Końcówka brzmi jak zadanie matematyczne z cyklu "ile lat ma mąż córki, jeśli...":D
...ale za to bogaty?
No to na co czekasz? Czekam na rozwiązanie!
:D
Brawo! Pytanie i odpowiedź w jednym komentarzu.
No i jest wieksza szansa, ze zajmie sie corka autorki lepiej, niz rowiesnik corki.
to fajnie, są wspólne tematy z zięciem
Jak powiedziała brzemienna.
No cóż - poszła na dojrzałość (może kasę?)
Przyjmijmy - hipotetycznie- że kobieta urodziła w wieku +- 20 lat, więc jej zięć jest teraz po 50. Jeśli facet dobrze się trzyma, kocha jej córkę, a ona jest z nim szczęśliwa, to po co roztrząsać kwestię wieku? Osobiście nie lubię starszych, ale też mogę zrozumieć kobiety, które tacy mężczyźni pociągają. Tak czy inaczej, Autorko, jeśli nie widzisz i nie ma innych "przeciwwskazań", to zaakceptuj wybór córki i ciesz się jej szczęściem.
Kazdy sadzi wg siebie.
Teściowo, teściowo, ty stary rowerze!
ale - poza tym, że jest stary - jest jakimś zwyrolem? pijakiem? psycholem? Miłość nie wybiera, szczęście Twojej córki powinno być dla Ciebie najważniejsze
Nie bądź śmieszna, to się nigdy nie uda.
Wynika z tych wyliczeń iż: autorka ma 42 lata (jeśli urodziła a wieku 20 lat) a jej zięć ma 54 lata. Jeśli urodziła w wieku 26 lat (bardziej prawdopodobne),ma teraz 48 lat a jej zięć 60. Takie układy się zdarzają - przykład Korwin-Mikke czy też p. Sołtysika. Ale poważny wiek panowie rekompensują, pozycją, wpływami i majątkiem. Bilans dodatni musi się zgadzać.
Najważniejsze , żeby córka była szczęśliwa
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
P | 83.13.234.* | 02 Października, 2017 09:04
ale - poza tym, że jest stary - jest jakimś zwyrolem? pijakiem? psycholem? Miłość nie wybiera, szczęście Twojej córki powinno być dla Ciebie najważniejsze