Mój szef poprosił mnie o informację o moim cyklu menstruacyjnym żeby mógł unikać rozmów ze mną w "te dni". Podobno jestem świetnym pracownikiem, ale w trakcie okresu nie można się ze mną kompletnie dogadać bo mam huśtawkę emocjonalną. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Ogarnijcie się, bo okres nie usprawiedliwia waszego idiotycznego zachowania. Rozumiem, że może boleć brzuch, głowa (...), ale nie wyżywajcie się na innych.
Czy znasz kobiete, ktora nagle zaczyna wariowac w czasie okresu? Bo ja, jakos dziwnym trafem nie znam. Mysle, ze to wszystko jest przekoloryzowane. Kobieta traci krew, jest nieco oslabiona i moze byc przez to troche rozdrazniona, ale nigdy tego od innej kobiety nie odczulam. O jakim wlasciwie idiotycznym zachowaniu piszesz? Bo mam wrazenie, ze to Twoja fantazja.
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika Inna Kobieta[ Zobacz ]
lub brak mozliwosci dogadania sie raz w miesiacu. chyba lepiej jak szef to zauwazyl i woli zeby wszystko szlo bezproblemowo poprzez nie przyciskanie w drazliwe dni? alternatywa byloby wymagac tyle samo niezaleznie od stanu emocjonalnego pracowniczki. jak dla mnie to bardzo fajnie ze strony szefa ze sam z siebie chce dac wiekszy luz w ciezkie dni, bo widzi ze praciwniczka sie stara i umie, tylko ze nie przez absolutnie caly miesiac.
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika Pani_Harmonia[ Zobacz ]
Innej Kobiecie chodziło chyba o zachowanie autorki yafuda. Okres nie usprawiedliwia rozdrażnionego zachowania, a najwyraźniej takie jest, skoro nawet szef posunął się do takiego kroku. Normalna kobieta nie pozwala na to, żeby to, że ma okres, odczuwało całe jej otoczenie, a już na pewno nikt nienormalny nie ma w tym czasie problemu z "totalnym niedogadywaniem się"...
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika Pani_Harmonia[ Zobacz ]
Trzeba było poprosić szefa, żeby informował, kiedy ostatnio uprawiał seks, bo ogólnie fajnie się z nim pracuje, ale jak długo tego nie robi, to robi się upierdliwy.
Na przykład niech nosi przypinkę z odpowiednią liczbą.
A moze to z szefem jest problem, a nie z nia? Powtarzam, nie znam ani jednej kobiety, z ktora zmienialaby sie o 180 stopni w czasie okresu. I obawiam sie, ze zadna z kobiet tu, nie zna takiej. Nie wliczamy tych, ktore na codzien maja problemy emocjonalne.
W odpowiedzi na komenatrz #8 użytkownika VUVR[ Zobacz ]
Naprawde watpie w istnienie tak empatycznego szefa, ktorego bardziej interesuje stan emocjonalny pracownikow, niz pieniadze ktore dla niego zarabiaja.
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika cerebrumpalm[ Zobacz ]
-1
12
VUVR | 80.238.115.* | 12 Października, 2017 22:30
Ja to ogólnie uważam, że problem jest przede wszystkim z szefem, tylko moim zdaniem niesłusznie się przyczepiłaś do Innej. Ale na marginesie: jak ktokolwiek z otoczenia rozpoznaje bezbłędnie to, że masz okres, bo "totalnie nie da się z Tobą pogadać", to z Tobą jednak też jest coś nie tak. :) U normalnych kobiet na ogół nie da się stwierdzić, kiedy go mają (mówię o zachowaniu, nie widocznych u niektórych dolegliwościach).
W odpowiedzi na komenatrz #10 użytkownika Pani_Harmonia[ Zobacz ]
Kobiety są różne, różnie znoszą te dni. Znam taką sytuację gdy szefowa była zła bo młoda pracownica zwalniała się pierwszego dnia okresu z pracy. Gdy to dotarło do dziewczyny, została takiego dnia w pracy. Odwiozło ją pogotowie bo zemdlała co aż do pierwszego porodu zdarzało jej się regularnie. Ja swego czasu ostrzegałam współpracowniczki, że coś mną telepie. Były fajne i uwzględniały to a ja pracowałam bardziej wyciszona niż kiedykolwiek bo też nie chciałam żadnych zadrażnień.
