Bardzo oryginalne i w dodatku rozwojowe! Będziecie mogli mieć jeszcze i Pomidora, i Ogórka, a nawet małą Kalarepkę!
Przekaż jej smutne wieści, że nasze prawo zakazuje nadawania takich imion. :) Syna nie można nazwać rower, ani motor, mimo że ktoś może marzy o tym żeby się kolegom chwalić. Mam Ferrari fajnie brzmi ale jeżeli to wrzeszczący bachor to to odbiera nieco chwały..
A moim zdaniem wypuszczenie z domu w stanie silnego wzburzenia żony w 8 miesiącu ciąży jest skrajnie nieodpowiedzialne. Nawet jeśli chciałabym Ją nazwać PYRA.
Dodam jeszcze dla tych wszystkich, których to oburzy- Kobieta w ciąży ma różne stany ze względu na hormony, obawy i wiele innych czynników. Nie byłeś/aś w ciązy, byłaś, ale przechodziłąś łagodnie- nie krytykuj...
Zgodź się a później w urzędzie zapisz po swojemu z drugiej strony gdzie ty znalazłeś taką zaj.bistą żonę?
Widać teściowa ma więcej oleju w głowie i nie denerwuje kobiety w 8miesiącu ciąży. Trzeba było się zgodzić, a po porodzie i tak przyzna Ci rację
A syna nazwijcie BURAK
Pewnie ctrl c ctrl v, dowolne imiona to można w stanach nadawać a nie w Polsce
W Polsce tez juz mozna. I stad Shakira ze Zgierza, Brajan czy inny Belzebub
A tam jeszcze Dejwid, Dżejkop, Dżesiki.
Z moim synem uczy sie Majkel. Mieszkamy w UK.
A moj ma Dżeremi Jan
Co chcesz? W turcji to popularne imie meskie.
Rowniez Serwer i Oral
To jest akurat tureckie imię. Znam takiego :D
Ja tylko czekam, aż za paręnaście lat pojawi się YAFUD "Mam na imię Papryka";)
Co do całej sytuacji - jak ktoś już wcześniej napisał, kobiety w ciąży to kobiety w ciąży - hormony, humory, stany, nic nie poradzisz, musisz przetrzymać. Bardziej przeraża mnie teściowa, która podziela zdanie córki...
Pytanie czy teściowa podziela zdanie córki, czy jako kobieta po ciąży, wie co corka przechodzi i nie chce jej zbytnio denerwować, wiedząc że i tak po porodzie, albo nawet za 30min przyszła mamusia nie ogarnie się
Poszukaj artykułów, których bohaterowie chcą zmienić "oryginalne i słodkie"imię, jakie nadali im rodzice. Może jak żona ogarnie, że przez swój pomysł narazi dzieciaka na wyśmiewanie czy nawet gorzej, to zmieni zdanie.
Wg mnie ważne jest nie tylko to, co przekazujesz ("Nie nazwiemy jej tak, bo to głupie"), ale w jaki sposób to argumentujesz.
Szkoda,że to nie chłopak. Moglibyście go nazwać Hektopaskal. W końcu co dzień się o nim mówi w telewizji.
Nie osmieszaj innych, myslacych kobiet. To, ze Ty usprawiedliwiasz swoje zachowanie hormonami, znaczy wylacznie tyle, ze nie panujesz nad soba. Ciaza, PMS, czy inne hormonalne zmiany, nie sa powodem do braku panowania nad soba.
To, ze Ty nie jestes byc w stanie za siebie odpowiedzialna, nie znaczy ze inne kobiety nie potrafia. Dorosla kobieta, ktora usprawiedliwia swoje zachowanie hormonami. Zenujace.
Porąbało Cię czy co?
Nie mam problemów z hormonami, nie urodziłam dziecka...
I Gdzie do jasnej anielki napisałam, że sobie nie radzę?
Ja jedynie nie krytykuję MYŚLĄCA KOBIETO!!!!]
Biorę pod uwagę, że czynniki typu obawy o poród, o zdrowie, o przyszłość, a także hormony mogą rozstroić człowieka.
Skąd w Tobie tyle jadu? Aż ciśnie się na usta kto tu tak naprawdę jest żenujący.
Ale wciąż nie można dawać imion, które pochodzą od wyrazów pospolitych, a papryka niewątpliwie takim jest.
Autor nie chce, aby jego córka była warzywem;d
Po pierwsze, to Twoja odpowiedz jest agresywna, a nie moja.
Po drugie, skoro nie urodzilas dziecka, po co piszesz to?:
"Dodam jeszcze dla tych wszystkich, których to oburzy- Kobieta w ciąży ma różne stany ze względu na hormony, obawy i wiele innych czynników. Nie byłeś/aś w ciązy, byłaś, ale przechodziłąś łagodnie- nie krytykuj..."
Po trzecie, powtarzam to co pisalam wczesniej. Czlowiek ktory nad soba nie panuje, jest niczym. A usprawiedliwianie sie milionami rzeczy... pomysl jak wygladalby swiat, gdyby wszyscy przestali panowac nad swoimi emocjami. Jak byloby w pracy, gdyby szef mial zly dzien? Albo pracownik bylby agresywny w pracy? Bo przeciez ma zly dzien. To nic takiego, tak;)? Gwalciciela tez mozemy wytlumaczyc, bo mial ochote na seks, zona nie chciala, wiec wsciekly byl i zgwalcil sobie kobiete w drodze do pracy?
Czlowiek ktory przestaje nad soba panowac, cofa sie do zachowania zwierzecia - instynktownego.
Uleganie emocjom, instynktom nie jest czyms co nalezy chwalic, czy tlumaczyc, a pietnowac.
Każda nasza myśl, emocja, pragnienie bierze początek w mózgu i jest dostarczana do reszty ciała za pomocą chemii(różnych hormonów i innych neuroprzekaznikow). Kobieta w ciąży produkuje ich znacznie więcej niż"zwykła"więc ciało nie przyzwyczajone do czegoś (nadmiaru hormonów)takiego zachowuje się inaczej. Władza nad własnym ciałem to iluzja
Kłócić się z nią teraz nie ma sensu, bo dziecku zaszkodzisz. Nigdy wcześniej nie rozmawialiście o imionach dla dzieci? Chociażby czysto teoretycznie jakie wam się podobają? Jakby mi mąż powiedział przed ślubem, że nazwie dziecko Papryka to bym się mocno zastanowiła czy wszystko z nim ok.
Ostatecznym wyjściem i mało chwalebnym, którego ogólnie nie pochwalam jest pójść do urzędu i zapisać człowieka a nie warzywo. Awantura będzie na 104 fajery, ale dzieciak nie będzie wyśmiewany w szkole. Czasami trzeba postąpić źle, aby uniknąć gorszego. A najlepiej wybierać mądrych i ładnych partnerów a nie tylko ładnych z opakowania a w środku pusto, głucho, echo, echo ...
Może to tylko hormony i po porodzie jej przejdzie i zacznie myśleć racjonalnie. Ty ją znasz, więc powinieneś wiedzieć czy przed ciążą miała takie pomysły czy tylko teraz.
I będą mogli otworzyć warzywniak :)
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
fake | 212.75.112.* | 11 Sierpnia, 2016 14:33
Przekaż jej smutne wieści, że nasze prawo zakazuje nadawania takich imion. :) Syna nie można nazwać rower, ani motor, mimo że ktoś może marzy o tym żeby się kolegom chwalić. Mam Ferrari fajnie brzmi ale jeżeli to wrzeszczący bachor to to odbiera nieco chwały..