Tak szczerze to co ci do związków byłego męża? Wiem, to pewnie boli. Jednak skoro mówisz, ze dziecko ma ,,nową mamusię"po raz trzeci, to co z tobą? Nie spotykasz się z dzieckiem? Nie możesz dziecku wyjaśnić sytuacji? Córka powinna zrozumieć sytuację, jak nie teraz to jak dorośnie, a że pozwalasz na nazywanie jakiejś obcej babki dla dziecka ,,nową mamusią"- to już inna kwestia.
Raczej chodzi o to, że jej mąż to nieodpowiedzialny idiota, który przestawia każdą panienkę dziecku, a jak wiadomo, dzieci mają tendencję do przywiązywania się. Mogę się założyć, że to właśnie autorka musi później wyjaśniać córce, dlaczego już się nie widuje z tamtą panią.
Dość delikatny temat, nie? Masz rację, jednak uważam, że autorka mogłaby raz, a dobrze, wytłumaczyć dziecku dlaczego tak jest.
Niezależnie od wieku dla dziecka jest to trudne, dlatego nie należy przedstawiać dziecku nowych partnerów tak często i tak szybko.
Dobra nie oszukujmy się że jesteś po prostu zazdrosna. Chłop ma branie i zmienia kobiety jak rękawiczki, a na ciebie pewnie pies z kulawą nogą nie spojrzy. Założę się że jakbyś sama przyprowadzała nowych tatusiów czy tam wujków to by było ok.
No a u mnie jest odwrotnie. Ona ich miała i ma na pęczki, cyt. "nie pamiętam ilu ich było". A u mnie nic, jedno wielkie zero, bez szans na zmianę. Tak, owszem. Zazdroszczę jej.
Dosyć zadziwiające jest przedstawianie nowej sympatii męża jako "nowa mamusia"... To strasznie sztuczne i naciągane. Pewnie ex-mąż przedstawia kolejne przyjaciółki, Kasia, Basia, Ania a autorka dodała od siebie hasło "nowe mamusie".
Nikt normalny nie używa do dziecka takiego tekstu. "Córko to jest twoja nowa mamusia"- nie wymyślaj autorko głupot. Sam fakt, że facet tak często zmienia przyjaciółki, świadczy o jego niedojrzałości. Niestety tych dojrzałych facetów, jest jakby coraz mniej ...
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
BandladeszWDeszczu | 79.184.158.* | 06 Września, 2016 20:57
Raczej chodzi o to, że jej mąż to nieodpowiedzialny idiota, który przestawia każdą panienkę dziecku, a jak wiadomo, dzieci mają tendencję do przywiązywania się. Mogę się założyć, że to właśnie autorka musi później wyjaśniać córce, dlaczego już się nie widuje z tamtą panią.
niki5565 | 178.235.40.* | 06 Września, 2016 21:47
Niezależnie od wieku dla dziecka jest to trudne, dlatego nie należy przedstawiać dziecku nowych partnerów tak często i tak szybko.