Pomówienie jest karalne..ja bym ją postraszył..nie to serio to zgłoś..albo praca ..albo znajomość w tym przypadku..
Tak, wszyscy znamy wszystkie Twoje YAFUDY... (Jak zapewne wiecie, z mojego poprzedniego yafuda) hahaha
Rozumiem, że kliknięcie w profil autorki jest zbyt trudne dla takiego idioty jak ty? Pomyśl, że autorka nie chciała wklejać ponownie całej historii, powielać jej bez sensu, a tak, to starczy, że klikniesz i przeczytasz.
Aż zerknęłam do poprzedniego yafuda i piszesz tam, że super Ci się życie ułożyło, 5 nagród dla kobiet inżynierów sratatata czyli zakładam że 25+ masz. Biorąc pod uwagę ilość nagród to raczej zakładam bliżej 30+. Nie wyobrażam sobie, że udało Ci się pogodzić całodzienne studia medyczne z jednoczesną pracą (a jak nagrody to praca pewnie na więcej niż pełny etat w ogólnym rozrachunku), więc jeśli kończysz specjalizację z położnictwa to masz 36+. Zakładając nawet, że Twoja mama wpadła w wieku lat 15 to ma 50+ (czyli raczej już w trakcie/po menopauzie). Coś mi się tu wszystko kupy nie trzyma, ale może autorka się ustosunkuje co do wieku?
nie wiem skąd mi się te 5 nagród wzięło, chodziło mi o stypendia, które też jak wiadomo po studiach można otrzymać tylko jaką pracą "naukową"więc trochę czasu trzeba poświęcić na zdobycie.
nie wiem skąd mi się te 5 nagród wzięło, chodziło mi o stypendia, które też jak wiadomo po studiach można otrzymać tylko jaką pracą "naukową"więc trochę czasu trzeba poświęcić na zdobycie.
Generalnie nie lubię czepialskich, ale widzę, że nie da ci to spać:
- jakie 5 nagród? Miałam stypendia w czasie studiów, wszystkie w tym czasie, nie po. Dla kobiety-inżyniera dostałam w nagrodę za najlepszą pracę inżynierską wśród kobiet, a poza tym z mojej specjalizacji była to także najlepsza praca ogólnie, więc się trochę tego nazbierało
- pracuję głównie w domu, nie mam określonych godzin pracy, ich interesuje, że wykonamy plan
- przeskoczyłam w szkole klasę, bo według "tych na górze"nudziłam się za bardzo i wyprzedzałam program
- w wieku 23 lat skończyłam studia magisterskie
- studiuję w Niemczech - tu czas studiów ma się nieco inaczej, specjalizacje są inaczej podzielone
- lekarski zaczęłam razem z magisterką - magisterka techniczna w DE to ultralajcik
- w naszej rodzinie kobiety młodo dostawały okresu i późno przechodziły menopauzę - prababcia - pierwszy okres 9 lat, menopauza 56 lat, babcia - odpowiednio 8 i 57 lat, mama - pierwsza miesiączka w dzień 10 urodzin, ma teraz 49 lat. Ja dostałam pierwszej miesiączki na 3 miesiące przed 9 urodzinami.
A, no i mam 30 lat, mama urodziła mnie mając 19. Niedługo skończę specjalizację - czyli bliżej końca niż początku, ale nie jest to kwestia 3 miesięcy, nieco dłuższa jednak.
Nie szukasz może niewolnika? :D
Nie zazdroszczę sytuacji rodzinnej ale podziwiam za osiągnięcia, upór itd;)
Może i jestem czepialska, ale uważam, że jeśli coś mi nie pasuje, to warto zapytać. Sama chyba, biorąc pod uwagę osiągnięcia, najlepiej rozumiesz, że zdobycie odpowiedzi na dręczące człowieka pytania to jeden z najważniejszych celów w życiu.;) Dzięki za odpowiedź, tak teraz mogę spać spokojnie. Pozdrawiam i gratuluję.
P.S. Sama dopisałam, ze nie mam pojęcia skąd mi się te 5 nagród wzięło.
Ale po co ten wstęp o tych pierwszych studiach i profilu w liceum?
A tak z ciekawości - jak już skończysz studia to będziesz lekarzem ginekologiem, czy położną?
Ginekologiem. W Niemczech wygląda to zupełnie inaczej, niż w Polsce, tu trzeba się określić prawie na samym początku, i mimo nazwy "ginekologia i położnictwo"ma się albo to albo to. Chciałam być neuropatolologiem, neurochirurgiem lub neurologiem, ale od 2 lat nie otwierali, a jak już, to jest jedno miejsce na cały Land.
Żeby mi nie zarzucano, że poprzednio pisałam, że jestem inżynierem, a tu nagle lekarski, poza tym by mi truto, że jestem po mat-fizie i nie mogę być lekarzem. Miałam tu kiedyś konto i ta fala czepialskich dała mi popalić, więc wolę teraz napisać więcej, niż nic.
A po co mi niewolnik?
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Carn | 188.123.201.* | 05 Stycznia, 2017 17:17
Pomówienie jest karalne..ja bym ją postraszył..nie to serio to zgłoś..albo praca ..albo znajomość w tym przypadku..