Rozumiem hormony ciążowe itd. ale przeraża mnie to że dzieci mają ludzie którzy sami nie zdążyli się jeszcze ogarnąć psychicznie... Czego oni nauczą swoich dzieci, że wygląd i ocena innych ludzi są ważniejsze od wychodzenia z domu? Zero poczucia wlasnej wartości... Wychowywałam się u takich pustych rodziców i po wyprowadzce kilka lat terapii żeby zmienić myślenie o świecie, przestać się bać wszystkiego i nie lokować własnej wartości w tym co na zewnątrz. Bo opinia jak dupa, każdy ma swoją, również na Twój temat.
Może niech chociaż jakieś książki poczyta jak małe będzie spało :/
A moxe mowil o Tobie.
Dzieciaku, jak nie wiesz jak przebiega ciaza, to nie odzywaj sie. Stary debil musial miec podobna wiedze do Twojej, staf powiedzenie, stary a glupi.
Jaka piła? Tarczowa, łańcuchowa czy ręczna?
Co za stary pie*dolony ch*j... Nie mówi się takich rzeczy do kogoś obcego. Od szczerości siostra ma rodzinę, a poza tym to normalne, że jest w ciąży (ciężarną da się odróżnić zresztą od "grubej baby"). Staremu pierdzielowi normalnie bym pie*dolnęła tekstem typu: "Patrz, siorka, jaki kulawy moher idzie!"czy coś w tym guście.
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2017-09-03 23:04:05 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
No gość masakra, ale jak słyszę o tych wszystkich zapłakanych przyszłych mamciach to szału dostaje... na litość... hormony szaleją przez całe życie kobiety... dla mnie żenująca baba i tyle
Trzeba było powiedzieć głośno: Patrz jako stary dziad, ciekawe czy kupił już trumnę.
a dokladniej ty tylko z takimi miales do czynienia. pretensje miej do siebie.
to byscie sobie pogadali na poziomie. po co sie przejmowac innymi ludzmi?
Nie rozumiem tych pustych bab w ciąży! Chcą mieć dzieci, jak już są w ciąży, to nagle płacz i lament, bo robią się grube, bo tyją itd. No bardzo dziwne nie?! :D Roztrzaskałabym im łby za te durne myślenie :D To żadna wina hormonów! Sama jestem w 8 miesiącu ciąży, przytyłam z 15 kilo i ani trochę się tym nie przejmuję, najważniejsze żeby tylko dziecko było zdrowe!
No to ma milczeć, kiedy jakiś dziad ją obraża? Czasami po prostu trzeba zareagować, co nie znaczy, że zachowuję się tak na co dzień.
Aha, czyli najlepiej wychować dziecko w atmosferze chuchania i dmuchania, a potem w dorosłym życiu taka osoba nie może znieść żadnej krytyki i od razu się załamuje...
Depresja, to jest bardzo poważna i groźna choroba, a twoja siostra jest zwykłą histeryczką, a nie ma "deprechę".
Ludzie starsi często zachowują się niestosownie ze względu na demencję, depresję czy inne choroby, które nierzadko im towarzyszą. Ale oczywiście najlepiej od razu nazwać kogoś starym debilem, bo rzucił pod nosem (czyli tak naprawdę do siebie) jakąś uwagę, która nie była jakoś mocno obraźliwa. Ciekawe czy wy zawsze o wszystkich myślicie tylko same cudowne rzeczy. I ciekawe jak wy się będziecie zachowywać na starość.
Dla mnie gorsze jest, że młoda, dorosła (zakładam) osoba ukrywa się w domu i ma "deprechę", bo obcy człowiek uważa, że jest gruba. Musi w świece widzieć niewiele więcej niż czubek własnego nosa.
jak moze obrazac? przeciez to pl3bs. a pies cie moze obrazic, albo komar czy mucha? odpowiadajac dziadowi dajesz mu awans do pelnoprawnego czlowieka na twoim poziomie. lub sam znizasz sie do jego. obie interpretacje sa dla mnie nie do przyjecia, dla mnie to oczywiste ze olewasz jak irytujaca muche i idziesz dalej.
Kretyński wniosek, pozdrawiam.
Poważną i groźną chorobą to jest cukrzyca albo nadciśnienie, a nie jakieś wyimaginowane pierdoIamento.
Mam za każdym razem milczeć, kiedy ktoś mnie obrazi, "bo trzeba mieć honor"? Stara śpiewka o tym, żeby się nie zniżać do czyjegoś poziomu. Postaw się w sytuacji tej siostry. Miło by Ci było? Mógł to po prostu przemilczeć. Porównanie obrażającego dziada do latającej muchy to naprawdę ch*jowe porównanie.
Jestem oczywiście za tym, żeby się nie przejmować, ale po co robić z siebie "cichutką myszkę"i nie reagować jak bezczelny starzec komentuje Twój brzuch ciążowy?
On to powiedzial pod nosem, cicho.
