Kto funduje, ten dyktuje.
Dawać na główną !
Ej, to jest całkiem dobry yafud. Dlaczego ma tak wysoką ocenę, a jest tutaj?
Mama stawia więc można zacisnąć zęby i parę dni jej prośbę spełnić
Aha, czyli według was dając coś komuś mogę mu wymyślić dowolne, uwłaczające warunki, na jakich ma to przyjąć? Na przykład dam wam ciastko, ale każę zjeść je bez użycia rąk, samymi ustami. Poczulibyście się urażeni? Odmówilibyście przyjęcia takiego "prezentu"? No więc warunek postawiony autorce też był uwłaczający, tylko że ona już odmówić nie mogła, bo była z dala od domu bez alternatywnej opcji na nocleg. Tak się po prostu nie robi i tyle.
A syn nie był w stanie tego z mamusią dogadać?
Mamcia chciała synka dla siebie, bo na co dzień mieszka z autorką.;) Może to był taki kulawy żart?
Niby funduje, ale to jest naprawdę uwłaczające. To tak samo jakby np. katolikom kazać spać w jednym łóżku przed ślubem, bo to jest też grzech (grzech stworzenia okazji do grzechu, absurdalne, ale tak nas uczono). Mamusia nie rozumie, że oni są innego wyznania?
Na przykład dam wam ciastko, ale każę zjeść je bez użycia rąk, samymi ustami. Poczulibyście się urażeni? Odmówilibyście przyjęcia takiego "prezentu"?
Tak, odmówiłbym przyjęcia takiego prezentu, mówiąc z uśmiechem - a, skoro tak, to ja sobie sam kupię ciastko i zjem je tak, jak lubię.
Związek od 6 klasy szkoły podstawowej hehehe jeszcze trochę to na porodówce już będziecie związki zawierać
A co w tym dziwnego? Moja mama jest z moim tatą od jej 8 klasy (on był w 7), a jestem planowanym dzieckiem, które urodziło się 2 lata po ślubie, który wzięli mając 25 i 24 lata. I mam na studiach znajomych, którzy są ze sobą od 1 klasy gimnazjum, zaręczyli się, a chłopak to mój najlepszy kumpel i w dodatku oboje czekają z seksem do ślubu. Takie rzeczy się zdarzają, rzadko, ale zdarzają.
Zgadzam się. Sama mam koleżankę, która jest z chłopakiem w związku od 14 roku życia, już ponad 7 lat. Jakoś półtora roku temu się zaręczyli, a ona niedawno urodziła dziecko, więc z seksem do ślubu nie czekali, ale za sam fakt, że są razem od gimnazjum, to jestem pełna podziwu.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Issander | 90.192.123.* | 05 Czerwca, 2016 20:33
Aha, czyli według was dając coś komuś mogę mu wymyślić dowolne, uwłaczające warunki, na jakich ma to przyjąć? Na przykład dam wam ciastko, ale każę zjeść je bez użycia rąk, samymi ustami. Poczulibyście się urażeni? Odmówilibyście przyjęcia takiego "prezentu"? No więc warunek postawiony autorce też był uwłaczający, tylko że ona już odmówić nie mogła, bo była z dala od domu bez alternatywnej opcji na nocleg. Tak się po prostu nie robi i tyle.
chrysalis [YAFUD.pl] | 05 Czerwca, 2016 20:59
A syn nie był w stanie tego z mamusią dogadać?
RuchaszPsaJakSra [YAFUD.pl] | 06 Czerwca, 2016 15:10
A co w tym dziwnego? Moja mama jest z moim tatą od jej 8 klasy (on był w 7), a jestem planowanym dzieckiem, które urodziło się 2 lata po ślubie, który wzięli mając 25 i 24 lata. I mam na studiach znajomych, którzy są ze sobą od 1 klasy gimnazjum, zaręczyli się, a chłopak to mój najlepszy kumpel i w dodatku oboje czekają z seksem do ślubu. Takie rzeczy się zdarzają, rzadko, ale zdarzają.