Psychika ty się poparzyłaś bo wiedziałaś czym to grozi a mała jeszcze nie.Tak samo jest z chodzeniem po ogniu trzeba się wyłączyć psychicznie dla mniej odważnych zima niech sobie polata po śniegu na bosaka i wmówi że to nie jest zimne a ciepłe.
zaintrygowana? Jakby ktoś skoczył z 10 piętra to też zaintrygowana byś skoczyła sprawdzając jak to jest?
Medycyna zna takie przypadki. Poczytaj, czym jest wrodzona obojętność na ból z anhydrozą (angielski skrót to C.I.P.A.).
A może siostrzenica wiedziała, że blacha jest gorącą i tylko udała, że dotknęła? To by tłumaczyło złowieszczy śmiech siostrzenicy :P
Ale panowie, tu nie chodzi o odporność na ból. Po dotknięciu gorącej blachy ręce powinny być oparzone albo przynajmniej gorące a autorka dokładnie badała ręce siostrzenicy i nic nie zauważyła. Jedyną możliwością jest to co napisał fejk, czyli dziewczynka tylko udawała że dotknęła blachy.
Co jakiś czas zdarza mi się złapać lutownicę za nie ten koniec co trzeba. Sprawa kluczowa - spocone ręce. Woda skutecznie osłania przez jakiś czas, raptem część sekundy. Podobno hutnicy w gorącu hali produkcyjnej byli w stanie włożyć na krótki czas rękę do gorącego ołowiu.
albo jest szatanem;)
wystarczy wsadzic wczesniej reke pod zimna wode, ot cala filozofia.
Przyprowadź ją do mnie na nauki.
Od razu widać, że jest utalentowana.
Przy odpowiednim szkoleniu szybko zacznie pluć ogniem, wyginać stalowe pręty na odległość i rozkazywać zwierzętom siłą woli.
To wyłącz się psychicznie, ja cię p*nę tasakiem i zobaczymy, co powiesz, a raczej - czy jeszcze coś powiesz.
Z chodzeniem po rozżarzonych węglach - a nie po ogniu - też sedno tkwi gdzie indziej, a nie w twoim "wyłączeniu się". Poczytaj, pooglądaj "Pogromców mitów", dowiedz się.
niektorzy tak maja. moja ex to czy olej jest juz goracy sprawdzala... palcem. gorace naczynia wyjmowala gola reka. mowila ze u niej w rodzinie to normalne.
o kufa diabeł!
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Dawac | 109.232.29.* | 12 Listopada, 2015 21:23
Psychika ty się poparzyłaś bo wiedziałaś czym to grozi a mała jeszcze nie.Tak samo jest z chodzeniem po ogniu trzeba się wyłączyć psychicznie dla mniej odważnych zima niech sobie polata po śniegu na bosaka i wmówi że to nie jest zimne a ciepłe.