wow. przyzwoitosc i grzecznosc chcesz skodyfikowac prawnie? zastanow sie nad konsekwencjami.
ona byla stara i zgarbiona, on mlody i pajacowal. zwykle dobre wychowanie. chamstwo najlepiej zwalczac chamstwem.
Ale ja wcale nie napisałem, że to źle. Po prostu zwróciłem uwagę na fakt, że babuszka też może nie być święta w tej historii.;)
No ale bez jaj - babcia mówiła do niego wcześniej, nie zaczęła od razu od muczenia. A skoro ktoś słucha tak głośno muzyki, że nie słyszy nic z otaczającego go świata, to niech się dwa razy zastanowi, zanim mu znicz postawią. A najlepiej niech się od razu w łeb puknie, jeśli są to słuchawki, które dzielą się muzyką ze wszystkimi naokoło.
Autorka nic o tym nie wspominała, więc wydaje mi się, że chłopak babinkę najzwyczajniej w świecie zignorował. Buc jakich mało, ale czy to znaczy, że trzeba "wskakiwać"na podobny poziom? Zwłaszcza, że podobno ryknęła na cały autobus, więc równie dobrze sama mogła przeszkodzić innym pasażerom. Ale po raz kolejny powtarzam. Ja nie bronię chłopaka, ja po prostu uważam, że nie ma sensu wdawać się w interakcję z jemu podobnymi przypadkami, zwłaszcza na ich gruncie.
Brakuje pewnych danych. A co jeśli autobus miał kilka miejsc wolnych, a kobiecina uczepiła się jednego biednego "satanisty", bo "innowiercę trzeba pacyfikować"? Z doświadczenia wiem, że w takich momentach ujawniają się najsilniej wszelakie możliwe objawy astmy. Zresztą.. możecie mnie nazwać osobą niewychowaną. Pochodzę z takiego miasta, w którym babcie hurtem transportują się z jednego przystanku na drugi na tyle krzepkie, by z tabunami zakupów uprawiać jogging do autobusu/tramwaju, ale zbyt chorowite, by postać sekundę. I ja jestem za tym, że babcia wspomniana w YAFUDzie okazała większe chamstwo, ponieważ z doświadczenia wiem (choć nie generalizuję - jak powiedziałam, za mało danych), jakie opryskliwe potrafią być. Przykład z mojego życia - siedziałam sobie w autobusie. Wsiadłam na pętli, więc po jakimś czasie koło mnie na fotel "wrósł"moher opatulony zakupami. Po iluś przystankach wsiadł mężczyzna - młody, lecz drobny, niezbyt schludnie ubrany, ale o dwóch kulach. Ledwo stoi to nie myśląc wiele wstałam od razu, by ustąpić panu miejsca. Facet podziękował z uśmiechem i niezdarnie pakuje się na moje siedzenie, z czego babuleńka nie była zadowolona. Przecież musiała przestawić swoje cielsko wraz z zakupami o parę stopni, by wpuścić jakiegoś brudasa na siedzenie! Pokomentowała coś pod nosem, a ja założyłam słuchawki na uszy, by się nie dobijać. Tamta i inne podobne sytuacje nauczyły mnie, by uważać na to, komu się ustępuje miejsce. Co innego jak sympatyczna babcia, kr ucha, ledwie stoi potrzebuje usiąść, a co innego jak taki typowy, stereotypowy moher z łaski siada, by naprzeklinać na tę "niewychowaną młodzież". To pokolenie same jest sobie winne, że młodzi odchodzą od mechanicznego ustępowania siedzeń w komunikacji miejskiej.
ZEZWIERZĘCENIE NASZYCH CZASÓW - TYLU KOMENTUJE A NIKT NIE POWIE ŻE STARSZYM NALEŻY USTĄPIĆ...
