Trzy domy od mojego mieszka dziewczyna, z która znam się chyba od zawsze. Nasi ojcowie pracują razem w jednej firmie, nasi rodzice wielokrotnie się spotykali, a my jako dzieci, oboje bez rodzeństwa, często się razem bawiliśmy. Ja nocowałem u niej jak moi gdzieś wyjeżdżali, ona u mnie jak jej rodzice gdzieś wychodzili. Chodziliśmy do tych samych szkół, choć do różnych klas, bo jest rok młodsza. Oczywiście z czasem zacząłem do niej czuć coś więcej, ale nigdy nie dałem tego po sobie poznać, bo wiedziałem, że jestem dla niej czymś w rodzaju połączenia brata z najlepszą przyjaciółką. Bez skrępowania mówiła mi o wszystkim, a kiedy wychodziliśmy gdzieś razem (jako przyjaciele), potrafiła nawet przy mnie przebierać się, żebym doradził w czym wygląda lepiej. Biłem się długo z myślami, ale postanowiłem, że powiem jej co czuje, i że zrobię to na (albo po) studniówce, na którą chciałem zaprosić ją jako osobę towarzyszącą. Długo zbierałem się, żeby jej to powiedzieć i gdy poruszyłem w końcu przy okazji temat studniówki, oznajmiła mi z wielką radością, że chłopak, który od jakiegoś czasu strasznie się jej podobał, zaprosił ją, a ona się zgodziła. Cieszyła się z tego, więc nic więcej nie powiedziałem. Na studniówkę poszedłem sam. Mój tata zawiózł nas i miał na koniec odebrać, choć razem nie "szliśmy", ale w końcu było po drodze. Wyobrażałem sobie, że idziemy razem, jako para. Na miejscu zatańczyłem z nią nawet kilka razy, ale jakoś nie bawiłem się za dobrze. Ona za to bawiła się świetnie. Siedząc zdołowany wyrwała mnie z zamyślenia podchodząc i prosząc o wyświadczenie bardzo ważnej przysługi. Zapytałem ją o co chodzi, ale odpowiedziała, że później mi wszystko opowie, tylko żebym z nią teraz poszedł. Zaprowadziła mnie w jakiś pusty korytarzyk, otworzyła jedne z drzwi i powiedziała, żebym poczekał przed i jeśli ktoś będzie tu szedł, to mam zapukać i udawać, że rozmawiam tu przez telefon. W środku było ciemno, nie widziałem co tam jest, a ona weszła i szybko zamknęła drzwi. Wtedy przypomniałem sobie, że kilka chwil wcześniej pomagała swojej koleżance wyjść ukradkiem, bo biedna "źle się poczuła". Nie wyszło to naturalnie i było widać, że jest dobrze wstawiona, ale nikt z nauczycieli tego nie widział. Domyśliłem się, że pewnie ją tu trzymają, do puki trochę nie wydobrzeje. Stałem tam chyba z 15 minut, może mniej, kiedy otworzyły się drzwi i wyszła rozglądając się po korytarzu. - Nikogo nie ma? - Nie - odpowiedziałem. - Dzięki - powiedziała pochylając się w moją stronę. Myślałem że dostanę całusa w polik za to pilnowanie, a ona wyszeptała mi na ucho: - Zrobiłam to. - Co? - zapytałem zdziwiony. - Mój pierwszy raz - i wtedy zobaczyłem jej faceta wychodzącego z ciemnego pomieszczenia. Wziął ją za rękę i poszli razem korytarzem, a ja trzymając się klamki otwartych drzwi stałem tam ... i stałem... i stałem... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Wera. Nie chce mi się logować. | 94.254.128.* | 27 Stycznia, 2017 23:12
Nie brzmi koniecznie wiarygodnie(zaraz się zlecą malkontenci podnosząc, że "teraz to norma") ale za to ciekawie. Przyjemnie się czytało i powinno trafić na główną.
0
2
Pikolo | 193.60.168.* | 28 Stycznia, 2017 03:52
Szczere kondolencje. Smutne doświadczenie niestety uczy, żeby osoby którymi się interesujemy testować na wzajemność jak najszybciej.
norma ze na studiowce? moze tak byc. sredni wiek rozpoczecia wspolzycia w polsce wypada na okolo 17 rok zycia, jesli dobrze pamietam. czyli wlasnie tak kolo studniowki. czy moze chodzilo ci o to ze bierze sie zapasowego absztyfikanta do pilnowania drzwi? to juz raczej nie norma, przynajmniej nigdy o tym nie slyszalem :-).
natomiast ty drogi autorze sam sobie jestes winny. trzeba bylo atakowac swoja wybranke serca, a nie tylko dreptac za nia. zadna pani nie bedzie chciala niezdecydowanego faceta, bo przeciez taki na przyszlosc bedzie utrapieniem, a ma byc wsparciem. jednak gratuluje poziomu friendzone`u - trzymac klamke za ktora ukochana traci dziewictwo z innym to juz naprawde level over 9000!
