Ciąża przynosi burzę hormonów to fakt, ale hormony nie sterują człowiekiem i nie są usprawiedliwieniem dla ku*ewskiego zachowania
to śmierdzi fejkiem
To cudownie że jesteś taki wspaniały że pojechałeś po te czipsy. Tylko po co jechać rowerem w deszcz i wiatr a potem żalić się na yafudzie jak dziecko? Musisz się zdecydować albo jesteś bohaterem albo ciapą.
też tak uważam. Za dużo tragizmu i tyle niesprzyjających okoliczności.
Milosc miloscia, ale jestes glupi, ze zapieprzales 15km w jedna strone w deszczu. Ogarnij sie czlowieku! Ja bym za ch..a nie pojechal. Autem moze, ale rowerem? Puknij sie w leb:)
Zostaw ją :D
A tak serio to jeśli Ci poradzę coś innego niż to że musisz wytrzymać ten okres bo hormony i ją wspierać, być wyrozumiały itp. to mnie tu zjedzą. Cóż lepiej pójdę sobie kupić paczkę prezerwatyw...;)
Kobiety zazwyczaj tak się zachowują, bo się naoglądały głupich filmów. Myślą sobie "jestem w ciąży, mam prawo być szmatą, na filmach tak właśnie się zachowują". Pogadaj z nią poważnie, póki jeszcze nie jest za późno, bo nie wytrzymasz nerwowo z taką.
W sumie niezle tępo - 30km na godzine w deszczu juz pomijajac stanie w kolejce w sklepie :)
Takie zachowanie kobiety to jest jedna wielka ściema. W czasie ciąży masz zachcianki, ale nie większe niż np. ochota na ulubioną zupę, którą sobie może jutro zrobisz. Jak dasz sobą tak poniewierać, to nie zdziw się jak kiedyś przypadkiem usłyszysz, jak mówi koleżankom, że bardzo łatwo Cię wykorzystywać i jesteś idiotą. Dla Ciebie wielki YAFUD za naiwność i niewiedzę.
Zapomniałeś dodać, że jechałeś po górach na flaku.
Twoja żona zachowała się jak idiotka. Jak napisał ktoś powyżej, ciąża nie usprawiedliwia takiego zachowania. Mnie to wygląda jak zaburzenia na tle psychicznym.
Kobiety zachowują się dziwnie w ciąży, ale bez przesady. Niektóre z tych opowieści to historie jak z filmów sf. Owszem jak byłam w ciąży to zdarzało się (żadko) że miałam na coś ochotę (teraz nawet nie pamiętam co to było). Skoro jednak sama się leniłam wsiąść do auta i po to jechać to i męża nie wysyłałam. Powiem tylko że sam jechał żeby sprawić mi przyjemność czasami nawet mi o tym nie mówiąc. Potem siedział i ze śmiechem obserwował jak wchłaniam to co przywiózł.
Wszyscy byli zadowoleni. Ja bo sie najadłam on bo mówił że to wesoły widok i poprawia mu to nastrój. Ludzie z tego co robią powinni czerpać radość a nie wbijać se gwóźdź do trumny.
Byłam w ciąży całkiem niedawno i uważam, że zachcianki są wymysłem. Faktycznie można mieć na coś ochotę ale nie bardziej niż normalnie. Ale jest to miły czas na lekkie naciąganie, skoro to my mamy wielki brzuch :)
Biorąc pod uwagę warunki i odległość oraz czas to autor musiał by mieć kondychę do maratonów + czas zakupu w sklepie wynoranie sprawdzenie i schowanie roweru.Jeździłem nie raz w taka pogodę bo chciałem i jeździ się o wiele trudniej a w takich warunkach dodatkowo trzeba uważać na otoczenie jeszcze bardziej więc prędkość jest jeszcze mniejsza bo tak szybko się nie stanie w razie potrzeby.
Niezły troll :D Najlepsze jest że potem po Internecie krążą takie historie i ludzie uważają że "to się bardzo często zdarza".
Kobieta w ciąży miewa różne zachcianki - ale jeśli sygnowane są logo konkretnej firmy, trudno nie uznać że wykorzystuje ciążę jako usprawiedliwienie.
ale bajka, taka w taką pogodę w godzinę zrobiłeś 30 km i zakupy, eche. Jedzie mi tu czołg?
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
??????? | 155.133.99.* | 21 Listopada, 2015 16:05
To cudownie że jesteś taki wspaniały że pojechałeś po te czipsy. Tylko po co jechać rowerem w deszcz i wiatr a potem żalić się na yafudzie jak dziecko? Musisz się zdecydować albo jesteś bohaterem albo ciapą.
MrocznyKapelusznik [YAFUD.pl] | 21 Listopada, 2015 19:47
Zapomniałeś dodać, że jechałeś po górach na flaku.