Załapałam dodatkową fuchę jako kelnerka w knajpie niedaleko mojego akademika. Byłam zachwycona, bo z kasą u mnie bardzo krucho, na rodzinę nie mam co liczyć i już się bałam, że będę musiała rzucić studia dzienne bo wszyscy potencjalni pracodawcy kręcili nosem, że jestem zbyt mało dyspozycyjna. Wczoraj byłam pierwszy dzień w pracy. Był to zarazem mój ostatni dzień. Dwie duże grupy klientów uciekły bez płacenia. Nie ja obsługiwałam ich stoliki, ale zdarzyło się to podobno po raz pierwszy w historii i zdaniem właściciela to nie może być przypadek, że ja akurat pojawiłam się tego dnia w pracy. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Szef nie jest durny aż tak. Po prostu mu nie przypasowalas.
0
2
prawopracy | 89.64.56.* | 09 Lutego, 2017 10:37
Jeżeli podpisałaś umowę o pracę, to obowiązuje was kodeks pracy. Praca wykonywana przez pracownika jest "na ryzyko"pracodawcy, czyli jeśli nie udowodni Ci wyrządzenia mu szkody umyślnie- możesz odwołać się od jego wypowiedzenia. Jeśli nie bylaś wtedy np. na zapleczu, nie grałaś na telefonie, tylko wykonywałaś inne obowiązki, to nie ma podstaw do zarzucenia Ci niedbalstwa. Chyba że odeszłaś tylko ze względu na niemiłą atmosferę po zdarzeniu. Poczytaj o tym, jeśli zależy Ci na pracy i kasie, to może warto zawalczyć o swoje, a chociaż "postraszyć"pracodawcę przepisami i tym, że niczego Ci nie udowodni- na pewno ma swoje za uszami i nie potrzebuje kłopotów "administracyjnych".
0
3
daroc | 154.47.224.* | 09 Lutego, 2017 11:45
Dziewczyna dorabiająca sobie jako kelnerka podczas studiów dziennych raczej nie ma umowy o pracę...
0
4
KPUP | 83.5.153.* | 09 Lutego, 2017 13:00
Wiec postraszyc zgloszeniem faktu ze zatrudnia ludzi na czarno...
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika daroc[ Zobacz ]
0
5
Nrbxu | 209.95.50.* | 09 Lutego, 2017 14:31
Szef ma rację. Jesteś czarownicą.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Tajemniczy_Masturbator [YAFUD.pl] | 08 Lutego, 2017 23:39
Szef nie jest durny aż tak. Po prostu mu nie przypasowalas.
prawopracy | 89.64.56.* | 09 Lutego, 2017 10:37
Jeżeli podpisałaś umowę o pracę, to obowiązuje was kodeks pracy. Praca wykonywana przez pracownika jest "na ryzyko"pracodawcy, czyli jeśli nie udowodni Ci wyrządzenia mu szkody umyślnie- możesz odwołać się od jego wypowiedzenia. Jeśli nie bylaś wtedy np. na zapleczu, nie grałaś na telefonie, tylko wykonywałaś inne obowiązki, to nie ma podstaw do zarzucenia Ci niedbalstwa. Chyba że odeszłaś tylko ze względu na niemiłą atmosferę po zdarzeniu.
Poczytaj o tym, jeśli zależy Ci na pracy i kasie, to może warto zawalczyć o swoje, a chociaż "postraszyć"pracodawcę przepisami i tym, że niczego Ci nie udowodni- na pewno ma swoje za uszami i nie potrzebuje kłopotów "administracyjnych".
daroc | 154.47.224.* | 09 Lutego, 2017 11:45
Dziewczyna dorabiająca sobie jako kelnerka podczas studiów dziennych raczej nie ma umowy o pracę...
KPUP | 83.5.153.* | 09 Lutego, 2017 13:00
Wiec postraszyc zgloszeniem faktu ze zatrudnia ludzi na czarno...
Nrbxu | 209.95.50.* | 09 Lutego, 2017 14:31
Szef ma rację. Jesteś czarownicą.