"Wybrankom jego serca"[*]
Szkoda, że się rozwożą. Pozdrów wybranki.
Kurczę, dorośli ludzie podejmują decyzję o swoim życiu, a inni dorośli ludzie nie potrafią godnie tego przyjąć... Rozwód w takiej sytuacji to nie tragedia, a naturalna kolej rzeczy, kiedy miedzy dwojgiem ludzi coś zmienia się na tyle, że dalsze życie w obecnej sytuacji było by życiem w kłamstwie. Ja bym, na miejscu teścia, zastanowiła się raczej co pchnęło jego żonę do takiej decyzji, a nie piętnowała Twoją rodzinę. Ale ludzie są małostkowi i winą za swoje niepowodzenia rozdzielają na innych. Przykro mi.
Ty się ciesz, że z taką znajomością języka polskiego jeszcze żyjesz.
Normalnie byloby mi cie szkoda, ale przy takich bykach, szkoda mi twojej polonistki...
btw o ile mi wiadomo (niech mnie ktos poprawi, jak sie myle), to w zwiazku z tym, ze to twoja 'tesciowa', to wedlug prawa macocha zostac nie moze. bedzie konkubinat.
Poprawiam: może
Rzeczywiście telenowela, skoro ze swoim ojcem macie wspólną matkę
Zgodnie z art. 14 k.r.o. powinowactwo w linii prostej jest względną przeszkodą małżeńską (z ważnych powodów sąd może udzielić zgody na takie małżeństwo).
Jak nie dostanie zgody sądu, to nie może.
Nie wiem, co na to prawo, na pewno to świństwo. Przychodzić do domu jako przyjaciel - w końcu teść ich córki, a okazać się wrogiem, odbić gospodarzowi żonę, rozbić rodzinę.
Błądzisz.
Teściowie małżonków wzajemnie do siebie nie są nawet powinowaci.
Klasycznym przykładem co dopuszcza prawo jest przykład dwóch sióstr, które mogą wyjść za mąż za dwóch braci.
No to sytuacja nie do obejścia. Jedyna nadzieja w tym, że im się odwidzi.
Masz rację, jeśli coś się zmienia, jest gorzej itd, to lepiej się rozejsć, a nie ciągnąć to na siłę, nie na wszystko mamy wpływ. I nie wiem dlaczego masz tyle minusów.
Grunt, że wszystko zostanie w rodzinie;)
Uwielbiam tą waszą małostkowość. Facetowi życie się sypie a wy się zastanawiacie nad tym jakie błędy zrobił pisząc coś pod wpływem żalu, stresu i innych czynników. Wstydźcie się. Kto nigdy nie zrobił ortografa niech piewszy rzuci kamieniem. A jak zrobił to niech się zamknie. To nie strona poprawnej polszczyzny tylko yafud. Jak wszyscy są tacy czuli na piękno języka polskiego polecam stronę profesora Mioda lub innego językoznawcy.
Drogi autorze. Rodzina twojej żony nie może mieć do ciebie pretensji. To sprawy między waszymi rodzicami. Ty nie masz wpływu na decyzje czy poczynania swego ojca. I nie powinieneś ponosić za nie odpowiedzialności. Skoro małżeństwo teściów się posypało to znaczy, że coś było w nim nie tak. Gdyby teściowa była szczęśliwa z mężem to by do tej sytuacji nie doszło.
Lipa, że twój tata postawił cię w takiej sytuacji. Dorosły facet a głupi jak dziecko. Zanim oświadczył wszem i wobec, że planuje nowy związek powinien poczekać, aż tamci się rozwiodą i dopiero wtedy planować nową rodzinę. Ich związek ma małe szanse na przetrwanie z dwóch powodów:
1. Społeczeństwo ich zeżre
2. Użyję porównania. Małżeństwo to nie przeprowadzka, że można się przenieść z jednego mieszkania do drugiego w ciągu jednego dnia i być szczęśliwym. Na kilka takich przypadków, które znam utrzymało się tylko jedno małżeństwo.
Moja rada trzymajcie się z żoną jak najdalej od tej sprawy, bo rozwód teściów nie będzie jedyny.
kalinka dostala 5 minusow, a napisala cos sensownego w sposob zrozumialy, stylistycznie i gramatycznie poprawny oraz elokwentny.
juz tlumacze dlaczego - przecietniacy nie lubia lepszych od siebie.
przecietniacy ktorymi gardzę. w sprawiedliwym swiecie wy 'przecietniacy' nie mielibyscie mozliwosci glosu w zadnej kwestii.
chociaz wlasciwie juz nie macie, nawet tego wasza przecietna swiadomosc nie ogarnela.
ten komentarz wzbudza więcej emocji niż ten YAFUD :D
F*ck yeah :D
Polskie prawo nie zezwala na slub z tesciem/teściową
Nikt w tej historii nie zamierza wziąć ślubu z teściem ani z teściową.
Bądź bohaterem swojego słownika. Skąd wy się bierzecie? Szkól nie było?
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Niepoprawny kot z obrazka | 109.243.104.* | 29 Stycznia, 2016 21:40
Szkoda, że się rozwożą. Pozdrów wybranki.