W odpowiedzi na komenatrz #12 użytkownika VUVR[ Zobacz ]
Nie przyczepilam sie. Moze za ostro napisalam. Przepraszam Inna. Po prostu mam wrazenie, ze te mityczne odmienne stany swiadomosci w trakcie okresu, sa jedynie mitem. Lekkie oslabienie okresem, moze wplywac na wydajnosc, ale do histerii to daleka droga. A autorka moze byc zwyczajnie przepracowana, nie dopuszcza do siebie tego i czasami odreagowywuje. I watpie, zeby bylo to akurat spowodowane okresem, bo czy mowilaby wczesniej szefowi, ze ma okres? To moze byc jego wyobrazenie nt jej reakcji co jakis czas, a ze to mezczyzna, seksista, to przypisuje to miesiaczce. To jest racjonalne wyjasnienie. Choc byloby najlepiej, zeby autorka odniosla sie do tego.
W odpowiedzi na komenatrz #8 użytkownika VUVR[ Zobacz ]
"Kobieta traci krew, jest nieco oslabiona (...)" Tak samo jak honorowi dawcy krwi (którzy oddają jej JEDNORAZOWO ~450ml, czyli pewnie więcej, niż kobieta traci w czasie okresu), a jakoś nie widać żeby chodzili rozdrażnieni i psioczyli na wszystkich wokół... Może dlatego, że wpieprzają czekolady (gorzkie), które dostają w zamian, co kobietom tracącym krew również polecam;] Oh, wait... od czekolady dvpa rośnie - szach mat:P
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika Pani_Harmonia[ Zobacz ]
nie empatyczny tylko rozsadny. obarczanie waznymi zadaniami pracownika ktory jest rozkojarzony, cierpiacy i wykazal w przeszlosci ze nie potrafi udzwignac powagi zadania, jest malo efektywne.
W odpowiedzi na komenatrz #11 użytkownika Pani_Harmonia[ Zobacz ]
0
20
WHVS | 77.45.38.* | 13 Października, 2017 08:28
"nie znam ani jednej kobiety, z ktora zmienialaby sie o 180 stopni w czasie okresu."znasz wszystkie kobiety żyjące na ziemi albo chociaż w Twojej okolicy?
W odpowiedzi na komenatrz #10 użytkownika Pani_Harmonia[ Zobacz ]
Mialem kilku roznych szefow I menadzerow, prawie kazdy zamiast zrownac czlowieka z ziemia, potrafil najpierw zapytac sie dlaczego ktos "obnizyl loty"w firmie I przejmowal sie tym, jak sie pracownicy czuja I czy u nich wszystko w porzadku. Jednak zgadzam sie z tym, ze ustawianie sie przez szefa pod pracownice, bo jej daje hormonami na czache, jest troche dziwne :D
W odpowiedzi na komenatrz #11 użytkownika Pani_Harmonia[ Zobacz ]
0
22
layla | 77.112.93.* | 13 Października, 2017 12:01
A może chodzi o to,żeby go informowała kiedy ma okres żeby niepotrzebnie sie do niej nie dobierał?Gdyby mi coś takiego powiedział szef to bym go wyśmiała! To jest intymna sprawa każdej kobiety i tyle!Poza tym jak to niby ma wyglądać?Dzień dobry mam okres czy jak? no ludzie bez jaj!
"dzien dobry, informuje ze dzis nie jest dobry dzien na zawracanie mi pupy". proste? da sie? nie, lepiej byc wkurzana przez szefa, zawalac zadania i tracic szanse na premie. geniusz.
W odpowiedzi na komenatrz #22 użytkownika layla[ Zobacz ]
Sytuacja jest patowa. Dla kobiety to intymna sytuacja i moze nawet chcialaby z tego udogodnienia skorzystac, ale z drugiej strony kobiety w pracy chca byc traktowane na rowni z mezczyznami i jest impas.
