ma 19 lat. gdyby to byla moja corka, to po powrocie nie mialaby gadki ani szlabanu, tylko podsmiechvjki i zlosliwosci.
Od kiedy to masturbacja powoduje spłodzenie córki?
niepokalane poczecie bracie.
A kuria już o tym wie?
poszlo zapytnie do watykanu o egzorcyzmy, ale odpisali, ze przed andrzejkami nie organizuja.
Nie ma co ryzykować, ukręć szatanowi łeb.
ny dy rydy. ma syryjski paszport i poprosil o azyl.
ach to pokolenie roszczeniowe... jak nie chcesz zeby ludzie smiali sie z twojego odbytu to nie dawaj sobie tam wkladac roznych rzeczy. proste? nie wiem co jest z tymi mlodziakami, kogo obchodzi ze by ci bylo przykro? kto by pomyslal ze konsekwencja politycznej poprawnosci (ktora jest skierowana na nie urazanie nikogo) bedzie niezdolnosc do wziecia odpowiedzialnosci za wlasne czyny przez gowniarzy? meh.
Kto wie jaki jest 100% środek antykoncepcyjny?
Środek dupy
niespodziewana to dla mnie sytuacja, ale w pełni się z tobą zgadzam
a Ty nie przynoś wstydu rodzicom i zerknij do słownika, bo obok Twojego "mósiała"nie da się przejść obojętnie.
i co złego w tym, że zadzwoniła do matki po piżamkę? Co, może miała się z tym kryć jak jakiś kryminalista, bo zabawiała się z kimś? Jest już pełnoletnia. Zdarzył się wypadek, nie miała na to wpływu. Różne rzeczy dzieją się różnym ludziom. I wcale nie kazała matce świecić za nią oczami, tylko przywieźć coś do spania.
Córka ma 19 lat (czytaj: jest pełnoletnia), a matka się bulwersuje jej życiem intymnym i pisze o nim w sieci. Eeee... Co do niektórych komentarzy - ludzie, naprawdę sądzicie, że wszyscy powinni tylko po ślubie i tylko po misjonarsku? :) Co do poprawności politycznej - trafnie (choć niezbyt po polsku) uchwycony sens - tak, chodzi o nieurażanie nikogo. Chodzi o to, żebyśmy, grubi, chudzi, kościółkowi, ateiści, geje, heterycy etc. mogli sobie spokojnie żyć, nieopluwani przez nikogo. Niektórzy niestety nie potrafią zdobyć się na empatię i doceniają tolerancję dopiero wtedy, gdy sami znajdą się w mniejszości. :P
jesli "kosciolkowi"i "heterycy", to odpowiednikiem sa "homosie". badz konsekwentny i obrazaj wszystkich po rowno.
Ja pi*rdole, ludzie ogarnijcie się. Robicie taki syf i wieś w tych komentarzach, że szkoda to czytać. Rozkminiacie to wszystko jak by było pieprzoną zagadką wszechświata. Pie*dolnijcie się wszyscy solidnie, ku*wa, w głowy, a później myślcie o tym, żeby coś skomentować.
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2016-05-09 10:03:51 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
Skoro mama pisze na yafudzie to znaczy, że dokładnie to samo czeka jej córkę.;)
Przecież w tym yafudzie nie ma bulwersu tylko facepalm mamy jak już. Rodzice na pewno martwią się o córkę, w końcu od razu się przejęli i przyjechali do szpitala. W yafudzie nie ma ani jednego złego słowa na dziewczynę. Pewnie myśleli że miała wypadek a na miejscu okazało się że to po prostu ostry seks. :)
Ja powiem tak fejk fejk fejk.To coś widziałem już kilka miesięcy temu na jakieś innej stronie.
Już sam fakt, że miał miejsce taki "wypadek", świadczy o tym, że córka ma niewiele w głowie... ale to, że powiedziała to matce?? :D to już wykracza poza moje zdolności percepcji.
