To nie był twój błąd. Listonoszowi czy sąsiadowi z klatki też by otworzył z dyndającym fajfusem.
Nigdy nie rób wizyt niespodzianek. Nie zmuszaj gospodarza aby udawał, że się cieszy.
Wizyta - niespodzianka!!!
Nigdy nie robię takich niezapowiedzianych nalotów, nawet do rodziców.
A ja nie otwieram drzwi :D Ktoś 2 razy pocałuje klamkę to trzecią wizytę raczy zapowiedzieć.
Zdecyduj się czy jesteś moim trollem, czy plusy zbierasz. To drugie to moja działka.
Do garów.
Nie wiem o czym mowisz, ale fajny zbieg okolicznosci, mamy podobne nicki i avatary :-D
A co to są kroksy?
Czyli nie był boso.
Kroksy to takie markowe, drogie, dziecinne gumowe kapcie z pierdółkowatymi przypinkami.
Nie są drogie nie muszą być z przypinkami wręcz te z przypinkami są mniej powszechne niż bez i z zamierzenia są obuwiem dla dorosłych. Oczywiście też istnieje wersja mini ale nie ona była zamierzeniem autora
W sumie mogłaś skończyć na tym, że był w kroksach
Co to są kroksy?
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
cerebrumpalm | 94.254.231.* | 17 Czerwca, 2016 12:41
Nigdy nie rób wizyt niespodzianek. Nie zmuszaj gospodarza aby udawał, że się cieszy.
Brrrrr | 195.38.12.* | 17 Czerwca, 2016 14:06
Wizyta - niespodzianka!!!
Nigdy nie robię takich niezapowiedzianych nalotów, nawet do rodziców.