W odpowiedzi na komenatrz #24 użytkownika cerebrumpalm[ Zobacz ]
Nie rozumiesz, ze pisze o wlasnym doswiadczeniu, a nie o wszystkich kobietac h swiata? Temat zostawilam otwarty. Jest ktos, kto zna kobiete ktora zmienia sie o 180 stopni podczas okresu? Bo ja uwazam, ze to mit.
W odpowiedzi na komenatrz #20 użytkownika WHVS[ Zobacz ]
A mezczyznom rosnie brzuch od czekolady - szach mat. Cerebrumpalm wyjasnil ci reszte.
W odpowiedzi na komenatrz #17 użytkownika Pan_Akordeon[ Zobacz ]
1
28
O.1 | 31.0.44.* | 14 Października, 2017 17:36
Nie cierpię jak kobiety piszą w internecie "jestem kobietą i bycie rozdrażniona w trakcie okresu to bzdura i mit", bo faceci to czytają i w to wierzą. Tu nie chodzi o nagłą zmianę o 180 stopni. Ja parę dni przed okresem jestem bardziej placzliwa, czuję się nieszczęśliwa i często wyolbrzymiam, a dodatkowo łatwiej się wzruszam. Moje koleżanki mają podobnie.
W odpowiedzi na komenatrz #26 użytkownika Pani_Harmonia[ Zobacz ]
0
29
TessL | 89.64.6.* | 14 Października, 2017 23:24
Zgadzam się. Jak jesteś kobietą i nie odczuwasz huśtawek nastrojów- super, ciesz się tym, ja Ci wierzę. Ale czemu Ty nie wierzysz w to, że ktoś może mieć inaczej? Każdy organizm jest inny. A cykl u kobiety to nie tylko- pyk! owulacja, pyk! okres... Żeby do tego dochodziło muszą się uwolnić odpowiednie hormony. A nie ma "hormonu okresowego", który działa tylko na to. Ich działanie jest złożone i pociąga za sobą różne zmiany.
Dodam jednak, że w moim przypadku apogeum nieszczęść przypada na kilka dni przed menstruacją- typowy PMS. Sama się wtedy potrafię zastanawiać- o co Ci babo chodzi? Natomiast w czasie okresu to już sobie po prostu umieram...
W odpowiedzi na komenatrz #28 użytkownika O.1[ Zobacz ]
Jeśli twierdzi, że widać po niej kiedy ma okres to jakim cudem jeszcze sam nie dał rady ustalić jak jej cykl się prezentuje?
0
33
Dio | 107.167.109.* | 17 Października, 2017 16:59
Kazda kobieta przezywa okres na swoj sposob. Faktem jest ze czasami naciagaja swoje zachowanie pod PMS czy wlasnie miesiaczke, ale jedna kobieta bedzie rozdrazniona przed, druga w trakcie, trzecia po. W moim przypadku jestem nerwowa caly czas i dopiero przed okresem robie sie troche nadwrazliwa (w koncu boli brzuch, piersi, woda sie troche zatrzymuje w ciele i wydaje sie taka "grubsza"w lusterku)...a podczas samej miesiaczki jestem spokojna, obolala i potulna jak owieczka :)
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Lechita621 | 88.220.191.* | 12 Października, 2017 15:13
Ja tam uważam, że każda kobieta powinna nosić gdzieś takie ostrzeżenia. Byłoby zdecydowanie mniej nieporozumień.
Ktoś | 82.3.249.* | 12 Października, 2017 15:20
Mimo wszystko nie każda kobieta jest stereotypową huśtawką nastrojów w te dni
Inna Kobieta | 89.66.117.* | 12 Października, 2017 15:43
Ogarnijcie się, bo okres nie usprawiedliwia waszego idiotycznego zachowania. Rozumiem, że może boleć brzuch, głowa (...), ale nie wyżywajcie się na innych.
