Co to za gówno?
Hahaha autorski trening w połykaniu córka opracowała xD
Przepraszam, ale wasza 12 letnia córka nie wie, co to jest seks? Rozmawialiście z nią o tych sprawach? Myślę, że takie podstawy powinna już umieć z lekcji WDŻ w szkole (lub na przyrodzie). Nie da się nauczyć na sprawdzian na temat rozmnażania, nie wiedząc, co to jest sperma.
Znając dzisiejsze czasy różne wyrazy można byłoby usłyszeć od kolegów z klasy.
Za rok wasza córka stanie się młodą nastolatką, więc coś już powinna o seksie wiedzieć.
Zwłaszcza, że niektóre 13 latki pakują się chłopakom do łóżka. Czyli wasza córka już niedługo. Wiem, że chcielibyście uniknąć takiej sytuacji. Dlatego porozmawiajcie z nią i "uświadomcie"(z YAFUDa wynika, że prawdopodobnie jeszcze tego nie zrobiliście. Ludzie, nie róbcie z tego tematu tabu.
Wiedzieć, co to znaczy "zrobić loda"wiedzieć także powinna. Co, jeśli jakiś pedofil podejdzie do niej i zapyta, czy zechce mu zrobić loda? A ona wtedy pomyśli o tych w rożku? Przykładowo.
Każdemu dorastającemu dziecku przydałaby się taka rozmowa. Nie chcę, byście ją zachęcali do współżycia, ale powinna wiedzieć, skąd się wzięła.
To nie jest małe dziecko, ale dziewczynka powoli wkraczająca w wiek nastoletni.
Wasza 12-letnia córka ma 16-letnią córkę? Co się stało z tym kontinuum czasoprzestrzennym...
Hahaha tez zwróciłam na to uwagę xD
Możesz uznać,że masz plusa:)
(Brak konta)
Jaki związek ma Twój tekst odnośnie tego yafud'a? Bo ja nie widzę żadnego powiązania i nie widzę w tym yafud'zie absolutnie ŻADNEGO potwierdzenia, że rodzice nie rozmawiali ze swoją córką na temat seksu.
Człowieku, czy Ty poważny jesteś? Naprawdę zakładasz, że wiedza na czym polega seks jest tożsama z tak zepsutym umysłem by bezproblemowo łączyć to z połykaniem surowego jajka?
To, że my jesteśmy dziwni to nie znaczy, że dzieci takie być muszą.
Wera, chodziło mi o to, żeby rodzice porozmawiali z córką na te tematy, a nie kazali łykać surowe jajka. Ta 16-letnia nie postąpiła dobrze, dając jej takie rady.
NormalnyZGdyni, skoro ich córka nie wiedziała, w czym ma jej służyć "cenna rada"starszej siostry, to prawdopodobnie niewiele wie na temat seksu. Moim zdaniem to rodzice powinni o tym rozmawiać. Przyszło mi do glowy, ze tego nie zrobili. Ale mogę się mylić. Gdyby jednak odbyli z nią taką pogadankę, raczej nie łykałaby surowych jajek (w dodatku nie wiedząc, po co). Rodzice przy rozmowie wytłumaczyliby, że ona dopiero dorasta, nie jest dojrzała fizycznie ani psychicznie, by rozpoczynać współżycie.
Mam 20 lat. Pamiętam, że w wieku 13 lat coś tam wiedziałam, jeśli chodzi o seks. Dlatego, że rodzice ze mną rozmawiali jak normalni ludzie.
Zgadzam się z filozofem. Większa wiedza córce się przyda na pewno, a im wcześniej, tym większa szansa,że dowie się od was a nie od koleżanek albo grając w słoneczko.
Nie wydaje mi się, by połączenie spermy i surowego jajka było trudne, więc jeśli córka sama tego nie skojarzyła, to należy zwiększyć praktyczność uświadamiania.
