To nie nowość że ludzie to ku.rwy. Ten świat uczy tylko nie angażować się w nie swoje sprawy. Przykre.
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2016-09-06 23:42:31 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
Kobieta po stracie dziecka przeżywa różnie, zależy od kobiety. Jedne chcą sobie zrobić krzywdę, inne zamykają się w rozpaczy w sobie, a jeszcze inne szukają zemsty na kimkolwiek kto mógł zawinic. I kto powiedział, że nie można przeżywać śmierci dziecka wyzywajac innych
Szok, że zamiast czuć się zabójczynią własnego dziecka, woli szukać winy u innych?
Przeżyłaś ogromny stres, z którym musisz sobie poradzić. A po jakimś czasie będziesz zapominać - zachowałaś się wtedy odpowiednio, dni masz wypełnione pomaganiem.
Młode matki od samego początku żyją pod presją - czy się dobrze zajmują dzieckiem, czy są dobrymi matkami. Ona już wcześniej była oceniana, a teraz - jej dziecko nie żyje. Wg Twojego opisu, w wyniku m.in. jej błędów. Za rok i za 10 lat to będzie w niej siedziało, że to jej wina. Jedyne, co może powiedzieć swojemu otoczniu, sobie samej, by nie zostać z piętnem od innych i od siebie - to przerzucić winę.
Głupio, bo gdyby zalewając się łzami powtarzała: to moja wina, pewnie wiele osób by ją wspierało. A tak będą jej kiwać głowami, ale nie uwierzą i odepchną.
Twój yafud jest większy niż myślisz, bo może Cię teraz stalkować. Ale szokowanie się tym, co chodzi po głowie matce, której na rękach zmarło dziecko, przynajmniej w części z jej winy, jest małostkowe.
Pomyśl co ona teraz musi przechodzić, w końcu straciła dziecko i łatwo pozbierać się z tego nie będzie. Jej zachowanie to nic dziwnego, tylko gwałtowna reakcja. Przejdzie jej.
W końcu napisane coś z sensem, brawo ty;>
o nie to, moim zdaniem kobieta starała się zrzucić winę na kogoś innego, żeby samej jakoś się uporać z wyrzutami sumienia- bądź co bądź przez swoje niedopatrzenie zginęło JEJ dziecko- a tak, cóż, oszukując samą siebie być może będzie miała siłę by jakoś wrócić do życia po tej tragedii
Selekcja naturalna nie działa dobrze, bo jesteś wśród nas.
Co ma głupi babsztyl do biednego, rannego dziecka? Spojrzałbyś na matkę i powiedział "jesteś głupią dzidą, nie pomogę Twojemu dziecku"? Ono nie było niczemu winne.
Najgorsze jest to, że te durne "madki"wożą swoje kaszojady na kolanach, i jeszcze pasów nie zapinają...
Zawsze, jak się zwróci uwagę, to jest "ale to moje dziecko ja je uczymam bo jestem jego madkom i uczymam je na pewno!1onejeden".
NIE UTRZYMASZ. ZROZUM.
>>Ono nie było niczemu winne.
Jeśli rozpatrujemy to jako selekcje naturalną - to dziecko było winne posiadania negatywnych genów matki.
Winne negatywnych genow. Geny to nie wszsytko znam profesora co wywodzi sie z patologi jakos bys nie poznal. A znane sa tez osoby ojciec biznesmen mama prokuratora syn odcina głowe nauczycielce języka obcego.
Nie mam konta, więc daję ten komentarz zamiast plusa.
Co za idiota to zminusował? Przecież to święta prawda...
W udzielaniu pomocy martwemu dziecku jest tylko jeden problem - erekcja strasznie przeszkadza :D
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2017-09-11 13:44:14 [Powód:Komentarz poniżej poziomu]
Moim zdaniem to powinnaś ją olać, jeszcze Cię pozwie za to...
Albo nie, śmiesznie by było, jakby się kompromitowała.
Dziecko zginęło przez jej głupotę.
A po co dawałeś jej swój numer?