~Inna Kobieta
Pani_Harmonia [YAFUD.pl] | 12 Października, 2017 15:44
Ciekawe, zwierzasz sie szefowi kiedy masz okres? Czy to po prostu seksizm z jego strony? I zwykle chamstwo.
Pani_Harmonia [YAFUD.pl] | 12 Października, 2017 15:47
Czy znasz kobiete, ktora nagle zaczyna wariowac w czasie okresu? Bo ja, jakos dziwnym trafem nie znam. Mysle, ze to wszystko jest przekoloryzowane. Kobieta traci krew, jest nieco oslabiona i moze byc przez to troche rozdrazniona, ale nigdy tego od innej kobiety nie odczulam.
O jakim wlasciwie idiotycznym zachowaniu piszesz? Bo mam wrazenie, ze to Twoja fantazja.
cerebrumpalm [YAFUD.pl] | 12 Października, 2017 15:54
lub brak mozliwosci dogadania sie raz w miesiacu. chyba lepiej jak szef to zauwazyl i woli zeby wszystko szlo bezproblemowo poprzez nie przyciskanie w drazliwe dni? alternatywa byloby wymagac tyle samo niezaleznie od stanu emocjonalnego pracowniczki. jak dla mnie to bardzo fajnie ze strony szefa ze sam z siebie chce dac wiekszy luz w ciezkie dni, bo widzi ze praciwniczka sie stara i umie, tylko ze nie przez absolutnie caly miesiac.
Klaudyna610 [YAFUD.pl] | 12 Października, 2017 16:59
Fajnego tego szefa masz. :)
VUVR | 80.238.115.* | 12 Października, 2017 19:46
Innej Kobiecie chodziło chyba o zachowanie autorki yafuda. Okres nie usprawiedliwia rozdrażnionego zachowania, a najwyraźniej takie jest, skoro nawet szef posunął się do takiego kroku. Normalna kobieta nie pozwala na to, żeby to, że ma okres, odczuwało całe jej otoczenie, a już na pewno nikt nienormalny nie ma w tym czasie problemu z "totalnym niedogadywaniem się"...
wojtasia [YAFUD.pl] | 12 Października, 2017 19:54
Trzeba było poprosić szefa, żeby informował, kiedy ostatnio uprawiał seks, bo ogólnie fajnie się z nim pracuje, ale jak długo tego nie robi, to robi się upierdliwy.
Na przykład niech nosi przypinkę z odpowiednią liczbą.
Pani_Harmonia [YAFUD.pl] | 12 Października, 2017 20:11
A moze to z szefem jest problem, a nie z nia? Powtarzam, nie znam ani jednej kobiety, z ktora zmienialaby sie o 180 stopni w czasie okresu. I obawiam sie, ze zadna z kobiet tu, nie zna takiej. Nie wliczamy tych, ktore na codzien maja problemy emocjonalne.
Pani_Harmonia [YAFUD.pl] | 12 Października, 2017 20:14
Naprawde watpie w istnienie tak empatycznego szefa, ktorego bardziej interesuje stan emocjonalny pracownikow, niz pieniadze ktore dla niego zarabiaja.
VUVR | 80.238.115.* | 12 Października, 2017 22:30
Ja to ogólnie uważam, że problem jest przede wszystkim z szefem, tylko moim zdaniem niesłusznie się przyczepiłaś do Innej. Ale na marginesie: jak ktokolwiek z otoczenia rozpoznaje bezbłędnie to, że masz okres, bo "totalnie nie da się z Tobą pogadać", to z Tobą jednak też jest coś nie tak. :) U normalnych kobiet na ogół nie da się stwierdzić, kiedy go mają (mówię o zachowaniu, nie widocznych u niektórych dolegliwościach).
Karmen [YAFUD.pl] | 12 Października, 2017 22:49
Kobiety są różne, różnie znoszą te dni.
