Ciebie odchował, a o nową partnerkę się musi troszczyć
Ty już jesteś dorosła, siedzisz na swoim wiec już nie jesteś oczkiem w głowie tatusia. Priorytety się zmieniają. Na pewno jesteś ważna ale nowa dziewczyna jest nowa.
Przepraszam ale zupełnie się nie dziwie. Dla twojego taty to ważne żeby spedzić swieta ze swoją rodziną. Jak ty byś się czuła gdyby on nie chcial spedzac swiat z twoim meżem?
Partnerki się miewa, a dziecko się ma na zawsze.
Można się nie lubić czy nie chcieć ze sobą mieszkać, okej. Ale przecież nikt nie każe Ci z nią ciągle gadać. Jak się Ciebie czepia czy prześladuje to rozumiem, ale jeśli nie? Nikogo innego tam nie będzie, by pogadać? Bądź ponad to i nie daj sobie zepsuć nastawienia, humoru i zmarnować czasu przez jedną kobietę.
A co? Miał cie pytać o zgodę? Nie jesteś czasem zazdrosna o jego nową partnerkę? Ojciec ma prawo ułożyć sobie życie. Pewnie dobrze wiedział jak zareagujesz na to, więc wolał uniknąć kłótni. Ja mu się w ogóle nie dziwię.
Wybaczcie, nie wspomniałam tego w yafudzie, bo uznałam, że nie jest to ważne, ale widząc po komentarzach, chyba powinnam.
Oficjalnie jestem dorosła, od pół roku mam 18 lat i jeszcze mieszkam z matką.
Napisałam, że spędzę święta sama w domu, bo oboje rodziców byliby wtedy u swoich rodzin. A do rodzinki matki nie mogłam pojechać, bo wróciłam stamtąd pierwszego dnia świąt i gdybym znowu tam pojechała, prawdopodobnie święta spędziłabym w pociągu.
Matkę ma się tylko jedną, więc całe życie rób co każe, dziecko też chce rządzić, więc się podporządkuj. A kiedy myśleć o własnym szczęściu zamiast ciągle żyć pod cudze dyktando? Córka chyba już nie w pieluchach?
To jest nowa kobieta w życiu twojego taty, nie ty, nie twoja matka, tylko inna kobieta. W jakich jeszcze sprawach ma się z tobą konsultować ojciec?
Już zawsze będziesz mu dobierać kochanki i strzelać focha jeśli ośmieli się ruchnąć jakąś wbrew tobie?
Rozkapryszona córunia tatunia obrażona, bo ojciec nie pozwala żyć pod hej dyktando i nie udaje jej się zniszczyć jego szczęścia z nowa partnerka. Jakie to urocze...
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
bezlitosna | 89.47.170.* | 30 Grudnia, 2016 08:57
A co? Miał cie pytać o zgodę? Nie jesteś czasem zazdrosna o jego nową partnerkę? Ojciec ma prawo ułożyć sobie życie. Pewnie dobrze wiedział jak zareagujesz na to, więc wolał uniknąć kłótni. Ja mu się w ogóle nie dziwię.