Bo wie, jak to się kończy.
Cóż najwidoczniej nie chce abyś popełniła taki sam błąd jak ona? Co oczywiście sprowadza się do nadopiekuńczości i są dwa wyjścia albo zrozumiesz jej strach i będziesz ostrożna albo jej zachowanie pchnie Cię tym bardziej w złą stronę.
Twój wybór.
Pisząc "błąd"nie miałem na myśli Ciebie jako osobę ale ogólnie ciążę w tak młodym wieku.
tak mama chcę uchronić przed tym wszystkim,ja tak mam w rodzinie kuzynka urodziła w wieku 16,jej córka w 18,a następna w pokoleniu gdy miała 16 czyli wszystko zostaje w rodzinie
Zapomniał wół jak cielęciem był
Może i faktycznie młoda matka chce uchronić dziecko przed taką samą sytuacją, co by nawet nieźle o niej świadczyło. Może też nie chce w wieku 34-35 lat zostać babcią, kiedy jej koleżanki dopiero zostają matkami?
Pierwsza myśl była może i nieco złośliwa - może matka jest zazdrosna o chłopaka?
Coz... Ja jestem mezatka i nie caluje sie z mezem przy rodzicach czy znajomych.
I słusznie. Też tego nie rozumiem. Może nie każdy chce oglądać innych w takiej sytuacji. Może kogoś to odpycha, może ktoś czuje się zażenowany, a może zwyczajnie komuś jest cholernie żal, bo sam nie może nikogo znaleźć całe życie?
A może wręcz przeciwnie aż za dobrze pamięta?
Tak jak inni pisali: może nie chce, żeby spotkała Cię nastoletnia ciąża tak jak ją?
Tyle że od całowania nie zachodzi się w ciążę, a i tak 17 lat to jest nawet dobry wiek, by rozpocząć współżycie, byleby się dobrze zabezpieczać.
I tak mi to trochę podchodzi pod zwykłą nadopiekuńczość, małą dziewczynką już przecież nie jesteś.
Ja miałam odwrotny problem: mi matka szukała chłopaka "tylko na kino i całowanie", jak byłam 13-latką. Serio? I tak w tym wieku zaczęłam odkrywać, że podobają mi się dziewczyny, do tej pory mi nie "przeszło"-ale to już inna historia.
Czyli grunt to nie przesadzać w złą stronę. Myślę, że warto byłoby szczerze porozmawiać z mamą.
Pewnie nie chce zostać młodą babką.
Już przepadło. SQPT ma rację - normalnie w ludziach jest wstydliwość. To jest intymna chwila, ich własna, nie na pokaz.
Wstyd zatracają ludzie zepsuci. Dobrze, że mama próbuje ją chronić przed własnymi błędami, ale już za późno.
nie, pruderia nie jest normalna dla czlowieka. to zachowanie nabyte. w jednych kulturach spojrzenie na druga osobe jest przekroczeniem granicy intymnosci, a w innych gole cycki sa normalne. to tylko zachowania kreowane przez memy kulturowe, nie maja nic wspolnego z byciem normalnym czlowiekiem jako takim.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Arek | 217.99.190.* | 24 Września, 2017 14:27
Cóż najwidoczniej nie chce abyś popełniła taki sam błąd jak ona? Co oczywiście sprowadza się do nadopiekuńczości i są dwa wyjścia albo zrozumiesz jej strach i będziesz ostrożna albo jej zachowanie pchnie Cię tym bardziej w złą stronę.
Twój wybór.