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Wera. Nie chce mi się logować.[ Zobacz ]
0
4
A.. | 31.183.13.* | 29 Stycznia, 2017 15:30
Jakbym czytała o filmie Love Rossie.
1
5
perry | 46.227.244.* | 04 Lutego, 2017 15:34
Idi0to, nawet źródeł nie sprawdzasz... Wiek pierwszego współżycia w Polsce wynosi 19 lat!
0
6
Pikolo | 193.60.168.* | 04 Lutego, 2017 16:29
Primo: Ad personam to zawsze nietakt Secundo: Jeśli oskarżasz kogoś o błędne informacje, podlinkuj swoje źródło. Altor napisał "jeśli dobrze pamiętam", co wprost wskazuje na brak pewności i czasu na sięgnięcie do źrodeł.
19 lat prawdopodobnie masz z badania z 2009 roku: https://www.pb.pl/sredni-wiek-inicjacji-seksualnej-w-polsce-to-563252
Wikipedia podaje 18,5 roku według badania z 2011 https://pl.wikipedia.org/wiki/Inicjacja_seksualna
Tendencja jest spadkowa, choć coraz słabiej. Na studniówce młodzież ma zwykle ~18 lat, więc prawdopodobnie połowa uczestników odbędzie stosunek seksualny przed końcem roku(niekoniecznie pierwszy)
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika perry[ Zobacz ]
Kolego jeszcze niejest zapuzno powiedz jej co czujesz
0
9
waszi | 91.216.191.* | 03 Marca, 2017 17:24
klasyk NTR
0
10
Wierze ci | 89.65.218.* | 03 Marca, 2017 18:28
Najlepszy Yafud jakiego czytałem bo wydawał się taki prawdziwy.
0
11
STRT | 5.172.234.* | 03 Marca, 2017 18:43
"Altor". Gratuluję elokwencji.
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika Pikolo[ Zobacz ]
0
12
Ja wiem | 94.254.224.* | 03 Marca, 2017 19:17
Ojeju, aż mi się smutno zrobiło.:( ciekawie się czytało, historia dobra na film.
-2
13
fejk | 79.71.54.* | 03 Marca, 2017 20:30
Hmm... ona mu o wszystkim mówi, tak? I dopiero przed studniówką dowiedział się że ona się w kimś durzy, tak? No chyba że to była miłość "od pierwszego zaproszenia na studniówkę"... No i mówi mu o wszystkim, ale że jej źle z błoną to już nie, hmm?
Tak już w życiu bywa, że nie zawsze ludzie odwzajemniają nasze uczucia, czy zainteresowanie. Ale tak zupełnie szczerze - gdybym przez 18 lat miała kumpla, z którym spędzałabym całe dnie i noce, a ten przez te wszystkie lata nie zrobiłby ani jednego kroku w kierunku związku - też znalazłabym sobie faceta, któremu wiem, że się podobam. Oczywiście pomijając całą akcję z seksem na studniówce. Jest tyle normalniejszych miejsc, a oni akurat wybrali to, gdzie jest cała szkoła, na czele z całą kadrą pedagogiczną.
1
16
Krzyś | 37.47.8.* | 06 Marca, 2017 08:45
Ja dla odmiany zabiorę może głos w temacie higieny. Jak w tej niezręcznej, bo publicznej sytuacji wyglądała sprawa krwawienia? Może być czasem całkiem obfite, więc jako konsekwencja zbroczona krwią studniówkowa sukienka? Wow, cudownie wręcz. A może za tymi drzwiami zrobiła mu tylko loda? Chyba bardziej prawdopodobne.
0
17
Krzyś | 37.47.8.* | 06 Marca, 2017 09:15
Czyta się dobrze, jak nowelę tudzież wstęp do większej całości ale "Siedząc zdołowany wyrwała mnie z zamyślenia"???? WTF?
0
18
des | 83.5.200.* | 06 Marca, 2017 10:56
Ortografia!!!
