Mój były współlokator użył starego odkurzacza aby udrożnić zapchany kibel. Od dłuższego czasu mieliśmy nowy więc nie miałem o tym pojęcia. Dzisiaj zszedłem po coś do piwnicy i uderzył mnie smród tak intensywny, że się porzygałem. Współlokator wyprowadził się ponad dwa miesiące temu, a na odkurzaczu zostawił karteczkę "worek do wymiany". YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
Neh | 84.10.100.* | 05 Listopada, 2017 08:36
Ale bujda. Na dodatek świadczy o głupocie autora. Włożył rure do odkurzacza do kibla w którym jest woda, odkurzacz pod prądem który włączył i niby przepychał? Matka cię nie nauczyła, że woda i prąd to nie jest dobre połączenie?
0
2
wsqr | 37.47.25.* | 05 Listopada, 2017 08:43
Może współlokator się nie wprowadził, i to nie worek tak śmierdział...
0
3
Gandalf | 37.47.5.* | 05 Listopada, 2017 23:45
Nie bronię autora i też uważam, że to mało wyrafinowana bujda, ale teoretycznie można użyć odkurzacza w tym celu. Oczywiście nie może to być zwykły odkurzacz tj. workowy. Są też odkurzacze wodne (nie mylić z piorącymi), dosyć duże i raczej do zastosowań przemysłowych gdzie zamiast worka stosuje się pojemnik z wodą, a woda pełni rolę filtra. Po odkurzaniu wylewa się po prostu brudną wodę z pojemnika.
0
4
Neh | 84.10.100.* | 07 Listopada, 2017 06:43
Gandalf - a ile osób ma w domu przemysłowe odkurzacze?
0
5
fejk | 83.22.249.* | 07 Listopada, 2017 07:15
W sumie u moich rodziców jest taki dwa w jednym... więc jeśli tylko odkleimy się od słówka "przemysłowy", to się może okazać, że w domach sporo jest odkurzaczy "na wodę". Odkurzacz u rodziców jest duży i nieporęczny, to fakt, ale nawet mi przez myśl nie przeszło, że jest przemysłowy :D Pierze też dywany, ale do odkurzania wystarczy mu wiadro z wodą i biada, jeśli się o tej wodzie zapomni :D
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika Neh[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Neh | 84.10.100.* | 05 Listopada, 2017 08:36
Ale bujda. Na dodatek świadczy o głupocie autora.
Włożył rure do odkurzacza do kibla w którym jest woda, odkurzacz pod prądem który włączył i niby przepychał?
Matka cię nie nauczyła, że woda i prąd to nie jest dobre połączenie?
wsqr | 37.47.25.* | 05 Listopada, 2017 08:43
Może współlokator się nie wprowadził, i to nie worek tak śmierdział...
Gandalf | 37.47.5.* | 05 Listopada, 2017 23:45
Nie bronię autora i też uważam, że to mało wyrafinowana bujda, ale teoretycznie można użyć odkurzacza w tym celu. Oczywiście nie może to być zwykły odkurzacz tj. workowy. Są też odkurzacze wodne (nie mylić z piorącymi), dosyć duże i raczej do zastosowań przemysłowych gdzie zamiast worka stosuje się pojemnik z wodą, a woda pełni rolę filtra. Po odkurzaniu wylewa się po prostu brudną wodę z pojemnika.
Neh | 84.10.100.* | 07 Listopada, 2017 06:43
Gandalf - a ile osób ma w domu przemysłowe odkurzacze?
fejk | 83.22.249.* | 07 Listopada, 2017 07:15
W sumie u moich rodziców jest taki dwa w jednym... więc jeśli tylko odkleimy się od słówka "przemysłowy", to się może okazać, że w domach sporo jest odkurzaczy "na wodę".
Odkurzacz u rodziców jest duży i nieporęczny, to fakt, ale nawet mi przez myśl nie przeszło, że jest przemysłowy :D Pierze też dywany, ale do odkurzania wystarczy mu wiadro z wodą i biada, jeśli się o tej wodzie zapomni :D