Nie chciałabym znać szczegółów, choćbym miała jechać z tą piżamą do Zimbabwe. Wystarczyłoby żeby mi powiedziała że miała wypadek w łóżku i już więcej bym o nic nie pytała. Po co drążyć temat?
a przywieźliście chociaż jej tą piżamę
Nie, przywiezliśmy jej tę piżamę.
Mogę być w błędzie, ale czy nie jest tak, że lekarz nie może informować osób postronnych (w tym przypadku matki) o szczegółach dotyczących stanu pacjenta? Skoro dziewczę jest pełnoletnie, to czy nie jest to wbrew prawu (o ile pacjentka nie wyraziła zgody na przekazanie takich informacji)?
Jest tu jakiś lekarz, student medycyny, tudzież prawa? (Liczę w szczególności na tą ostatnią grupę :P).
Tak, jeśli nie wyraziła zgody nie można informować. Nie trzeba być prawnikiem, wystarczy pacjentem. Dostajesz druczek,który wypełniasz, lub nie i podpisujesz
Pewnie korzystali z niewłaściwych nakładek. A skoro ma 19 lat to znaczy, że raczej swojemu facetowi nie dorabiała kluczy do domu. To logiczne, że zadzwoniła do rodziców.
Do dvpy taka sytuacja...
Dobra czyli aby uprawiać seks muszę go umieć... To kiedy mam się go naumieć?
To, że widziałeś podobną historie na innej stronie, nie uprawnia cię do tego, by akurat mnie o tym informować.
Tsaaa - z porno :D
Nie, wystarczy odrobina wyobraźni. Jeśli planujesz umieścić coś twardego i sztywnego w czymś miękkim i delikatnym, musisz to robić ostrożnie i przy pierwszym sygnale, ze coś się psuje - zaprzestać, wycofać lub przerwać. Dotyczy to nie tylko seksu - jeśli będziesz skręcał meble z Ikei na śruby - jest tak samo.
Czyli, podsumowując, seksu należy uczyć się na meblach z Ikei :D
Mężczyzna jej serca musi być najdelikatniejszym facetem na świecie.
19 lat i już używają specjalnych nakładek, to co będą robić za 10 lat - biczować się? Nikt nie mówi, że to nielogiczne, tylko że mogły sobie oszczędzić (i nam zresztą też) pikantnych szczegółów.
Tobie się serio wydaje, że używanie nakładek i gadżetów w tym wieku powoduje seksoholizm albo dewiacje? Ja korzystam z nich od 17 roku życia i nie nabieram przez to ochoty na pokonywanie kolejnych barier. Jak się czegoś spróbuje i w tym zasmakuje, to po prostu zostaje w repertuarze.
Mnie się wydaje, że w tym wieku powinno się dopiero poznawać uroki seksu, a nie już go poprawiać. Wiem też, że ludzie nudzą się po pewnym czasie monotonią i potrzebują wtedy urozmaiceń. Nie wiem w jakim jesteś wieku, więc ciężko mi się odnieść do Twojego przypadku.
Dla mnie dewiacją jest już ta sytuacja z yafuda - o czym świadczą jej skutki. Kochankowie zamiast się powoli poznawać, kopiują sceny z ostrego porno na którym się wychowali.
Ale to nie jest poprawianie tylko urozmaicanie, seks pozostaje taki sam. :) Mam 25 lat, więc teoretycznie wyjaśni się dopiero za 2 lata czy zacznę się biczować i podwieszać na hakach, bo w wieku 17 lat stosowaliśmy nakładki. :)
Seks jest jak chleb. Może się znudzić co najwyżej dodatek.
Zresztą, swoje współżycie zaczynałam od zwyczajnego seksu od 15 r.ż. i dopiero po 2 latach zdecydowaliśmy się na wprowadzenie pierwszych urozmaiceń.
Nie.
Podsumowując - w każdej sytuacji należy uruchomić myślenie: czy uprawiasz seks, czy skręcasz meble... nawet podczas komentowania YAFUDów;-)
Dlaczego uważasz że moja dysleksja powinna sprawiac mi więcej wstydu niż rozerwana pupa bezmyślnej małolacie. Dla głupoty masz więcej tolerancji niż dla dyslektyka?