0
19
Dus | 195.149.98.* | 04 Kwietnia, 2017 17:07
Ta historia wydaje się prawdziwa, nie wyobrażam sobie jak autor musiał poczuć się upokorzony i zażenowany tą sytuacją, i nie uważam żeby był sobie sam winien, dziewczyna która zgodziła się na swój pierwszy raz w publicznej ubikacji z niedawno poznanym chłopakiem udowodniła tym jak bardzo siebie nie szanuje, zdaje sobie z tego sprawę że ludzie w szczególności młodzi są bardziej "nowocześni", "inni"ale Ja sama mam 20 lat i nie uważam żeby takie zachowanie było normalne i zasługiwało na jakiekolwiek usprawiedliwienie, o takie świństwo była by nawet obrażona najlepsza przyjaciółka, tak więc Autorze wielkie brawa dla Ciebie, że zniosłeś to z takim spokojem i mam nadzieje, że podniosłeś się z tego z podniesioną głową.
Ona niekoniecznie musiała to zrobić pierwszy raz na studniówce. Może to zrobiła dzień wcześniej, spodobało się, to na studniówce kolejny raz, i dopiero sobie przypomniała, że jeszcze się nie pochwaliła najlepszemu przyjacielowi?
A myślę, że autor niech da sobie spokój z nią, bo jeśli kiedyś się z nią jednak zejdzie, to się wyda, że się nie odważył i ona straciła cnotę z kimś, kogo nie będzie już kochać. A ona na 100% kiedyś też myślała, co by było, gdybyś jednak z nią zaczął chodzić i na 100% uznała, że się nią nie interesujesz. A jak się to wyda, że mogła jednak z Tobą... przykro mi
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Wera. Nie chce mi się logować. | 94.254.128.* | 27 Stycznia, 2017 23:12
Nie brzmi koniecznie wiarygodnie(zaraz się zlecą malkontenci podnosząc, że "teraz to norma") ale za to ciekawie. Przyjemnie się czytało i powinno trafić na główną.
Pikolo | 193.60.168.* | 28 Stycznia, 2017 03:52
Szczere kondolencje.
Smutne doświadczenie niestety uczy, żeby osoby którymi się interesujemy testować na wzajemność jak najszybciej.
cerebrumpalm [YAFUD.pl] | 28 Stycznia, 2017 09:22
norma ze na studiowce? moze tak byc. sredni wiek rozpoczecia wspolzycia w polsce wypada na okolo 17 rok zycia, jesli dobrze pamietam. czyli wlasnie tak kolo studniowki. czy moze chodzilo ci o to ze bierze sie zapasowego absztyfikanta do pilnowania drzwi? to juz raczej nie norma, przynajmniej nigdy o tym nie slyszalem :-).
natomiast ty drogi autorze sam sobie jestes winny. trzeba bylo atakowac swoja wybranke serca, a nie tylko dreptac za nia. zadna pani nie bedzie chciala niezdecydowanego faceta, bo przeciez taki na przyszlosc bedzie utrapieniem, a ma byc wsparciem. jednak gratuluje poziomu friendzone`u - trzymac klamke za ktora ukochana traci dziewictwo z innym to juz naprawde level over 9000!
A.. | 31.183.13.* | 29 Stycznia, 2017 15:30
Jakbym czytała o filmie Love Rossie.
perry | 46.227.244.* | 04 Lutego, 2017 15:34
Idi0to, nawet źródeł nie sprawdzasz... Wiek pierwszego współżycia w Polsce wynosi 19 lat!
Pikolo | 193.60.168.* | 04 Lutego, 2017 16:29
Primo: Ad personam to zawsze nietakt
Secundo: Jeśli oskarżasz kogoś o błędne informacje, podlinkuj swoje źródło. Altor napisał "jeśli dobrze pamiętam", co wprost wskazuje na brak pewności i czasu na sięgnięcie do źrodeł.
19 lat prawdopodobnie masz z badania z 2009 roku: https://www.pb.pl/sredni-wiek-inicjacji-seksualnej-w-polsce-to-563252
Wikipedia podaje 18,5 roku według badania z 2011 https://pl.wikipedia.org/wiki/Inicjacja_seksualna
Tendencja jest spadkowa, choć coraz słabiej.
