy go zostawic, bo moze to byc zwyczajny oszust. Badz osoba, ktora bedzie nas szpiegowala.
Nie wiadomo, z której strony był...
Rzadko się zgadzam z Panią Harmonia ale tym razem tak. Po pierwsze takie udowodnienie w oczach kogoś posądzającego o zdradę to będzie tylko sygnał, że pewnie masz drugiego maila w tym celu, a po drugie jest prosta zasada - nie ma związku bez zaufania. I to najlepiej powtarzać dziewczynom jak coś zaczynaja podejrzewać.
A bycie z której strony upowaznia innych do wyzywania?
Co za głupek. I do tego niedorobiony.
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2017-11-08 10:05:39 [Powód:Obrażanie autora wpisu]
Jak facet zdradza ukochaną z facetem i szuka u niej winy - to jest "pedał w d..pe je.. y"i to upoważnia do nazywania go po imieniu.
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2017-11-08 10:05:39 [Powód:Omijanie cenzury]
Niektórzy w dosadny sposób mogą stwierdzać fakty;)
A facetom to już nie można powtarzać?
Nie rozumiem - skoro piszesz "nie ma związku bez zaufania"to jak możesz zgadzać się z Panią Harmonią, która pisze "nigdy ale to nigdy nie wolno podawac nikomu hasel, pinow i innych danych prywatnych"? Co to za zaufanie do partnera, jak nie mogę mu podać pinu do swojej karty jak idzie do bankomatu, albo hasła do allegro jak wyjątkowo chce coś kupić? Ja ufam swojemu partnerowi i nie mam problemu z tym, że zna moje hasła i piny, bo wiem, że nie będzie tego nadużywać.
Oczywiście że nie, jest zdrajcą, nie ma szacunku do swojej dziewczyny i nie zasługuje na zaufanie ale to nie zmienia faktu ze wyzywanie go od pedałów jest zle i nie ma związku z tematem.
Bo zaznaczylam, ze musi to byc racjonalny powod, aby podac.
wyzywanie? myslisz ze bycie homoseksualnym jest czyms zlym? to bylo przeciez zwykle stwierdzenie faktu.
Wyzywanie od pedałów ? Serio? Pedał =/= homoseksualista. Tu nie chodzi o znaczenie tylko o to ze to wulgarne i obraźliwe nie udawaj ,ze nie wiesz o co chodzi
Nie, nie zaznaczylas. Napisalas, że jak prosi bez racjonalnego powodu, to trzeba go zostawić. A jak prosi nawet z racjonalnym powodem, to "nigdy ale to nigdy"nie podawać. Czytasz czasem własne komentarze?
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
nomka [YAFUD.pl] | 07 Listopada, 2017 14:44
Bo to niestety jest tak, ze zdradzają najczesciej te osoby, ktore posadzaja partnera o zdrade. Cos w mysl zasady, ze najlepsza obrona jest atak.
Swoja droga wspolczuje takiego doswiadczenia.