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2015-12-08 12:01:01 [Powód:Komentarz poniżej poziomu]
Nie "należy", a "wypadałoby". Załóżmy, że bardzo źle się czujesz. Masz zawroty głowy, mdłości i inne nieciekawe dolegliwości. Siedzisz sobie, bo jakbyś miał stać to mogłoby się to dla Ciebie źle skończyć. Staje nad Tobą moher, który spokojnie może przestać całą drogę. To co? Ryzykujesz samopoczuciem, by wyjść na dobre dziecko, czy ratujesz się od porzygania i siedzisz? Przykład ekstremalny, ale takimi najłatwiej podważać niektóre rzeczy. No i nie tylko starsi są uprzywilejowani. Był w internecie obrazek - kobieta w ciąży, inwalida i babcia. Której osobie byś ustąpił?
Właśnie, straszne są, że w tych czasach są takie dylematy. Powinno znaleźć się w autobusie/tramwaju/pociągu tyle osób żeby babcia i kobieta w ciąży i inwalida mogli usiąść.
oh ten szacunek ludzi starszych do reszty świata...
Należy?Chyba sobie kpisz.Morvayn to pięknie opisała jak powinno to wyglądać i nie ma czegoś takiego że z automatu masz wszystkim starszym ustępować.Takie typowe moherki trzeba tępić po za tym sam kiedyś 3 lata tramwajem jeździłem do szkoły na trasie od rynku do rynku w Poznaniu rynek Bernadyński a rynek na Jeżycach i widziałem te masy co odwalali nie raz.Najczęściej to tak lecieli i tak się w drzwiach przepychali że bywało iż któraś spadała ze schodów w tramwaju parę razy byłem tego światkiem.One w szarży na upragnione miejsce zachowują się jak kibole na ustawkach.Oczywiście o takich gdzie siateczki musiały odpocząć nawet nie ma co gadać codziennie takie były.Pamiętam 1 taka wredną co jakoś dorwała miejsce że aż z niego spadła no i pokarało ją.O typowych co stały i narzekały przy każdym możliwym młodym osobniku to już w ogóle.Powiem wam że rzadko trafiały się normalne starsze osoby ale bywały tez i takie że mimo ustąpienia nie chciały siadać nie wiem może dla nich było to dziwne że ktoś im ustępuje lub nie chciały robić problemu.Jednak to było tylko kilka procent takich osób a większość to było zawodowe chamstwo i było ignorowane.Na początku znajomi jeszcze ustępowali ale z czasem się nauczyli że takiemu elementowi się nie ustępuje i sobie stały siączyły narzekały a wszyscy mieli takie osoby głęboko w 4 literach.Jak ktoś nie był nigdy na jakiś super wyprzedażach czy otwarciach sklepów z promocjami to w tramwaju przy rynkach może doznać podobnych wrażeń;).
Babuszka otrzymała owacje na stojąco od kierowcy, kanarów i wielbicieli steków wołowych
Tej, która stoi najbliżej. Przecież cały autobus nie jest wypełniony inwalidami, ciężarnymi i starcami więc pozostałym potrzebującym może ustąpić ktoś inny.
Przecież są uprzywilejowane miejsca dla inwalidów, kobiet w ciąży i starszych osób. Ja na takie nigdy nie siadam, bo mam cały środek lokomocji w "normalnych"miejscach. A to, że inni przedstawiciele młodzieży i nie tylko zajmują je to inna rzecz. Każdy funkcjonuje dla własnego sumienia. Jednemu mama czy babcia do głowy ładowała od oseska, że należy usuwać się z fotela pod presją wzroku starszej pani, a innego sadzano na tym miejscu. Chamstwa od babuleniek w MZK jest na pęczki, nawet na YAFUDzie. Pamiętam jak w okresie, gdy jeszcze było ciepło (sierpień lub wrzesień tego roku), czekałam spokojnie na autobus krążąc wokół przystanku. Nie zajęłam miejsca na ławeczce. Koło niej pojawiło się zgromadzenie moherów. Żadna nie usiądzie - w imię zasad, czy w imię czego? I sobie tak jedna Bożenka z drugą Grażynką debatują: "jakie te dzieci i młodzież niewychowane! nie ustąpią miejsca biednej schorowanej staruszce!". Zlustrowałam je wzrokiem i na oko oszacowałam ich wiek na.. maksymalnie 55 lat. Mentalnie mohery, co narzekają zanim jeszcze wsiadły do autobusu. Dodam, że czekałyśmy na autobus na pętli, gdzie bądź co bądź, mogłyby sobie wybrać miejsce jakie tylko chcą. W czwartek przydarzyła mi się inna historia związana z piekielnością pań 60+. Na przód powiem, że ubieram się na czarno, a ostatnio dostałam śliczny, długi, czarny płaszcz. Jechałam o porze dość luźnej w pasażerów, w autobusie. Siedzenia nie były specjalnie zapełnione. M.in. koło mnie było wolne. I wsiada paniusia opatulona w futro z eleganckim kapelutkiem z wiadomego materiału. I stoi sobie między wolnym miejscem a chłopakiem w dresie. Ten znudzony jej morderczym wzrokiem wstaje i ustępuje jej miejsca. Ta uradowana wypala do niego: "dziękuję! Dzięki tobie nie muszę siadać obok tego szatana!". I niech mnie ktoś pouczy, że każdemu moherowi miejsce się należy.