Skoro już jest na tyle pełnoletnia żeby się z kimś zabawiać jak to pięknie filozoficznie nazwałaś to dlaczego to ten chłopak nie przywióżł piżamy? Czy nie tak zachowują się dorośli? Czy chęć bycia dorosłym nie pociąga za sobą pewnych konsekwencji? Do sexu to w mniemaniu nastolatów jest się już dorosłym i rodzicom gówno do tego. Jednak gdy się coś rozkrzaczy się leci do mamy i taty. I nie twierdzę że coś w tym złego. Jako rodzic wesprę dzieci w każdej nawet bardziej ekstremalnej sytuacji niż ta opisana tu. Celem mojej wcześniejszej wypowiedzi jest to że najazdy Meg na matkę były NIEUZASADNIONE. To zepsółoby dzień każdemu. A po to jest ta strona żeby można było napisac obcym ludziom czego nie można powiedzieć w realu dla np sąsiadki. Mam nadzieję że nie zrobiłam błędu jak to pisałam, choć szczerze nie obchodzi mnie to. Nauczyłam się z tym żyć tak jak i mój mąż i syn również dyslektycy. Może córka będzie miała więcej szczęścia jeśli nie to trudno.
Moi rodzice są ze mnie dumni. W dość młodym wieku osiągnęłam więcej niż inni przez całe życie, więc jak widzisz robienie błędów nie jest takie straszne. W pracy również nikomu to nie przeszkadza. Po prostu moje teksty "cenzuruje":) ktoś kto nie robi błędów. Z błędami można żyć z głupotą trochę trudniej :) Pozdro
Źle stawiasz pytanie. Nie ważne kiedy (jeśli juz podejmuje się decyzję)ważne z kim. Jak spodkasz partnera, który będzie na tyle inteligentny i dojrzały, że nie rozerwie ci tyłka przy pierwszej okazji. Będzie cię kochał, szanował i dążył do wspólnego zadowolenia a nie maksymalizacji swoich doznań.
Nie powiesz mi że zrobienie komuś fizycznej krzywdy w trakcie stosunku to szczyt dojrzałości. Jeśli się eksperymentuje to trzeba podejść do tego z wyczuciem. Zobaczyć na co sobie można pozwolić a nie od razu jechać po badndzie.
Powiem tak to nie chłopak ma rozerwany tyłek, nie on musiał się wypiąć żeby mu go połatać. To nie on musiał przywieźć piżamę. Zasadniczo nawet nie wiemy czy pojawił się z odwiedzinami w szpitalu.
"Spodkać"kogoś, to można chyba tylko w Spodku w Katowicach.
A może chłopaka nie było w szpitalu, dlatego że to nie on rozerwał dziewczynie tyłek?
Widzisz istota inteligentna zrozumiała by że dyslektyk to człowiek który nie przyswaja zasad ortografii. I tłumaczenie mu tego nie przynosi rezultatów. Podkreślam osoba INTELIGENTNA!
Człowiek inteligentny odpowiada argumentem na argument a nie mówi jesteś np brzydki, grupy czy robisz błędy. Moje błędy nie są argumentem w tej dyskusji i nie zmieniają znaczenia wypowiedzi. Można nie zgadzać się z wypowiedzią a ortografia nie ma tu nic do rzeczy.
No ktoś ten tyłek jej rozerwał i mówimy o nim w kontekscie chłopaka nie jako partnera tylko osoby biorącej udział w zdarzeniu (chyba że to była dziewczyna). Ogarnij się i nie pisz bzdur.
Słowo zepsuty też było z błędem i wasza "bystra korekta"nie wyłapała. Ale nie o ty był yafud
Dokładnie :/
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Tajemniczy_Masturbator [YAFUD.pl] | 19 Listopada, 2015 22:48
ma 19 lat. gdyby to byla moja corka, to po powrocie nie mialaby gadki ani szlabanu, tylko podsmiechvjki i zlosliwosci.