Znam taką sytuację gdy szefowa była zła bo młoda pracownica zwalniała się pierwszego dnia okresu z pracy. Gdy to dotarło do dziewczyny, została takiego dnia w pracy. Odwiozło ją pogotowie bo zemdlała co aż do pierwszego porodu zdarzało jej się regularnie. Ja swego czasu ostrzegałam współpracowniczki, że coś mną telepie. Były fajne i uwzględniały to a ja pracowałam bardziej wyciszona niż kiedykolwiek bo też nie chciałam żadnych zadrażnień.
yafudowicz | 46.134.175.* | 13 Października, 2017 00:18
Wiem czemu nie znasz kobiety, która jest irytująca w czasie okresu, bo jak masz takie koleżanki jak ty, to zawsze jesteście irytujące.
Pani_Harmonia [YAFUD.pl] | 13 Października, 2017 01:50
Nudny jestes. Ciagle to samo powtarzasz. Tylko na tyle cie stac;)?
Pani_Harmonia [YAFUD.pl] | 13 Października, 2017 02:01
Nie przyczepilam sie. Moze za ostro napisalam. Przepraszam Inna. Po prostu mam wrazenie, ze te mityczne odmienne stany swiadomosci w trakcie okresu, sa jedynie mitem. Lekkie oslabienie okresem, moze wplywac na wydajnosc, ale do histerii to daleka droga.
A autorka moze byc zwyczajnie przepracowana, nie dopuszcza do siebie tego i czasami odreagowywuje. I watpie, zeby bylo to akurat spowodowane okresem, bo czy mowilaby wczesniej szefowi, ze ma okres? To moze byc jego wyobrazenie nt jej reakcji co jakis czas, a ze to mezczyzna, seksista, to przypisuje to miesiaczce. To jest racjonalne wyjasnienie. Choc byloby najlepiej, zeby autorka odniosla sie do tego.
Pan_Akordeon | 77.254.252.* | 13 Października, 2017 02:39
"Kobieta traci krew, jest nieco oslabiona (...)"
Tak samo jak honorowi dawcy krwi (którzy oddają jej JEDNORAZOWO ~450ml, czyli pewnie więcej, niż kobieta traci w czasie okresu), a jakoś nie widać żeby chodzili rozdrażnieni i psioczyli na wszystkich wokół... Może dlatego, że wpieprzają czekolady (gorzkie), które dostają w zamian, co kobietom tracącym krew również polecam;] Oh, wait... od czekolady dvpa rośnie - szach mat:P
cerebrumpalm [YAFUD.pl] | 13 Października, 2017 07:50
krwisci oddawacze oprocz czekolady dostaja dzien wolny w pracy. dlatego ich tam nie widac. puk, puk?
cerebrumpalm [YAFUD.pl] | 13 Października, 2017 07:51
nie empatyczny tylko rozsadny. obarczanie waznymi zadaniami pracownika ktory jest rozkojarzony, cierpiacy i wykazal w przeszlosci ze nie potrafi udzwignac powagi zadania, jest malo efektywne.
WHVS | 77.45.38.* | 13 Października, 2017 08:28
"nie znam ani jednej kobiety, z ktora zmienialaby sie o 180 stopni w czasie okresu."znasz wszystkie kobiety żyjące na ziemi albo chociaż w Twojej okolicy?
Metalhorsie [YAFUD.pl] | 13 Października, 2017 09:19
Mialem kilku roznych szefow I menadzerow, prawie kazdy zamiast zrownac czlowieka z ziemia, potrafil najpierw zapytac sie dlaczego ktos "obnizyl loty"w firmie I przejmowal sie tym, jak sie pracownicy czuja I czy u nich wszystko w porzadku.
Jednak zgadzam sie z tym, ze ustawianie sie przez szefa pod pracownice, bo jej daje hormonami na czache, jest troche dziwne :D
layla | 77.112.93.* | 13 Października, 2017 12:01
A może chodzi o to,żeby go informowała kiedy ma okres żeby niepotrzebnie sie do niej nie dobierał?Gdyby mi coś takiego powiedział szef to bym go wyśmiała! To jest intymna sprawa każdej kobiety i tyle!Poza tym jak to niby ma wyglądać?Dzień dobry mam okres czy jak? no ludzie bez jaj!