Z drugiej strony gratuluję wychowania córek w zgodzie i zaufaniu, taka sytuacja pokazuje, że mają silną więź
@Pikolo
@FilozofZGdyni
Psychologowie sie kurcze znalezli co beda chcieli uczyc 12-latke co to jest robienie loda. W tym wieku to dziecko powinno wiedziec czym jest wspolzycie i do czego sluzy a nie znac od razu cala kamasutre i rodzaje seksow (bo moze ktos zaproponuje "na pieska"i mloda pomysli ze pojada do schroniska kupic psa xD). walnijcie sie w łeb. wspolczuje Waszym dzieciom jesli swoje rady macie zamiar wprowadzic w zycie. Może dowiedzcie sie najpierw jak funkcjonuje umysł dziecka zanim sie wezmiecie za "uswiadamianie"
mysle ze chodzi o salmonelle. jak bedzie pila surowe jajka to predzecz czy pozniej na nia zachoruje, co znowu sprawi ze bedzie szczupla (a konkretniej wycienczona). jako nie-grubaska bedzie jej latwiej znalezc chlopaka.
Niech od razu wskoczy poziom wyzej i zacznie polykac surowe jajko razem ze skorupka
a tak w ogóle..to kij z 12 i tak się jeszcze będzie bawić lalkami..ale starsza juz bierze z połykiem z tego wynika..lepiej zapisać do ginekologa żeby uniknąć ciąży..tak tylko mówię :D
Do wszystkich genialnych osób, które na podstawie yafuda stwierdziły, że rodzice powinni przeprowadzić pogadankę z córką. Jesteście walnięci. Jasne, trzynastolatka powinna mieć już jakąś wiedzę na temat seksu, ale chyba niekoniecznie rozeznawać się w takich pojęciach. Poza tym, nie jest powiedziane, że nie wie na czym polega robienie komuś loda. Może po prostu nie jest tak spaczona?
Ja osobiście, chociaż mam już ponad 18 lat byłam przekonana, że siostra zrobiła dziewczynie chamski żart, zmuszając ją do picia surowych jajek.
@FilozofZGdyni w tym caly yafud polega ze ta 16letnia jej tak powiedziala, wszyscy wiemy ze nie powinna :P a z polykaniem to wspolczuje Twojemu dziecku, jesli w wieku 12lat opowiesz mu o robieniu loda z polykiem. A tak pozatym mowisz ze "powinna wiedziec skad sie wziela"nie chce Cie rozczarowac ale z 'loda z polykiem' jeszcze sie zadne dziecko nie zrodzilo!
Już tam, ciul z seksem, ale rodzice mogliby uświadomić dwunastoletnią córkę, że picie surowego jajka nie jest zbyt zdrowe.
Spoko, ja poleciłem młodszemu bratu(8 lat) jeść Danonki bez łyżeczki....
Filozof: Mogła uznać, że to na cerę. To że w Twoim życiu wszystko otacza się wokół seksu, nie znaczy, że wszyscy muszą mieć z każdą rzeczą skojarzenia.
Tak, zdaję sobie sprawę, że nie da się zajść w ciążę od loda z połykiem. Ale czy pozwolilibyście na to dziewczynie, która wbrew pozorom jest jeszcze dzieckiem? Tylko dlatego, że nie zaciąży?
Zdziwilibyście się, jaka wiedzę mają 12-14 letnie dzieciaki. Chłopak i tak w nocy wali do jakiegoś pornola, dziewczynki może trochę później zaczynają.
Nie mam zamiaru w przyszłości uczyć swoich dzieci, jak zrobić loda z połykiem. Po prostu: pogadanka na temat seksu, a potem i tak więcej się dowie od koleżanek czy z internetu.
Właśnie sobie zwizualizowałem taką scenę.
Rok (powiedzmy) 2033.
Córka Filozofa z Gdyni: Tatusiu, a o co właściwie chodzi z tym seksem?
Filozof z Gdyni: No wiesz... Ludzie to uprawiają... I loda z połykiem można zrobić, tak to się mówi... A reszty dowiedz się z internetu albo od koleżanek, nie mam czasu, bo jestem trochę zajęty filozofowaniem.
Powiedzieć, że ludzie uprawiają seks trzeba. Ale jak znam życie, dziecko z ciekawości zajrzałoby do internetu. Nie musiałabym o tym przypominać. W XXI wieku tacy to ciągle tylko o lodach, "wsadzaniu"itd. (Zazwyczaj chłopcy, a dziewczynki słuchają). A nie muszą przecież jeszcze tego robić. To są takie dzieciaki, co sobie wszystko w internecie obejrzą. Włączysz YouTube - wszędzie SexMasterka i inne dziwactwa.
Podsumowując: Ja przekazałabym tylko podstawowe informacje, bez "technik". Okazałam tylko swoje zdziwienie, że 12 latka nie skojarzyła jeszcze połykania jajek ze spermą.