Na studniówce młodzież ma zwykle ~18 lat, więc prawdopodobnie połowa uczestników odbędzie stosunek seksualny przed końcem roku(niekoniecznie pierwszy)
FaperMasturbatorOnanista | 89.71.103.* | 03 Marca, 2017 15:36
Friendzone level 1000
Ja | 37.47.173.* | 03 Marca, 2017 16:57
Kolego jeszcze niejest zapuzno powiedz jej co czujesz
waszi | 91.216.191.* | 03 Marca, 2017 17:24
klasyk NTR
Wierze ci | 89.65.218.* | 03 Marca, 2017 18:28
Najlepszy Yafud jakiego czytałem bo wydawał się taki prawdziwy.
STRT | 5.172.234.* | 03 Marca, 2017 18:43
"Altor". Gratuluję elokwencji.
Ja wiem | 94.254.224.* | 03 Marca, 2017 19:17
Ojeju, aż mi się smutno zrobiło.:( ciekawie się czytało, historia dobra na film.
fejk | 79.71.54.* | 03 Marca, 2017 20:30
Hmm... ona mu o wszystkim mówi, tak? I dopiero przed studniówką dowiedział się że ona się w kimś durzy, tak?
No chyba że to była miłość "od pierwszego zaproszenia na studniówkę"...
No i mówi mu o wszystkim, ale że jej źle z błoną to już nie, hmm?
JazuMST | pinger.pl | 03 Marca, 2017 23:24
@Wiky the Metal-Punk!: Lepiej bym tego nie ujął.
E | 84.40.139.* | 04 Marca, 2017 09:31
Tak już w życiu bywa, że nie zawsze ludzie odwzajemniają nasze uczucia, czy zainteresowanie.
Ale tak zupełnie szczerze - gdybym przez 18 lat miała kumpla, z którym spędzałabym całe dnie i noce, a ten przez te wszystkie lata nie zrobiłby ani jednego kroku w kierunku związku - też znalazłabym sobie faceta, któremu wiem, że się podobam.
Oczywiście pomijając całą akcję z seksem na studniówce. Jest tyle normalniejszych miejsc, a oni akurat wybrali to, gdzie jest cała szkoła, na czele z całą kadrą pedagogiczną.
Krzyś | 37.47.8.* | 06 Marca, 2017 08:45
Ja dla odmiany zabiorę może głos w temacie higieny. Jak w tej niezręcznej, bo publicznej sytuacji wyglądała sprawa krwawienia? Może być czasem całkiem obfite, więc jako konsekwencja zbroczona krwią studniówkowa sukienka? Wow, cudownie wręcz. A może za tymi drzwiami zrobiła mu tylko loda? Chyba bardziej prawdopodobne.
Krzyś | 37.47.8.* | 06 Marca, 2017 09:15
Czyta się dobrze, jak nowelę tudzież wstęp do większej całości ale "Siedząc zdołowany wyrwała mnie z zamyślenia"???? WTF?
des | 83.5.200.* | 06 Marca, 2017 10:56
Ortografia!!!
Dus | 195.149.98.* | 04 Kwietnia, 2017 17:07
Ta historia wydaje się prawdziwa, nie wyobrażam sobie jak autor musiał poczuć się upokorzony i zażenowany tą sytuacją, i nie uważam żeby był sobie sam winien, dziewczyna która zgodziła się na swój pierwszy raz w publicznej ubikacji z niedawno poznanym chłopakiem udowodniła tym jak bardzo siebie nie szanuje, zdaje sobie z tego sprawę że ludzie w szczególności młodzi są bardziej "nowocześni", "inni"ale Ja sama mam 20 lat i nie uważam żeby takie zachowanie było normalne i zasługiwało na jakiekolwiek usprawiedliwienie, o takie świństwo była by nawet obrażona najlepsza przyjaciółka, tak więc Autorze wielkie brawa dla Ciebie, że zniosłeś to z takim spokojem i mam nadzieje, że podniosłeś się z tego z podniesioną głową.
Voitcus [YAFUD.pl] | 01 Marca, 2018 18:20
Ona niekoniecznie musiała to zrobić pierwszy raz na studniówce. Może to zrobiła dzień wcześniej, spodobało się, to na studniówce kolejny raz, i dopiero sobie przypomniała, że jeszcze się nie pochwaliła najlepszemu przyjacielowi?
A myślę, że autor niech da sobie spokój z nią, bo jeśli kiedyś się z nią jednak zejdzie, to się wyda, że się nie odważył i ona straciła cnotę z kimś, kogo nie będzie już kochać. A ona na 100% kiedyś też myślała, co by było, gdybyś jednak z nią zaczął chodzić i na 100% uznała, że się nią nie interesujesz. A jak się to wyda, że mogła jednak z Tobą... przykro mi