chrysalis [YAFUD.pl] | 06 Lipca, 2016 00:08

Raczej jest to dodatkowy czynnik. Szczupły człowiek z wysypką też by był obrzydliwy. Jakikolwiek człowiek drapiący się po plecach szczotką do włosów którą mam szansę kupić by był obrzydliwy.

A to ze mnie się śmieją, że nowe ubrania piorę a "rzeczy osobiste"takie jak grzebienie przemywam zanim pierwszy raz użyję.

Vvws | 84.38.84.* | 05 Lipca, 2016 22:06

Rozumiem że chodzi o półkę w sklepie, a nie o obrażanie swojej otylej siostry

wergt | 90.156.23.* | 05 Lipca, 2016 22:15

Potężny błysk widziałem dzisiaj za oknem. Nie wiem do tej pory czy to błyskawica, czy Twój komentarz.

nata [YAFUD.pl] | 05 Lipca, 2016 23:07

Takie trochę dziwne myślenie, ale pewnie gdyby autor nie napisał, że była gruba, nikogo by to nie obrzydziło.

chrysalis [YAFUD.pl] | 06 Lipca, 2016 00:08

Raczej jest to dodatkowy czynnik. Szczupły człowiek z wysypką też by był obrzydliwy. Jakikolwiek człowiek drapiący się po plecach szczotką do włosów którą mam szansę kupić by był obrzydliwy.

A to ze mnie się śmieją, że nowe ubrania piorę a "rzeczy osobiste"takie jak grzebienie przemywam zanim pierwszy raz użyję.

rkrk | 46.227.244.* | 06 Lipca, 2016 00:12

To nic, jak niedawno byłan w rossmanie, to jedna kobieta (szczupła, ale raczej koło 40 i niewyglądająca na zadbaną) wzięła maszynkę do golenia (te sprzedawane na sztuki) i ogoliła pachy jak gdyby nigdy nic, po czym ją odłożyła. Zwróciłam jej oczywiście uwagę, to odburknęła, że przecież nie kupi jak tylko raz ma się nią ogolić...

Tim | 83.4.183.* | 06 Lipca, 2016 21:48

To ja ci napisze co było później, bo wyszłaś za wcześnie ale ja widziałem. Ta sama baba (szczupła, ale raczej koło 40 i niewyglądająca na zadbaną) wzięła kolejną maszynkę i ogoliła sobie łoniaki, wyjęła podpaskę a do paczki włożyła zużytą, rozwinęła metr papiru i podtarła sobie zadek a później zwinęła go z powrotem i jeszcze żyletką Scholl oskrobała sobie pięty. Żyletkę oczywiście odłożyła do paczki i nawet jej nie wytarła. A jej towarzysz rozerwał opakowanie z prezerwatywą, założył ją, zestrugał się, zrolował ją i odłożył na półkę w tym rozerwanym opakowaniu. A na koniec podeszli do kasy i zamiast oni zapłacić, to kasjerka im pieniądze wcisnęła chociaż się bronili. Tak to było!

doa | 86.111.115.* | 07 Lipca, 2016 14:52

ten komentarz jest już obrzydliwy...

a co do yafuda - jej, na samą myśl mi się niedobrze zrobiło. i tak jak ktoś wyżej napisał - również piorę nowe rzeczy, biżuterię dezynfekuję płynem, a inne rzeczy przemywam wrzątkiem. nigdy nie wiem kto pierwszy tego dotykał, a wolę nie ryzykować.