Salome [YAFUD.pl] | 13 Października, 2017 13:37
Zawsze możesz poprosić, żeby cię informował kiedy mu żona nie daje, bo wtedy też pewnie robi się nie do zniesienia.
cerebrumpalm [YAFUD.pl] | 13 Października, 2017 14:48
"dzien dobry, informuje ze dzis nie jest dobry dzien na zawracanie mi pupy". proste? da sie? nie, lepiej byc wkurzana przez szefa, zawalac zadania i tracic szanse na premie. geniusz.
Pani_Harmonia [YAFUD.pl] | 13 Października, 2017 20:08
Sytuacja jest patowa. Dla kobiety to intymna sytuacja i moze nawet chcialaby z tego udogodnienia skorzystac, ale z drugiej strony kobiety w pracy chca byc traktowane na rowni z mezczyznami i jest impas.
Pani_Harmonia [YAFUD.pl] | 13 Października, 2017 20:11
Nie rozumiesz, ze pisze o wlasnym doswiadczeniu, a nie o wszystkich kobietac h swiata? Temat zostawilam otwarty. Jest ktos, kto zna kobiete ktora zmienia sie o 180 stopni podczas okresu? Bo ja uwazam, ze to mit.
Pani_Harmonia [YAFUD.pl] | 13 Października, 2017 20:13
A mezczyznom rosnie brzuch od czekolady - szach mat.
Cerebrumpalm wyjasnil ci reszte.
O.1 | 31.0.44.* | 14 Października, 2017 17:36
Nie cierpię jak kobiety piszą w internecie "jestem kobietą i bycie rozdrażniona w trakcie okresu to bzdura i mit", bo faceci to czytają i w to wierzą. Tu nie chodzi o nagłą zmianę o 180 stopni. Ja parę dni przed okresem jestem bardziej placzliwa, czuję się nieszczęśliwa i często wyolbrzymiam, a dodatkowo łatwiej się wzruszam. Moje koleżanki mają podobnie.
TessL | 89.64.6.* | 14 Października, 2017 23:24
Zgadzam się. Jak jesteś kobietą i nie odczuwasz huśtawek nastrojów- super, ciesz się tym, ja Ci wierzę. Ale czemu Ty nie wierzysz w to, że ktoś może mieć inaczej? Każdy organizm jest inny. A cykl u kobiety to nie tylko- pyk! owulacja, pyk! okres... Żeby do tego dochodziło muszą się uwolnić odpowiednie hormony. A nie ma "hormonu okresowego", który działa tylko na to. Ich działanie jest złożone i pociąga za sobą różne zmiany.
Dodam jednak, że w moim przypadku apogeum nieszczęść przypada na kilka dni przed menstruacją- typowy PMS. Sama się wtedy potrafię zastanawiać- o co Ci babo chodzi? Natomiast w czasie okresu to już sobie po prostu umieram...
OctaviaSkykru | 46.134.97.* | 16 Października, 2017 10:26
Ale zastanawiające jest to czemu napisała/sał cytuje
"jestem Świetnym pracownikiem "zamiast "jestem świetną pracownicą"
SzFejk | 94.254.137.* | 16 Października, 2017 11:19
Bo w stosunku do kobiet czasem używa się męskich nazw n.p.: minister, premier, lekarz, pracownik.
Moreta | 156.17.183.* | 17 Października, 2017 13:57
Jeśli twierdzi, że widać po niej kiedy ma okres to jakim cudem jeszcze sam nie dał rady ustalić jak jej cykl się prezentuje?
Dio | 107.167.109.* | 17 Października, 2017 16:59
Kazda kobieta przezywa okres na swoj sposob. Faktem jest ze czasami naciagaja swoje zachowanie pod PMS czy wlasnie miesiaczke, ale jedna kobieta bedzie rozdrazniona przed, druga w trakcie, trzecia po.
W moim przypadku jestem nerwowa caly czas i dopiero przed okresem robie sie troche nadwrazliwa (w koncu boli brzuch, piersi, woda sie troche zatrzymuje w ciele i wydaje sie taka "grubsza"w lusterku)...a podczas samej miesiaczki jestem spokojna, obolala i potulna jak owieczka :)