Siedziałam sobie ostatnio na ławce w parku ciesząc się słoneczną pogodą. Wtem podeszła do mnie pani około czterdziestki(ubrana w biurową garsonkę) i poprosiła o chusteczkę higieniczną. Zaczęłam więc grzebać w swojej torebce w poszukiwaniu paczki. Odkładałam kolejne rzeczy z kosmetyczki na ławkę w celu jej znalezienia. Gdy znalazłam pani odchodziła. Zaczęłam krzyczeć w jej stronę, że już mam. Kobieta w dzikim pędzie zaczęła biec i zniknęła za ogrodzeniem. Myślę sobie dziwna jakaś i zaczęłam zgarniać swoje rzeczy z ławki do torebki. A tu zdziwienie! Kobieta przywłaszczyła sobie moją paczkę plastrów i dość drogą szminkę. Co prawda nie zostało mi jej dużo, ale niesmak pozostał. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Król Czech | 89.71.103.* | 25 Maja, 2017 21:59
Plaster był jej potrzebny, żeby zakleiła sobie ubytki w mózgu.
Król Czech | 89.71.103.* | 25 Maja, 2017 21:59
Plaster był jej potrzebny, żeby zakleiła sobie ubytki w mózgu.
Floyd [YAFUD.pl] | 25 Maja, 2017 22:09
Nie martw się. Skoro na szmince pozostał niesmak, to niech się nią baba posmaruje jak najszybciej. Smacznego!
kazik | 94.254.227.* | 26 Maja, 2017 06:13
Tak to jest, jak ma się burdel w torebce
Nidrax [YAFUD.pl] | 26 Maja, 2017 07:02
Napad życia – plastry i zużyta szminka
fejk | 31.0.121.* | 26 Maja, 2017 15:45
Ciesz się, że nie telefon :P
wandea [YAFUD.pl] | 26 Maja, 2017 19:44
Kara za bałaganiarstwo