Jadę sobie w autobusie a obok stojś staruszka, inwalida i ciężarna, rozmyślam nad tym, któremu z nich ustąpić miejsca.
Nagle staruszka jak nie ryknie - muuuu - Czym prędzej ustępuję inwalidzie i po problemie.Edytowany: 2015:12:05 18:14:32
wyborcza dobrze cię wyszkoliła... zawsze jest jakieś wytłumaczenie, jakiś wyjątek, wszystko jest względne itp. otóż nie jest. nie wykręcaj się podciąganiem wszystkiego pod ekstremum - np jakieś wymyślone obłożne choroby. tak, są takie przypadki ale nie powinny zmieniać reguły. reguły z dobrego domu. ale nie z twojego skoro dla ciebie to są mohery.
tak te "mohery"też potwierdzają moją teorię o wychowaniu na wyborczej. jesteście spieprzonym pokoleniem. bez pozdrowień
Czy tak trudno starszym osobom jest kur*a podejeść, szturchnąć i zapytać się czy może ustąpić miejsca? A nie stać i nic nie mówić.
W YAFUDZIE jest napisane że staruszka najpierw grzecznie zapytała.
Tak jak być powinno... Każdy troszczy się sam o siebie. Cwany brudas usiłował siedzieć wygodnie, ale przegrał z chodzącym muzeum. Szkoda, że nie zaczęli się napier*alać.
W takim razie nie omieszkam nazwać Cię idiotą, panie "ech". Dokładnie, wzdycha się jak się to czyta. Ja rozumiem, że teraz się cieszysz, bo do władzy doszła partia prorodzinna i ładują, by zawsze starszyzna górowała nad młodzieżą. W końcu to ona chętniej daje na tacę, to ona dzwoni do jedynego słusznego radia i budzi sporo empatii. A nazwałam Cię idiotą, bo idziesz z nurtem - "a, napiszę coś na temat, na który nie mam pojęcia, ale będę fajny!". Dodaj do tego Twoje - "huh.. długi tekst, ale widziałem coś, co mi się nie spodobało, więc pewnie całość też jest do luftu!". Chyba że zawaliłeś przez całą swoją edukację czytanie ze zrozumieniem. Wtedy to by wiele tłumaczyło. Otóż nigdzie nie napisałam, że każdy starszy człowiek to moher. Podałam przykłady, w których się spotkałam z moherami. Jednocześnie wspominałam, że istnieje różnica między nimi, pretensjonalnymi star uchami, którym dobry pan z nazwiskiem od kaczki naładował do głowy, że one rules cały świat, a młodzi ssą, a skromnymi, sympatycznymi starszymi, którzy swoją obecnością nie pokazują "wyp z mojego miejsca, bo zrobię Ci wiochę i zwyzywam od antychrystów". Czyż nie wspomniałam też, że nie generalizuję? Skoro już tak zakładamy swoje poglądy polityczne i media, których się słuchamy (w końcu podałeś gazetę, która jest przeciwko PiSowi) to bez pardonu mogę założyć, że to PiS Tobie sprał mózg. Nowy sposób wyzywania się w internecie - "ktoś się ze mną nie zgadza, ktoś samodzielnie myśli, więc na pewno służy partii, której nie lubię, buc jeden". Mnie też mama uczyła, by starszym ustępować i zapewne dalej bym to robiła bez mrugnięcia okiem, gdyby "panie odziane w moher"(ładniej?) nie odpowiadałyby mi z ogromnym brakiem szacunku. To wytłumacz