A cerebrupalm ma racje. Taka osobe nalezy potraktowac z poblazliwoscia, albo humorystycznie;)
znowu robisz jakies dziwne zalozenie ze podczlowiek moze cie obrazic. niby jak? dlaczego nie obraza cie ujadajacy pies, a ujadajacy dziad tak? jak pies na ciebie szczeka, to zaczynasz szczekac na niego, czy rozumiesz ze zloszczenie sie na psa ze szczeka byloby glupie?
Niby "ciężarną da się odróżnić zresztą od "grubej baby"", ale nikt nie ma na czole napisane, czy ma dobry wzrok, czy ewentualnie jest prawie ślepy.
Istnieje coś takiego, jak "starczowzroczność".
Myślicie moi drodzy, że ile lat trzeba mieć, żeby się na to załapać? 70?
Mi wystarczyło 49.
To nie ma znaczenia. Mozna miec krotkowzrocznosc i kulture osobista.
Można też być w ciązy i zachowywać się jak dorosła kobieta, która myśli o wychowaniu potomka
Mnie po urodzeniu dwójki dzieci zostawił mąż. Dla młodszej, ładniejszej, bezdzietnej oczywiście. Choć kocham moich synów ponad życie, to łapie mnie obrzydzenie gdy widzę w lustrze jaką padliną się stałam po ciążach (ważę 5, słownie pięć kg więcej niż zanim zaszłam w pierwszą, w trakcie ciąż aktywność fizyczna, balsamy, przytycie podręcznikowe max 12kg itd - rozstępy i obwisła skóra i tak się pojawiły i pozostały). I choć wiem, że dobrze się stało że ex poszedł w długą (odpadł zły wzór dla moich dzieci) to nieraz się łapię na rozmyślaniu iż bylibyśmy dalej razem gdybym np. była w ciąży na odpowiednio zbilansowanej niskokalorycznej diecie albo stać mnie było na abdominoplastykę. Albo gdybym w ogóle nie zaszła. Albo wynajęła surogatkę. Tak więc rozumiem Twoją siostrę. W dzisiejszym świecie ciąża jest traktowana jak nowy płaszcz - zakładamy, następnie zdejmujemy i powinnyśmy wyglądać identiko jak przed założeniem go.
A mąż chciał w ogóle te dzieci, czy go do tego zmusiłaś?
Chciane, planowane, jeszcze na etapie chodzenia omawiane (pierwsze bardziej chciane, drugie trochę mniej bo okazało się znienacka że jednak dzieci to obowiązki, mniej czasu dla siebie i brak możliwości wysypiania się). A nawet jeśli by to były wpadki - czy usprawiedliwiałoby to jakoś mojego ex? Czemu faceci mają zwolnienie z kochania i dbania o dzieci kiedy ich nie chcą, a kobiety nie?
Ciekawe jak Ty byś się czuł, gdyby wszystko Cie bolało. Łatwo powiedzieć, ale nigdy okresu nie miałeś, więc nie gadaj głupot, że zwalamy wszystko na hormony. Znasz to uczucie gdy boli Cie brzuch tak, że nie możesz się wyprostować, kręgosłup tak boli jakby miał zaraz pęknąć, jest Ci słabo i masz zawroty głowy, czasem wymiotujesz a dodatkowo leje się z Ciebie tak bardzo, że nie możesz wyjść na godzinę z domu, bo przemakasz? (tak wygląda mój okres przez 6 dni) Chyba nie, więc nie wypowiadaj się na tematy, o których nie masz pojęcia.
Co do pisania "domysl się"itd. No to chyba trafiłeś na księżniczki, ale wy tak macie. Spotkacie się z dama, bo jest piękna ma ważne, że ma pusto w głowie, a potem narzekacie...
poziom hejtu na Yafudzie jest niewiarygodny. ludzie wypowiadają się na tematy, których nie rozumieją i wyładowują swoje frustracje. i jeszcze mnie rozwala, jak wciągają każdy możliwy przypadek (opisany w 3 zdaniach, nie znają bohaterów, słowem, g..no wiedzą) do Wielkiej Walki Płci. rzyg.
tak, nazywam to lightowym kacem.
Mam dwuletnie dziecko. I fakt zdarzyły się osoby które powiedziały, że jestem gruba gdy byłam w ciąży. Ale raczej każdy zauważal, że to nie nadmiar kilogramów, a to tak zwany stan błogosławiony. Ciąża to nie choroba. Może Twoja siostra nie dorosła do bycia mamą. Hormony warjuja, ale nie 24/7. I można logicznie pomyśleć, że to nic nieznaczacy komentarz. Przez całe życie może usłyszeć ich tysiące na różny temat. Taki jest świat. A ciało i tak wkrótce będzie stare i schorowane. To tylko wygląd. A po ciąży dobrze mieć parę kilo więcej bo brzuch nie wygląda jak flak. Później można na tym pracować. Wystarczy trochę silnej woli i wytrwałości.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
TSRV | 37.47.14.* | 03 Września, 2017 00:44
Trzeba było powiedzieć głośno: Patrz jako stary dziad, ciekawe czy kupił już trumnę.
cerebrumpalm [YAFUD.pl] | 03 Września, 2017 08:39
to byscie sobie pogadali na poziomie. po co sie przejmowac innymi ludzmi?