Pewnie nie radziła sobie z poczuciem winy i próbowała Ciebie obarczyć odpowiedzialnością za zaistniałą sytuację.
Bardzo mnie dziwi, ze bronicie matki morderczyni. Przez nieodpowiedzialnosc zabila wlasne dziecko. Co wiecej, nieodpowiedzialna jest nadal! Bo zrzuca wine za smierc dziecka na bogu ducha winna osobe. Tu nie ma czego tlumaczyc. Jesli bedziecie tolerowali takie zachowanie, poprzez "traume", to takie osoby niczego sie nie naucza. Nawet na bledach ktore popelnili, bo zawsze wine beda zrzucali na innych. To skrajna nieodpowiedzialnosc.
PS
Co wiecej! Jestem przekonana, ze ta kobieta, jesli bedzie miala kolejne dziecko, nadal bedzie je wozila na kolanach. Bo to co ona robi, to nie wypieranie, ale zwyczajne zrzucanie odpowiedzialnosc za wlasne czyny na innych.
Trudno byłoby olać i nie pomagać. Jeśli do kogoś nie przemówi sumienie to są paragrafy na lekarza (autorka jest lekarzem), który nie udzielili pomocy poszkodowanemu. Kara chyba nawet do 3 lat.
To dotyczy nie tylko lekarza.
Art. 162
§ 1. Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Nie popełnia przestępstwa, kto nie udziela pomocy, do której jest konieczne poddanie się zabiegowi lekarskiemu albo w warunkach, w których możliwa jest niezwłoczna pomoc ze strony instytucji lub osoby do tego powołanej.
Matka sie na Ciebie wkurzyla bo przez Ciebie stracila swoje 500 stowek miesiecznie, Teraz bedzie musiala zmajstrowac kolejnego gowniaka i czekac prawie rok na piniadze, a tak w nawiasie czemu w komentarzach obwiniana jest matka, a nie kierowca prawdopodobnie ojciec ktory jest debilem?
Kierowca jest winny, bo debil wyprzedzał na podwójnej ciągłej i jeszcze na zakręcie. Szkoda, że selekcja naturalna nie zadziałała. Tylko dzieciaka szkoda, mógł go ktoś adoptować, by wyszedł na ludzi, a tak by został kolejnym brajanem-ruc*haczem-zapładniaczem karyn (bo myśli, że przerywany to antykoncepcja)
500 stówek to 500 + 00 = 50 000. Albo 5 stówek, albo 500zł;)
Dziękuję, brawo ja XDD
Twoje wcześniejsze komentarze osłabiały mnie,teraz zaczynam odzyskiwać wiarę w ludzi.
Dziękuję za trochę normalności i pozdrawiam;)
A dziękuję za pozytywny komentarz, również pozdrawiam :D
Abstrahuyąc od poważnego wątku i zdarzenia, chciałem się zapytać o szkolenie. Rozumiem sponsorowane przez czołową firmę farmaceutyczną? Temat szkolenia nieistotny. Grunt, że po kilku nudnych referatach jest: fajny, klimatyczny hotelik (oczywiście 4 gwiazdki i jedyneczka do dyspozycji), spa, afterparty, allinclusiv, jakiś Kryszak czy inny Pazura wieczorem do śmiechu no i cała chmara przystojnych, chętnych przedstawicieli lub kolegów po fachu. A wszyscy z dala od rzeczywistości i nudnych żon oraz mężów.
Pewnie posypią się minusy, no bo było o dziecku a ja takie pierdy wyciągam.... No ale nie mogę się powstrzymać
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2017-09-11 13:44:14 [Powód:Komentarz bez związku z wpisem, którego dotyczy]
Zadziałało prawo dziczy, najsilniejszy przetrwa... szkoda, że w tym wypadku zamiast sebixa i "mondrej"matki ucierpiało dziecko, a jeżeli chodzi o pretensje, cóż... chamstwo jest wszędzie, jeszcze tylko brakuje żeby cię po sądach ciagali...
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Pert | 84.38.84.* | 05 Września, 2016 17:40
W końcu napisane coś z sensem, brawo ty;>