PS: Nie da się być tatusiem, jeśli jest się kobietą. Taki nick tylko przyszedł mi do głowy. No ale cóż, tylko chcę wyprowadzić z błedu.
Nie no ja śnię... Uświadomienie co to seks i skąd się biorą dzieci to jedno, ale tłumaczenie dwunastolatce co to znaczy "zrobić loda"to chyba lekka przesada...
Sądzę, że jak już małe dziecko pyta, skąd się wzięło, to należy mu odpowiedzieć stosownie do jego wieku, np. "Kiedy mamusia i tatuś się kochają...", ale dwunastolatce warto już powiedzieć, że to się nazywa seks.
Lód? Nie mówię, że rodzice mają to tłumaczyć. Jak już się z nią rozmawia na temat seksu, to i tak przeczyta gdzieś, co to jest "robienie loda". Brzmi to jak coś niemożliwego, ale niektórzy ludzie określają to inaczej, np. fellatio, seks oralny czy po prostu pieszczenie penisa ustami. Tak, penis to jest normalne słowo.
W niektórych encyklopediach dla nastolatek jest napisane, co i jak, więc nie uważam, że wiedza 12 latki, czym jest seks oralny, nie zaszkodzi jej. Grunt, żeby tego nie robiła i nie posługiwała się wulgarnym słownictwem.
A ja uważam, że to dobrze, że nie jest spaczona jak dzieciaki w tych czasach.
Większość chłopaków tylko by gołe baby wpisywali w internet, a potem opowiadają sprośne rzeczy przy dziewczynach, u których zainteresowanie takimi rzeczami pojawia się kilka lat później.
Dobrze, że wasza 12 latka nie została jeszcze zdemoralizowana w szkole.
Jajko dobrze robi na struny głosowe.
Uwiedzie ich potem śpiewem.
A wy tylko seks i seks..
Może znaleźć się tutaj życzliwa osoba i odpowiedzieć mi na jedno pytanie? Czy jeżeli ja w wieku 12 lat nie bawiłam się zabawkami, to czy jestem nienormalna?
Wydaje mi się, że ja w takim wieku nie wiedziałam, co to znaczy,ale miałam takie ogólne pojęcie o seksie. I nic mi się nie stało. Gdyby całkowicie obcy człowiek zaproponował mi, żebym mu się zrobiła loda, to bym uciekała,bo to byłoby dla mnie dziwne. Chłopaka wtedy nie miałam, ale w razie czego, to by mi wytłumaczył, a ja jeśli byłabym na tyle głupia, żeby wchodzić z nim jakieś seksualne relacje (bo od loda być może by się zaczęło), to no cóż... Najwyżej bym za to zapłaciła i od razu odechciałoby mi się seksu. A żaden z moich kolegów nie zaproponowałby mi czegoś takiego, bo nie byłam w tym wieku za bardzo lubi ana.
Bywają przypadki, że córka jest starsza od matki :)
No, nie została zdemoralizowana w szkole. Tylko w domu;-) To dobrze..
mam 25 lat, męża i dziecko, lubię robić loda z połykiem i tylko z kontekstu yafuda wywnioskowałam o co chodzi, sama bym tego nie skojarzyła
Nauczcie się ludzie w końcu... Czy powieciecie, że chorujecie na wirus grypy, czy że chorujecie na grypę? Raczej to drugie... więc dlaczego piszecie o salmonelli, jakby to była choroba? Jest to bakteria wywołująca salmonellozę, a nie jednostka chorobowa. Może jestem purystą językowym, ale nie zmieniajmy znaczenia słów...
A co do - sama salmonelloza nie jest aż tak groźna jak się mówi w tych cholernych mediach, które próbują zbudować atmosferę grozy mówiąc tak strasznie o śmiertelności AIDS(która jest bliska zeru, jeżeli leczona), salmonelli itp. Nie dajcie się zwariować.
zatem milego chorowania. nie daj sie zwariowac.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
NormalnyZGdyni | 89.64.39.* | 26 Kwietnia, 2017 00:39
Jaki związek ma Twój tekst odnośnie tego yafud'a? Bo ja nie widzę żadnego powiązania i nie widzę w tym yafud'zie absolutnie ŻADNEGO potwierdzenia, że rodzice nie rozmawiali ze swoją córką na temat seksu.