"najciemniej pod latarnią"
Zwykłemu człowiekowi fakt jaką orientację ma druga osoba jest równie ważny jak kolor jego włosów czy paznokci.
Najgłośniej homoseksualizm potępiają ukryci homoseksualiści, oficjalnie preferujący związki hetero.
OBŁUDA rządzi
Zgadzam sie z pierwszym komentarzem, zreszta jest to naukowo potwierdzone, ze cierpiacy na homologue to ludzie niepewni swojej seksualnosci.
Nie zgadzam się. Też jestem homofobem i nie mam najmniejszego problemu ze swoją seksualnoscia
Nie w kazdym przypadku, ale najczesciej. Poniewaz najbardziej drazni nas w innych to, czego nie akceptujemy w sobie.
Może po prostu witali się na niedźwiedzia jak to wieloletni przyjaciele
Czyli jeśli powiem że nienawidzę pedofilów, nienawidzę księży to znaczy że po kryjomu jestem księdzem pedofilem?
No przecież tak samo jak ja lewaków i ciapatych to jestem bez mózgiem który się wysadzi w autobusie.
Zeby zycie mialo smaczek raz dziewczyna raz chlopaczek
to musisz przypominać faceta jak jesteście 3 lata
Dobra a teraz na bardziej serio możliwe że tak tworzył sobie przykrywkę.Niby dziewczyna niby nienawidzi żeby nikt go potem nie podejrzewał jednakże to są i tak tylko nasze przypuszczenia bo nie widzieliśmy sytuacji.
tak - wysoce mozliwe, ze jestes sklonny do przeroznych zachowan fanatycznych, az do takich ktore uragaja rozsadkowi i instynktowi samozachowawczemu.
bo biseksualizm przecież nie istnieje... -.-
Jakbyś nie miał problemu ze swoją seksualnością to by Cię nie interesowała orientacja innych :)
Bo ty nawet nie chcesz w pupę.
Widać nie jest jednak tak silnym homofobem jak się wydawał XD
Yafud jest klasycznym przykładem propagowania politycznej poprawności gejowskiej.
To sposob radzenia sobie z przeciwnikami pederastii - atakujesz nas?
Pewnie jestes taki jak my!
Wniosek: homoseksualizm jest w pelni akceptowalny i normalny, bo wszyscy sie z tym stwierdzeniem zgadzaja a ci co sie temu sprzeciwiaja sami sa homoseksualistami tylko sie bronią.
Statystycznie homoseksualny jest 1% populacji, biseksualne 3%. U kobiet biseksualizm występuje częściej, niż u mężczyzn.
Podziały są płynne, na 7 stopniowej skali wiekszość(85%) ludzi jest na 2, 4 lub 6, gdzie 1 to 100% hetero, a 7 to 100% homo. Badania przeprowadza badając wpływ aktów na napięcie prącia lub sutków, zależnie od płci. Występuje jeszcze grupa 0, nie odczuwająca pociągu i odbierajaca seks tylko fizycznie, zwaną aseksualnymi.
Ankiety uczestników, przeprowadzane przed badaniem, ujawniły że 80% homofobów jest w grupie 5- bi z preferencją homo.
Nie rozumiem tej wypowiedzi bo nie jest spójna, a co więcej nie opiera się na konkretnych badaniach "amerykanskich"naukowców. Niemniej jestem w stanie przyjąć iż 4% populacji akceptuje akty homoseksualne, (z racji swoich preferencji) jednak wg mojej opinii procent nieakceptujących takich zachowań jest dużo wiecej, niestety nie mają prawa wyrażać swojej opinii, bez ataków o kryptohomoseksualizm.
Po pierwsze- przestańcie używać określenia "homofob", bo fobia to strach, a nie nienawiść. Po drugie- badania ukazały, że 80% homofobów ma zapędy homosiowe? Przy czym zapytano 5 Amerykańców, 4 odpowiedziało, że są homosiami? Nie dawajcie "badań"z internetu jako przykład, bo to największa ściema;są wymyślane po to, żeby tylko fejmy zdobywać przez nastolatki;)
badania faktycznie brzmia jak wyssane z ... palca (huehue), jednak strach jest bardzo silnym motywatorem wstretu i nienawisci. racjonalne przeciez to nie jest zeby nienawidziec innych ludzi za to co robia w swojej sypialni, wiec musi istniec jakis inny czynnik. osobiscie bylbym sklonny uznac ze wiekszosc antyhomo ma po prostu mentalnosc niewolnika i bezmyslnie podaza za aktualnie obowiazujacym kierunkiem w ich srodowisku. ale jakis procent na pewno musi odczuwac wstret ze wzgledu na wlasne (byc moze nieuswiadomione) ciagnoty. tak to jest jak sie ocenia emocjami.
Dreagon, bo biseksualizm nie istnieje;) Homoseksualizm owszem, są na to liczne badania, jednak rozmawiałam na zajęciach z wieloma psychologami oraz psychiatrami i dziwnym trafem każdy mówi, że nie ma badań potwierdzających istnienie biseksualizmu. Nawet najmniejszych. Ludzie sobie (najczęściej wg ww. osób) wmawiają sobie biseksualizm, ponieważ zostali zbyt dużo razy odrzuceni bądź wstydzą się swojego homoseksualizmu i próbują sobie wmówić, że hetero po części też są.
zadeklarowany heteryk czerpiacy satysfakcje z lomotania lasek idzie do wiezienia gdzie cweli najladniejszego chlopczyka w celi. jakiej orientacji jest bohater tej opowiastki?
A czy jak ktoś jest alkoholikiem to nie może mówić, że alkohol to zło?
Nie może bo zostanie alkoholikiem-alkofobem
Przeciez bycie homo czy biseksualista to nie to samo co bycie alkoholikiem... litosci.
Gratuluje jedna z największych bzdur jakie słyszałam w życiu. Jak piszesz do mnie to oznaczaj albo chociaż przepisuj nick bez błędu. Pozdrów wyimaginowanych psychiatrów, na medycynie i psychologi uczy się o między innymi biseksualistach.
Nie wiem jak jest w więzieniu ale słyszałem kiedyś albo cwelisz kogoś albo ciebie ile w tym prawdy nie mam pojęcia.Patoli z mojej kamienicy pytać się nie będę dziwnie by to wyglądało.Jak to mówią "wujek"poszedł do pierdla za zabójstwo wiem tyle że był we wronkach i tyle więcej matka mi nie powiedziała.
u mnie patole mowia ze prawdy w tym za duzo nie ma, ale nie o ustalenie realiow zycia wieziennego chodzi tylko o odpowiedz na hipotetyczna sytuacje, mianowicie jakiej orientacji jest ktos kto bawi sie z laskami na wolnosci, a z chlopcami w puszce? skoro - jak twierdzi abcd - biseksualizm nie istnieje.
Znając życie to było tak: oni się obściskiwali, babcia 60 lat na desce zrobiła backflipa, a kierowca autobusu wstał i zaczął klaskać.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Aloes | 94.254.178.* | 15 Maja, 2016 16:33
Nie w kazdym przypadku, ale najczesciej. Poniewaz najbardziej drazni nas w innych to, czego nie akceptujemy w sobie.
Michu [YAFUD.pl] | 15 Maja, 2016 16:51
Może po prostu witali się na niedźwiedzia jak to wieloletni przyjaciele