była rodzina?
Za górą, za rzeką, za granicą
Studiował wegetarian kto wi co.
A rodzina miała "bekę"
Witając go z rzadka stekiem.
ZAGRANICĄ! Może od razu zagranico! :D
Nic dziwnego, że cię nie biorą na poważnie.
"za granicą".
Wegetarianie są za bardzo przewrazliwieni na swoim punkcie. Wydaje im się że świat kręci się wokoło ich wegetarianizmu. Rodzina zorganizował przyjęcie dla siebie i się radowali przy steku a nie przy fasolce czy innym wynalazku. Dla ciebie pewnie też była zagrycha w postaci ogorka
Kup se steki sojowe *idzie puścić pawia*.
Po co studiować zagranico skoro potem nie stać Cię na cokolwiek?
tak trudno powiedzieć, że jesteś wegetarianinem?
Ich jedzenie robi kupę na twoje jedzenie.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Zdzich | 66.249.81.* | 08 Listopada, 2015 14:08
Wegetarianie są za bardzo przewrazliwieni na swoim punkcie. Wydaje im się że świat kręci się wokoło ich wegetarianizmu. Rodzina zorganizował przyjęcie dla siebie i się radowali przy steku a nie przy fasolce czy innym wynalazku. Dla ciebie pewnie też była zagrycha w postaci ogorka