mi, panie "ech", z jakiej racji ja, jako byt oddzielny, myślący samodzielnie, mam pochwalić taką sympatyczną panią, która najchętniej spaliłaby na stosie ludzi, ktorzy mają mniej niż 30 lat? Szacunek za szacunek. Nie ma tu nic z myśli politycznej. Prosta reakcja psychologiczna na wiele podobnych sytuacji do tych, które przedstawiłam. Co nie oznacza, że każdy starszy człowiek to moher i nie należy mu się miejsce. Inaczej się reaguje na panią, która faktycznie nie może wystać w autobusie, a inaczej na opryskliwą babę, która wręcz z wyzwiskiem poleci, byleby usiąść na upragnionym miejscu - dziwne, że uweźmie się tylko na Tobie. Ale nie sądzę, bym do Ciebie trafiła, bo znowu tekst przekracza lakoniczną ilość, więc wyczytasz tylko to, co Ci podpasuje zlewając całość.
Nie chciało mi się doczytać do końca ale mam pytanie - z jakiej racji to młódź ma górować nad starszyzną i ją wychowywać?
A choćbys nie wiem jak dużo napisał (a) należy ustępować staruszką miejsce nie wnikając czy zasługują.
ponadto naucz się streszczać.
Powinno być staruszkom nie staruszką.
Ty uważasz tak, a ja inaczej. Ja sobie w twarz nie dam pluć, ale i nie będę szczędzić dobrego serca dla tych, którzy mnie nie zjedzą - "no, głupi gówniarz nareszcie się ruszył". To kwestia sporna i na dodatek chodzi o sumienie. Nie kwestia wychowania tylko szacunku.
Sumienie? Raczej dumę i brak umiejętności zachowania się.
Następny/a obrońca/obrończyni uciśnionych.Umiejętność zachowania się leży po 2 stronach a nie że wymagasz tego tylko od 1 strony.Prawdopodobnie nigdy nie spotkałeś się z taka sytuacją bo albo poruszasz się pieszo albo samochodem bądź mieszkasz na zadupiu bez komunikacji miejskiej.Także dobra rada jeżeli masz taka możliwość poruszaj się tramwajami/autobusami chociaż przez miesiąc w okolicach rynków to zobaczysz wtedy dość szybko patologie tych których tu na siłę bronisz i zobaczymy jak długo będziesz podtrzymywał swoje twierdzenia.Także użytkowniku/użytkowniczko jak się nie ma pojęcia o co się rozchodzi to się nie wypowiada.
Ja wiem, że starszym powinno się ustąpić itd. Ale kur płacę za bilet 2,5zł i jestem zmęczony po pracy. Taka babinka ma przejazd za darmo wręcz można powiedzieć że ja i inni płacą za jej przejazd. Jak by nie jeździły z nudów bo za darmo z punktu A do B, od lekarza do lekarza pogadać z innymi to było by inaczej. I to ja zdecyduję czy komuś ustąpię, przeważnie ustępuję starszym ludziom lub kobietą z zakupami.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
cerebrumpalm | 31.183.32.* | 03 Grudnia, 2015 11:48
wow. przyzwoitosc i grzecznosc chcesz skodyfikowac prawnie? zastanow sie nad konsekwencjami.
Tajemniczy_Masturbator [YAFUD.pl] | 03 Grudnia, 2015 12:55
ona byla stara i zgarbiona, on mlody i pajacowal. zwykle dobre wychowanie. chamstwo najlepiej zwalczac chamstwem.